{"vars":{{"pageTitle":"Polregio: Widmo strajku na razie oddalone. Co z kolejnymi podwyżkami dla pracowników?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["kolej","polregio","strajk","strajk-kolejarzy","transport","transport-kolejowy"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"5 lipca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":322504}} }
300Gospodarka.pl

Polregio: Widmo strajku na razie oddalone. Co z kolejnymi podwyżkami dla pracowników?

Druga transza podwyżek, która ma zakończyć spór w Polregio, może być dla nas wyzwaniem – przyznaje prezes spółki kolejowej, Artur Martyniuk. To od tej wypłaty zależy, czy konflikt w szeregach największego kolejowego przewoźnika przerodzi się w strajk. 

O sytuacji w spółce mieli we wtorek debatować członkowie sejmowej Komisji Infrastruktury na wniosek posłów Lewicy. Ale ostatecznie do debaty nie doszło, bo wniosek o debatę przepadł w głosowaniu. Wypowiadał się jedynie prezes Polregio Artur Martyniuk.

Dlaczego posłowie zainteresowali się sytuacją w spółce? Bo nadal jak miecz Damoklesa wisi nad nią widmo strajku. Co prawda w połowie maja osiągnięto porozumienie z zapowiadającymi strajk pracownikami, a spółka spełniła część swoich zobowiązań finansowych. Do zapłacenia pozostała jednak ostatnia transza, która ma ostatecznie zakończyć spór zbiorowy.

Druga transza podwyżek na początku 2023 roku to dla nas wyzwanie. Wdrożenie tej transzy zakończy spór zbiorowy, a my zrobimy wszystko, by te wypłaty były. (…) Środki, którymi dysponują marszałkowie są ograniczone. Muszą oni zwracać uwagę na koszty niezależne od operatora jak koszty energii – mówił podczas posiedzenia komisji prezes Artur Martyniuk.

Pierwsza transza została wypłacona 1 maja 2022 roku pracownicy otrzymali 400 zł wraz z pochodnymi, w sumie 700 zł na pracownika.

Druga transza, ta, o której mówił na komisji prezes Polregio, pozostaje do wypłaty od 1 stycznia 2023 roku. To kwota 550 zł razem z pochodnymi. Jeśli uda się ją wypłacić, to podwyżka w Polregio łącznie sięgnie 1250 zł.

Spór zbiorowy w Polregio rozpoczął się w grudniu ubiegłego roku. Pracownicy domagali się podwyżek w wysokości 700 zł oraz wyrównania za poprzednie miesiące. Strony – zarząd spółki oraz związki zawodowe – przeszły przez etap mediacji, który zakończył się podpisaniem protokołu rozbieżności. Zapowiedziany na 16 maja ogólnopolski strajk w szeregach przewoźnika jednak się nie odbył.

Polregio jest największym kolejowym przewoźnikiem pasażerskim nie tylko w Polsce, ale i w Europie Środkowo-Wschodniej, ze 100 mln obsłużonych pasażerów w ciągu roku. Szacuje się, że spółka ma 30-proc. udział w rynku. – To skarb narodowy – podkreśla prezes zarządu. Większościowym udziałowcem Polregio jest Agencja Rozwoju Przemysłu.

Na wakacje pociągiem zamiast autem? „To nie UE, a Putin i ceny ropy przekonają ludzi do kolei”