{"vars":{{"pageTitle":"Uchodźcy z Ukrainy stawiają na Niemcy. Polska może być postrzegana jako mniej atrakcyjna [MAPA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["300grafika","infografika","main","najnowsze","najwazniejsze","niemcy","ochrona-tymczasowa","polska","pomoc-socjalna","praca","uchodzcy-z-ukrainy","wojna-w-ukrainie"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"18 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"18","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":691789}} }
300Gospodarka.pl

Uchodźcy z Ukrainy stawiają na Niemcy. Polska może być postrzegana jako mniej atrakcyjna [MAPA]

Polska należy do krajów, w których liczba uchodźców z Ukrainy w przeliczeniu na 1000 mieszkańców jest najwyższa. Jednocześnie liczba osób, które szukają u nas schronienia po rosyjskiej napaści, spada. Rośnie za to w Niemczech.

Ilu jest uchodźców z Ukrainy? Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu, na koniec stycznia w UE uchodźców z Ukrainy było 4,3 mln w całej Europie. Mowa o osobach z prawem do tymczasowej ochrony. To przysługuje automatycznie obywatelom Ukrainy, którzy przybyli do Unii po 24 lutego 2022 r. Tymczasowa ochrona umożliwia legalny pobyt w unijnych krajach, dostęp do rynku pracy, edukacji i opieki zdrowotnej.

Ilu uchodźców z Ukrainy jest w Polsce?

Wróćmy jednak do Eurostatu. W porównaniu z populacją każdego kraju UE, najwyższe liczby ogólnych beneficjentów tymczasowej ochrony na 1000 osób na koniec stycznia tego roku zaobserwowano w Czechach (35,2), Bułgarii (26,7), Litwie (26,4), Estonii (26,2) i Polsce (25,9). Podczas gdy średnia wartość dla UE to 9,6 na 1000 osób. To oznacza, że jesteśmy jednym z państw, które przyjęły relatywnie dużą liczbę uchodźców wojennych z Ukrainy w stosunku do swojej populacji.

Ogólnie najwięcej uchodźców z Ukrainy mieszka w Niemczech (1 270 150 osób), Polsce (951 560 osób) i Czechach (381 190 osób). Mimo że jesteśmy drugim krajem z największą liczbą ukraińskich uchodźców, dostrzegalna jest tendencja spadkowa.

W porównaniu z końcem grudnia 2023 r. liczba uchodźców z Ukrainy zmniejszyła się nad Wisłą o 3 235 osób, czyli 0,3 proc. Spadki miesiąc do miesiąca dotyczą także Włoch (-11,2 proc.), Estonii (-0,6 proc.), Francji (-0,3 proc.) i Luksemburga (-0,2 proc).

W szczegółach pokazujemy to na naszej mapie:

W ciągu ostatniego roku w krajach UE przybyło niemal 385 tys. nowych uchodźców z Ukrainy. Natomiast największy odpływ na przestrzeni roku widać m.in. w Polsce, a więc w kraju, gdzie notowano dotychczas najwyższy udział uchodźców w przeliczeniu na 1000 mieszkańców zauważa Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, który na bieżąco przygląda się sytuacji.

Zdaniem eksperta może to być związane z jednej strony z przemieszczaniem się uchodźców w poszukiwaniu lepszych warunków życia (głównie dochodów). Z drugiej strony kraje przyfrontowe, a takim jest przecież Polska, mogą doświadczać częstych zmian poziomu migracji ze względu na bliskość geograficzną i powroty części osób, skłonnych związać się znów z życiem w Ukrainie.

Obecnie w Polsce uchodźcy z Ukrainy mogą liczyć na świadczenia takie jak 800+, 1000 zł za urodzenie dziecka czy 300 zł jednorazowego wsparcia dla uczniów rozpoczynających rok szkolny. Mają też możliwość zatrudnienia bez dodatkowego zezwolenia na pracę oraz prawo do prowadzenia działalności gospodarczej na uproszczonych warunkach.

Dlaczego Niemcy?

Polska odnotowała „odpływ” uchodźców z Ukrainy. Natomiast w Niemczech ich liczba wzrosła miesiąc do miesiąca o 1,5 proc. Wzrosty dotyczą także Czech (o 2,2 proc.) i Hiszpanii (o 1,5 proc.).

– W Niemczech uchodźcy z Ukrainy mają prawo do świadczenia obywatelskiego w wysokości około 550 euro miesięcznie. To zasadnicza forma pomocy dla tych, którzy nie mają pracy. Tu Ukraińcy zostali zrównani z obywatelami niemieckimi. Jest jeszcze świadczenie dla dzieci w wysokości ponad 250 euro miesięcznie. Jest to więc wysoka pomoc socjalna – ocenia Kamil Frymark z Ośrodka Studiów Wschodnich.

Jednocześnie, jak zaznacza ekspert, w Niemczech pracuje tylko ok. 20 proc. uchodźców z Ukrainy. Dla porównania w Polsce odsetek ten wynosi od 65 do 75 proc.

– W Niemczech trwa duża debata na ten temat. Mówi się o tym, że wynika to z bariery językowej, ale nie tylko. Najpierw Ukraińcy muszą ukończyć kurs językowy, który trwa kilka miesięcy i godzinowo odpowiada etatowi. To wyklucza pracę. Jednak w najbliższych miesiącach Niemcy spodziewają się, że więcej uchodźców wejdzie na rynek pracy. I będą to właśnie osoby, które ukończyły kursy językowe. Poza tym wśród uchodźców dominują kobiety z dziećmi a w Niemczech dostęp do żłobków jest trudniejszy niż w Polsce – mówi przedstawiciel Ośrodka Studiów Wschodnich.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Kamil Frymark zauważa też, że nasz zachodni sąsiad jest otwarty na uchodźców z Ukrainy: – Niemcy oferują uchodźcom dobre warunki zarówno ze względu na pomoc humanitarną, jak też na to, że ich rynek pracy jest bardzo chłonny. Są badania, które pokazują, że duża część uchodźców z Ukrainy chce w Niemczech zostać na dłuższy czas, np. na kilka lat. To zwłaszcza ci, którzy posłali dzieci do niemieckich szkół 

Uchodźcy z Ukrainy przebywający legalnie na terenie UE to głównie dorosłe kobiety (46 proc. ogółu) i dzieci (33 proc. ogółu).

To też może Cię zainteresować: