22 marca obchodzimy Światowy Dzień Wody. To ustanowione w 1992 roku przez ONZ święto ma zwracać uwagę na problem z dostępem do wody pitnej na świecie. Skala jest ogromna – trudności w dostępie czystej wody brakuje doświadcza rocznie 2 mld osób na świecie.
Problem z dostępem do wody nie oznacza po prostu niedostępności źródeł w danym regionie. Aby woda nadawała się do użytku dla człowieka, musi być pitna – słodka i bez zanieczyszczeń. Dostępu do takiej jakości wody brakuje ponad jednej czwartej ludzi na świecie, wynika z danych ONZ. To około dwa miliardy osób.
Te 2 mld ludzi mają pewnie dostęp do wody, ale jest on ograniczony lub bardzo utrudniony. Z tego 1,2 mld ludzi ma źródło bezpiecznej wody pitnej w odległości ok. 30 minut marszu od domu. Reszta światowej populacji – czyli aż 770 mln osób – musi zdobywać wodę pitną w jeszcze dalszych miejscach, albo czerpie ją z jezior, rzek czy studni, które nie spełniają reguł sanitarnych. To więcej, niż cała populacja Europy.
Według portalu statystycznego Statista, problem z zapewnianiem dostępu do wody ma w niektórych krajach charakter systemowy. Chodzi zwłaszcza o państwa Środkowej Afryki, a więc kraje takie jak Południowy Sudan, Czad, Nigerię czy Demokratyczną Republikę Konga.
Czym grozi brak dostępu do wody pitnej? Woda skażona np. odchodami to źródło bardzo groźnych bakterii. Choroby wywoływane poprzez zakażenie nimi to chociażby cholera, czerwonka, tyfus i polio. W wielu przypadkach zakażenie nimi, zwłaszcza nieleczone, jest bardzo groźne zdrowia. Na tyle groźne, że rocznie na świecie więcej ludzi umiera od brudnej wody niż w katastrofach naturalnych niż wojnach, podaje Statista.
Polecamy inne nasze artykuły dotyczące dostępu do wody i stanu jej czystości w Europie i na świecie:
- Miejskie rolnictwo pomoże wykarmić 9 mld ludzi w 2050 i nie zniszczyć przy tym planety
- Zmiany klimatu będą obalać rządy i wzniecać fale uchodźców. Libia i Syria to dopiero początek
- Rzeki w Polsce wciąż zanieczyszczają Bałtyk. Ale ostatnio jest odrobinę lepiej
- Jak wysycha Polska i jak to zatrzymać? W dzień walki z pustynnieniem i suszą pytamy o to eksperta IMGW