Problemy z wakacjami kredytowymi. Kredytobiorcy zgłaszają, że banki naliczają im raty, które chcieli zawiesić Nie chcą też pozwalać na nadpłatę rat.
Rządowe wakacje kredytowe są dostępne od 29 lipca. O skorzystanie z rozwiązania wniosek złożyło już ok. 1 mln uprawnionych.
W ramach wakacji można zawnioskować do banku o zawieszenie spłaty maksymalnie ośmiu rat kredytu hipotecznego. Dla osób kwalifikujących się do programu wakacje mają działać automatycznie – wystarczy złożyć wniosek z wymaganymi danymi do banku.
Jednak do redakcji dziennika „Rzeczpospolita” napływają sygnały, że banki i tak naliczają kredytobiorcom raty zobowiązań, które miały zostać zawieszone.
– Mimo złożenia wniosków o wakacje kredytowe, nawet na kilka dni przed terminem spłaty raty, banki ją naliczają. Jeśli rata nie zostaje zapłacona, powstaje zaległość – podaje dziennik.
Wakacje kredytowe a zdolność kredytowa
Sytuacje monitoruje zarówno Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK), jak i Związek Banków Polskich (ZBP). UOKiK analizuje otrzymane zgłoszenia i będzie podejmował odpowiednie działania – o ile dojdzie do wniosku, że to nie są jednostkowe przypadki.
Z kolei ZBP wskazuje, że przyczyną mogą być problemy techniczne z systemami informatycznymi. Wakacje kredytowe trzeba było wprowadzić w dość krótkim czasie. Bankowe systemy technologiczne mogą być więc nie do końca przygotowane – tłumaczy cytowany przez dziennik Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes ZBP.
Zarówno on, jak i UOKiK zapewniają, że naliczenie raty pomimo złożonego wniosku – i nie zapłacenie jej przez kredytobiorcę – nie powinno wpłynąć a pogorszenie zdolność kredytowej klienta. A właśnie tego obawiają się kredytobiorcy, alarmujący „Rzeczpospolitą” i UOKiK.
– Trudno mówić o jakichkolwiek zaległościach w sytuacji, gdy bank bezprawnie pobrał ratę. Ponadto skorzystanie z wakacji kredytowych nie obniża zdolności kredytowej konsumenta. Do BIK trafia jedynie jako neutralna wzmianka o przebiegu realizacji zobowiązania, która sama w sobie nie może mieć negatywnego wpływu na ocenę wiarygodności kredytowej konsumenta – wskazuje jednak UOKiK w rozmowie z dziennikiem.
Polecamy też:
- Zalew wniosków o wakacje kredytowe. Prezes Związku Banków Polskich ujawnia dane
- Bank Pekao: Wnioski o wakacje kredytowe złożyło 1/3 uprawnionych
- Ceny mieszkań rosną, ale coraz wolniej. „Rynek jest w stanie zawieszenia”
- Mniej hipotek, mniej inwestycji. Banki obawiają się spadku popytu na kredyt
- Wakacje kredytowe. Premier: Może z nich skorzystać nawet 2 mln rodzin