Skandynawia to Mekka dla wysoko wykwalifikowanych pracowników. To właśnie w regionach Islandii, Szwecji i Norwegii wśród zatrudnionych najlepsi specjaliści stanowią największy odsetek. Z polskich regionów do czołówki załapał się jedynie region warszawski stołeczny.
O tym, gdzie najczęściej w Europie pracują najlepiej wykwalifikowani pracownicy informuje Eurostat w swojej najnowszej publikacji. Europejski urząd statystyczny przeanalizował zatrudnienie około 80 mln specjalistów w wieku od 25 do 64 lat.
Gdzie jest najwięcej wykwalifikowanych pracowników?
Jak wynika z najnowszych danych Eurostatu, w 2022 roku wysoko wykwalifikowani pracownicy stanowiło 44,2 proc. ogólnej liczby zatrudnionych w Unii Europejskiej.
W 53 regionach Europy, badanych przez Eurostat, co najmniej połowa zatrudnionych osób była uważana za wysoko wykwalifikowane. Szczególnie wysoki odsetek notowano w regionach skandynawskich, czyli w Szwecji, Norwegii i na Islandii. Pokazuje to nasza mapa sporządzona na podstawie danych Eurostatu.
Rekordzistą pod tym względem był Sztokholm. To tam odsetek wysoko wykwalifikowanych pracowników był najwyższy i wyniósł aż 73,6 proc.
Na kolejnych miejscach były regiony w krajach Beneluksu: holenderski Utrecht (68,9 proc.), Luksemburg (67,4 proc.) i belgijska prowincja Brabant Wallon (65,8 proc.).
Grecja i Rumunia z kompetencyjnym deficytem
Najmniejsze udziały wysoko wykwalifikowanych pracowników odnotowano w regionach wiejskich, dawnych sercach przemysłowych oraz regionach peryferyjnych. W 2022 roku w Unii Europejskiej istniały 24 regiony, w których udział wysoko wykwalifikowanych pracowników w ogólnej liczbie zatrudnionych w wieku od 25 do 64 lat wynosił mniej niż 29,5 proc.
Te regiony skupiały się głównie w południowo-wschodnim regionie Europy: 10 regionów w Grecji, 6 w Rumunii i 4 w Bułgarii. W tej grupie znalazły się także 3 rzadko zaludnione regiony w południowej części Hiszpanii oraz Panonska Hrvatska w Chorwacji.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
W ubiegłym roku sytuacja wyglądała najgorzej w greckich regionach Sterea Elláda (21,8 proc.) i Ionia Nisia (22,3 proc.), a także w rumuńskim regionie Sud-Muntenia (22,8 proc.).
A jak jest w Polsce?
Łącznie polskie regiony na tle Europy wypadają całkiem nieźle. Daleko im do Islandii, Norwegii czy Szwecji, ale mamy więcej wykwalifikowanych pracowników niż Hiszpania czy Węgry.
Jednak nie wszystkie polskie regiony mogą pochwalić się dużą liczbą wysoko wykwalifikowanych pracowników. Jak nie trudno się domyślić, najlepszy rezultat osiągnął region warszawski stołeczny – 64,8 proc. Jest to wynik podobny do tego, który ma Berlin (64,4 proc.).
W pierwszej trójce znalazły się jeszcze woj. pomorskie (47,7 proc.) oraz małopolskie (47 proc). Ostatnie miejsce przypadło woj. świętokrzyskiemu (31,7 proc.).
To też może Cię zainteresować:
- Albo praca, albo studia. Większość młodych nie chce już łączyć jednego i drugiego
- Praca zdalna szansą dla osób niepełnosprawnych. Ich potencjał jest potrzebny na rynku
- Kolejny argument, by nie iść do biura. Praca z domu jest bardziej przyjazna dla klimatu
- Stażyści chcą pracować hybrydowo. Praca w pełni zdalna nie jest dla nich