Komitet wyborczy Demokratów prowadzi w wyścigu do Białego Domu pod względem funduszy, jakie udało mu się zebrać na kampanię Joe Bidena, a teraz Kamali Harris. Sztab Donalda Trumpa jeszcze do niedawna miał więcej gotówki w odwodzie, ale wstępne szacunki za lipiec sugerują, że i to zaczęło się zmieniać.
W USA trwa zacięty wyścig na zbieranie funduszy na prezydencką kampanię wyborczą Donalda Trumpa i Kamali Harris. Najnowsze szacunki sugerują, że Harris zwiększyła przewagę nad Trumpem od momentu, gdy Biden wycofał się z wyborów, a ona ogłosiła Tima Walza jako swojego kandydata na wiceprezydenta.
Jakie kwoty zebrały komitety Trumpa i Harris?
Oba komitety wyborcze usiłują zebrać jak najwięcej funduszy na kampanię, co może zwiększyć ich szanse na zwycięstwo.
Póki co wygrywają Demokraci. Komitet kampanii Bidena, a teraz Harris, zebrał między styczniem 2023 r., a końcem czerwca 2024 roku 284,1 mln dolarów. W tym samym czasie komitet Trumpa zgromadził 217,2 mln dolarów – wynika z raportów Federalnej Komisji Wyborczej.
Jednak to sztab Bidena i Harris wydawał na bieżąco więcej pieniędzy. Pod koniec czerwca Trump miał więcej gotówki na koncie, niż Biden. Republikanin dysponował 128,1 mln dolarów, a kampania Demokratów 96 mln dolarów.
To też się właśnie zmienia, a przynajmniej tak sugerują wstępne dane za lipiec. Harris po tym jak zastąpiła Bidena prześcignęła Trumpa w zbiórce funduszy, i kwotach, jakie sztab miał na koncie. Jej komitet poinformował, że w ubiegłym miesiącu zebrał 310 milionów dolarów, dzięki czemu na koncie komitetu jest teraz 377 mln dolarów. Do tej kwoty wliczają się środki zebrane przez Komitet Narodowy Demokratów i inne powiązane grupy.
Natomiast, kampania Trumpa zebrała w lipcu 138 milionów, ale w gotówce ma on wciąż 327 milionów dolarów.
Co pomaga w zbieraniu pieniędzy
Według informacji podanych przez amerykańskie media ogłoszenie Tima Walza jako kandydata Harris na wiceprezydenta dodatkowo napędziło zbiórki funduszy Demokratów. Kampania podała, że w ciągu 24 godzin po tej decyzji zebrała 36 milionów dolarów.
Jednak ważną rolę w tej kampanii prezydenckiej odgrywają także niezależne komitety polityczne, takie jak super PAC-i. Nie mają one bowiem limitów wpłat. Dziesięć największych komitetów wspierających Trumpa zebrało do 30 czerwca 255,9 miliona dolarów. Tymczasem, dziewięć komitetów wspierających Harris zebrało 164,6 miliona dolarów, ale ta kwota nie uwzględnia środków zebranych po ogłoszeniu jej kandydatury.
Oba obozy muszą jeszcze złożyć raporty za lipiec, więc ostateczne liczby będą znane dopiero 20 sierpnia. Obecnie na prowadzeniu są Demokraci. Zarówno na poziomie partii, jak i kandydatów, przewyższają Republikanów w zbiórkach funduszy.
Zobacz też: Złudne poczucie bezpieczeństwa. Po zamachu na Trumpa Amerykanie znów dyskutują o dostępie do broni
Kto pompuje budżet kandydatom na prezydenta?
Miliarderzy wspierają finansowo obie strony. Darczyńcami na kampanię Trumpa są między innymi: żona potentata wrestlingu Vince’a McMahona, dyrektor wykonawczy ds. energii Kelcy Warren, założycielka ABC Supply Diane Hendricks, a także miliarder naftowy Timothy Dunn. Republikanina wspiera także Elon Musk.
W czasie kampanii Joe Bidena miliarderami wpłacającymi pieniądze na konto Demokratów byli Michael Bloomberg i założyciel LinkedIn Reid Hoffman. Od kiedy kandydatką została Harris darczyńcami na kampanię Demokratów zostali również współzałożyciel Netflixa Reed Hastings, była dyrektor operacyjna Mety Sheryl Sandberg oraz filantropka Melinda French Gates.
opracowała Amelia Suchcicka