{"vars":{{"pageTitle":"Ścieki nie są monitorowane. Oczyszczalnie mało kiedy wiedzą, skąd pochodzą nieczystości","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["3w","kanalizacja","kongres-3w","najnowsze","nieczystosci","scieki","scieki-polski","stacje-zlewne"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"10 grudnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":638776}} }
300Gospodarka.pl

Ścieki nie są monitorowane. Oczyszczalnie mało kiedy wiedzą, skąd pochodzą nieczystości

W cyklu wideo rozmów, które nasza redakcja nagrała podczas kongresu 3W, pytaliśmy gości wydarzenia o najważniejsze zagadnienia dotyczące wody, wodoru i nowych technologii węglowych. W tym odcinku rozmówcą Doroty Mariańskiej jest Wojciech Witowski, CEO i współzałożyciel firmy Ścieki Polskie.

Ścieki Polskie sprawdziły, w jakim stanie są stacje zlewne w Polsce. Mowa o obiektach, które znajdują się przy oczyszczalniach ścieków. To właśnie w tych miejscach przyjmowane są nieczystości dowożone pojazdami asenizacyjnymi. W Polsce jest tylko 2,5 tys. stacji zlewnych. Odbierają ścieki pochodzące od 11 mln osób.

– Niestety ilość ścieków, która trafia do oczyszczalni, jest zatrważająco niska. Wedle naszych analiz, na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego za rok 2022, niecałe 7 proc. ścieków z tych gospodarstw [które nie są podłączone do kanalizacji – przyp. red.] trafia do oczyszczalni. Jest to wyliczenie przeprowadzone na podstawie porównań ilości zużywanej wody do ilości ścieków, które odnotowały oczyszczalnie właśnie z tych zabudowań. Jest to bardzo zła sytuacja – mówi Wojciech Witowski.

Nie ma pełnego nadzoru nad ściekami

Jednocześnie aż 89,2 proc. zlewni nie spełnia wymogów rozporządzenia ministra infrastruktury, które określa m.in. zasady potwierdzania zrzutu nieczystości. To oznacza, że tylko kilkanaście procent stacji zlewnych spełnia swoje założenia dotyczące pomiaru, ilości, jakości ścieków i zbierania informacji na temat źródła ich pochodzenia.

– Mamy takie sytuacje, w których nagminnie przywożone są ścieki niebezpieczne, ścieki przemysłowe, które są oznaczane jako ścieki tradycyjne z gospodarstw domowych – wskazuje Wojciech Witowski.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Dlatego, zdaniem eksperta, stacje zlewne muszą być scyfryzowane, podłączone do chmury danych. Trafiające do nich ścieki powinny być w odpowiedni sposób zewidencjonowane i opisane, zgodnie z wymaganiami prawodawstwa krajowego oraz unijnych regulacji.

Ścieki Polskie przygotowują modelową stację zlewną w gminie Krasnystaw w woj. lubelskim. Chcą pokazać, jak może wyglądać nowoczesny cyfrowy obiekt tego rodzaju.

Zobacz więcej wywiadów z Kongresu 3W:

Polecamy również: