Tesla podjęła kroki prawne przeciwko szwedzkiej agencji transportu, oskarżając ją o dyskryminację po tym, jak strajk pracowników uniemożliwił rejestrację nowych pojazdów w Szwecji.
O sprawie informuje The Guardian. Strajk pracowników, domagających się praw do zbiorowych negocjacji warunków pracy, wywołał konflikt między producentem a związkiem zawodowym IF Metall, reprezentującym szwedzkich pracowników Tesli.
Strajk, który trwa już pięć tygodni, skłonił innych pracowników m.in. poczty, portów, elektryków i malarzy, do podjęcia działań wspierających tę sytuację. Elon Musk ostro skrytykował działania służby pocztowej PostNord, które uniemożliwiły dostarczenie tablic rejestracyjnych dla nowych samochodów Tesli.
Czytaj także: X kontra X. Platforma Muska pozwana za wykorzystanie znaku towarowego
Spór trwa w najlepsze
Według szwedzkiego dziennika finansowego Dagens Industri, Tesla oskarżyła przed sądem okręgowym w Norrköping agencję transportu o dyskryminację. Anna Berggrund, dyrektor departamentu informacji o pojazdach w szwedzkiej agencji transportu, potwierdziła otrzymanie tymczasowej decyzji sądu okręgowego zezwalającej na bezpośrednie odebranie tablic rejestracyjnych od producenta, jednak agencja jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji.
– Nasz producent tablic zadeklarował gotowość dostarczenia ich bezpośrednio do Tesli, pod warunkiem zgody szwedzkiej agencji transportu. Musimy przeanalizować to oświadczenie i ocenić, jakie konsekwencje ma to dla nas oraz jakie kroki może być konieczne podjąć. Obecnie jest zbyt wcześnie, aby dokładnie określić, co to by oznaczało – tłumaczy Berggrund, cytowana przez Guardiana.
Tesla domaga się możliwości odebrania tablic od producenta w trakcie procedur prawnych. Jeśli agencja transportu nie wyrazi na to zgody w ciągu siedmiu dni, może spotkać ją kara finansowa.
Przedstawiciel IF Metall, Veli-Pekka Säikkälä, podkreślił, że podpisanie umowy zbiorowej przez Teslę zakończyłoby konflikt. Zwrócił także uwagę na neutralność, jaką powinna zachować szwedzka agencja transportu wobec konfliktów na rynku pracy.
– Prawo szwedzkie stanowi, że władze nie powinny opowiadać się po żadnej ze stron w konfliktach na rynku pracy. Zakładamy, że szwedzka Agencja Transportu będzie pozostawać neutralna w trwającym konflikcie, tak jak powinna – podkreśla Säikkälä.
Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.
Szwedzi są nieustępliwi
Walka o umowy zbiorowe, obejmujące warunki pracy, jest obecnie kluczowym tematem w Szwecji. Podobna sytuacja miała miejsce w 1995 roku w przypadku strajku pracowników Toys R Us, którego udało im się „wygrać”.
Podpisanie umowy zbiorowej przez firmę płatniczą Klarna czy groźby blokowania wjazdu szwedzkich Tesli do Norwegii przez związek Fellesforbundet pokazują, jak rozległe skutki ma ten konflikt. Firma jak dotąd nie skomentowała zaistniałej sytuacji.