Nakłady na ochronę zdrowia w 2024 r. wzrosną o 19,4 mld zł w stosunku do roku ubiegłego i wyniosą 200 mld zł. To rekordowa kwota, jednak duża część tych środków zostanie przeznaczona na ustawowe podwyżki wynagrodzeń, zwracają uwagę eksperci Federacji Przedsiębiorców Polskich.
FPP opublikowała nową IX edycję „Monitora Finansowania Ochrony Zdrowia” i podaje w niej, że mimo wysokiego poziomu nominalnego nakładów na ochronę zdrowia nastąpi ograniczenie finansowania dodatkowych świadczeń i nowoczesnych technologii. Bo większość wzrostu wydatków to zagwarantowane prawnie podwyżki płac.
Eksperci FPP wyliczają, że choć nominalnie wydatki na zdrowie rosły, to na przykład udział w nich nakładów na refundację leków spadł w latach 2016-2024 z 14,1 proc. do 11,3 proc. całych wydatków. FPP przypomina, że zgodnie z prawem udział wydatków na refundację w wydatkach ogółem powinna wynosić 17 proc. Ale w ostatnich latach o 5-6 mld zł niższe niż wynikałoby to z zastosowania ustawowego wskaźnika.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
– Prawdopodobnie w najbliższych latach ten trend utrzyma się, co wynika z kierowania znakomitej większości wzrostu nakładów na zagwarantowane ustawowo podwyżki. Dobrze byłoby zastanowić się w gronie ekspertów jakie są skutki tego stanu rzeczy dla zdrowia obywateli oraz gospodarki – powiedział Łukasz Kozłowski, główny ekonomista organizacji.
Czy wydatki na zdrowie jeszcze wzrosną
FPP policzyła ile powinny wynosić nakłady na zdrowie przy uwzględnieniu aktualnych prognoz dla polskiej gospodarki. I tak w 2025 roku nakłady na ochronę zdrowia muszą wynieść nie mniej niż 221,7 mld zł.
– W 2026 r. wydatki wyniosą nie mniej niż 251 mld zł, a w 2027 r. co najmniej 278,8 mld zł. Wtedy też odsetek PKB, według metodologii ustawowej, osiągnie 7 proc. – maksymalny poziom przewidziany w ustawie o świadczeniach
opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych – podaje FPP.
Arkadiusz Pączka, wiceprzewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich ocenia, że stopniowe zwiększania nakładów na zdrowie niewiele zmienia z perspektywy pacjentów.
– Do dzisiaj nie doszło do zwiększenia dostępności świadczeń oraz skrócenia kolejek. Przyjęcie nowych propozycji dalszych podwyżek w ochronie zdrowia bez dodatkowego finansowania raczej utrwalą ten trend – zwraca uwagę Pączka.
Polecamy też:
- Dłuższe życie, gorsze zdrowie, czyli jak wygląda luka zdrowotna między kobietami a mężczyznami
- Prywatne ubezpieczenia zdrowotne coraz bardziej popularne. Wzrost nawet o jedną trzecią
- Polacy podupadają na zdrowiu psychicznym. W 2023 lekarze wystawili 1,4 mln zaświadczeń
- Obniżka składki zdrowotnej dla JDG? Polski na to nie stać i ten wykres pokazuje dlaczego