{"vars":{{"pageTitle":"Samorządowcy walczą o wiatraki. Proszą o mniejszy limit dopuszczalnej odległości od budynków","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["najnowsze","poprawki-do-ustawy","rolnictwo","sejm","senat","turbiny-wiatrowe","ustawa-10h"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"8 marca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":507371}} }
300Gospodarka.pl

Samorządowcy walczą o wiatraki. Proszą o mniejszy limit dopuszczalnej odległości od budynków

Kilkanaście organizacji samorządowych skierowało do Sejmu i premiera apel o pozostawienie 500 m jako minimalnej odległości wiatraka od zabudowań.

W parlamencie trwają prace nad zmianą przepisów, liberalizujących tzw. zasadę 10 H. Sejm wprowadził do ustawy zapis o odległości 700 m, Senat zaproponował przywrócenie 500 m, zgodnie z rządowym projektem.

Rządowy projekt zmiany ustawy o inwestycjach w energetykę wiatrową przewidywał ustalenie na 500 m minimalnej odległości turbiny wiatrowej od zabudowań. W Sejmie podniesiono tę wielkość do 700 m, ale potem Senat za pomocą poprawki przywrócił 500 m.

Posłowie mają niebawem głosować nad poprawkami Senatu, ostatnio negatywnie zaopiniowały je sejmowe komisje.

W apelu samorządowcy wzywają posłów do zachowania w ustawie odległości minimalnej 500 m. Wskazują, że jest ona efektem długotrwałych prac i konsultacji ze stroną samorządową, która przekazywała projektodawcom uwagi, uwzględniając dobro lokalnych społeczności.


Czytaj także: Walka z wiatrakami, czyli o co chodzi z zasadą 10H. To ona blokuje rozwój energetyki wiatrowej


Zbyt duża odległość ograniczy potencjał turbin wiatrowych

Jak podkreślają sygnatariusze apelu, z którym zapoznała się PAP, zmiana minimalnej odległości z 500 na 700 m znacząco ograniczy potencjał energetyki wiatrowej na lądzie w nadchodzącej dekadzie.

Zniweczy również nakłady na obecnie obowiązujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego (MPZP).

W Polsce obecnie jest około 500 gotowych MPZP pod elektrownie wiatrowe wartych ponad 100 mln zł. Pierwsze inwestycje przygotowane w oparciu o te plany mogłyby powstać już w ciągu 3 lat – napisano w apelu.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter


Według sygnatariuszy ustalenie odległości na 700 m spowoduje nieaktualność 84 proc. tych planów.

Samorządowcy wskazują na szacunki, że podatki od budowanych oraz zaplanowanych do budowy w najbliższych latach wiatraków przyniosą gminom wpływy na poziomie około 150–200 tys. zł Jest to kwota za jedną turbinę, otrzymywana corocznie.

Właściciel nieruchomości, który będzie w posiadaniu odpowiednich gruntów, pozwalających na budowę instalacji wiatrowej może uzyskać średnio ok. 60 tys. zł od 1 ha rocznie. To znaczący zastrzyk finansowy, usprawniający dalsze prowadzenie upraw – argumentują samorządowcy.

Lądowa energetyka wiatrowa to też plan na 100 tys. nowych miejsc pracy, także dla społeczności lokalnych – dodają.

Samorządowcy apelują o zmiany

Apel podpisały m.in:

Podczas niedawnego posiedzenia sejmowych komisji energii oraz samorządu przedstawiciele rządu prezentowali negatywne stanowisko wobec senackich poprawek i komisje w głosowaniach zaopiniowały je negatywnie.

Głosowanie poprawek Senatu w Sejmie zaplanowane jest 9 marca. Rzecznik rządu Piotr Müller ocenił, że decyzja zależy od Sejmu, ale według niego 700 m raczej będzie utrzymane.

Wprowadzenie odległości 700 metrów to duża liberalizacja i możliwość posadowienia nowych wiatraków, o ile społeczności lokalne będą chciały takie rozwiązania poprzeć – dodała minister Moskwa.

Nowelizacja ustawy z 2016 r. w obecnym kształcie przewiduje, że nowe turbiny wiatrowe będą mogły być lokowane tylko na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP).

Podstawą dla określania odległości minimalnej od budynków mieszkalnych – pomiędzy 10-krotnością maksymalnej wysokości turbiny (reguła 10H), a 500 m – w propozycji senackiej, lub 700 m propozycji sejmowej – będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SOOŚ) wykonywanej w ramach MPZP.

Władze gminy nie będą mogły odstąpić od wykonania SOOŚ dla projektu MPZP, który uwzględnia elektrownię wiatrową. Ustawa jednocześnie całkowicie znosi zakaz budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących turbin wiatrowych.

Polecamy także: