{"vars":{{"pageTitle":"Sprzedaje się coraz więcej SUV-ów. Razem emitują więcej CO2 niż niejedno państwo","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300grafika","300klimat","emisje-co2","main","miedzynarodowa-agencja-energii","motoryzacja","najnowsze","najwazniejsze","samochody","suv","transport"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"29 maja 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":711975}} }
300Gospodarka.pl

Sprzedaje się coraz więcej SUV-ów. Razem emitują więcej CO2 niż niejedno państwo

Rosnąca popularność SUV-ów to coraz wyższe emisje dwutlenku węgla. Gdyby wszystkie tego rodzaju samochody potraktować jak jedno państwo, byłyby piątym największym emitentem na świecie.

Samochody typu SUV są coraz bardziej popularne. W 2023 roku ich sprzedaż stanowiła już 48 proc. całkowitej liczby samochodów sprzedanych na świecie. W wysoko rozwiniętych gospodarkach udział SUV-ów w sprzedaży przekroczył już 50 proc., pisze Międzynarodowa Agencja Energii w nowej analizie.

Ta skłonność do większych pojazdów rozciąga się również na gospodarki wschodzące i rozwijające się, gdzie udział SUV-ów w całkowitej sprzedaży samochodów odzwierciedla ten trend. Obecnie ponad jeden na cztery samochody poruszające się po drogach na całym świecie to SUV-y, z których większość to konwencjonalne pojazdy z silnikiem spalinowym – czytamy w opracowaniu.

Tylko 5 proc. spośród SUV-ów jeżdżących obecnie po drogach to auta elektryczne. Ale w 2023 roku ponad połowę nowo zarejestrowanych elektryków stanowiły SUV-y.

Większy samochód, wyższa emisja

SUV-y ważą o 200-300 kg więcej niż przeciętny samochód średniej wielkości i zazwyczaj zajmują prawie 0,3 m2 więcej miejsca – emitując około 20 proc. więcej dwutlenku węgla. Popularność cięższych i mniej efektywnych paliwowo samochodów zwiększa zapotrzebowanie na energię, w tym zużycie ropy naftowej i energii elektrycznej, a także zapotrzebowanie na podstawowe metale i krytyczne minerały potrzebne do produkcji baterii – pisze MAE.

Analitycy MAE wyliczyli, że w latach 2022-2023 zużycie ropy związane bezpośrednio z użytkowaniem SUV-ów wzrosło o 600 tys. baryłek dziennie.


Czytaj też: Produkcja baterii jest tańsza, więc ceny aut elektrycznych powinny być niższe. Ale nie będą


W 2023 r. po drogach na całym świecie jeździło ponad 360 milionów SUV-ów, co spowodowało emisję CO2 związaną ze spalaniem paliwa na poziomie 1 miliarda ton. Daje to wzrost o około 100 milionów ton w porównaniu z rokiem poprzednim – czytamy dalej w analizie.

Jeśli więc wszystkie SUV-y na świecie potraktować jak jeden kraj, to znalazłyby się na piątym miejscu rankingu największych na świecie emitentów. Pokazuje to poniższa grafika.

Spalanie paliw silnikowych to nie koniec problemów. Auta typu SUV w porównaniu z innymi samochodami generują też więcej emisji związanych z ich produkcją.

Potrzebne nowe standardy

Przeciętny SUV generuje o około 20 proc. więcej emisji niż przeciętny samochód średniej wielkości. W dużej mierze niweluje to poprawę efektywności energetycznej i spadek emisji, osiągnięte w innych obszarach transportu samochodami osobowymi z ostatnich dziesięcioleci, wskazuje MAE.

Wyzwania dla gospodarki i klimatu związane z popularnością SUV-ów zostały już zauważone. Niektóre państwa wprowadzają już przepisy mające na celu ograniczenie popytu na SUV-y. Duże miasta, takie jak Paryż i Lyon, wprowadzają natomiast wyższe opłaty za ich parkowanie.

Autorzy analizy podkreślają, że w sektorze transportu to elektryfikacja floty jest kluczowa dla osiągnięcia celów klimatycznych. Jednak to nie wystarczy, uważają autorzy analizy. Konieczne jest także wyznaczenie standardów związanych z wielkością samochodu, efektywnością korzystania z paliwa czy niższym zapotrzebowaniem na materiały.

Polecamy także: