{"vars":{{"pageTitle":"Zamrożenie cen prądu, dopłata do pomp ciepła. Rząd przyjął projekt przepisów","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-energii","ceny-pradu","energetyka","kryzys-energetyczny","main","najnowsze","prawo"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"26 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"26","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":360850}} }
300Gospodarka.pl

Zamrożenie cen prądu, dopłata do pomp ciepła. Rząd przyjął projekt przepisów

Zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych w przyszłym roku powoli staje się faktem. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy dotyczący tej kwestii. Będzie wyższy próg zużycia i dopłata do pomp ciepła.

Zgodnie z projektem, ceny prądu w 2023 roku nie zmienią się przy zużyciu energii na poziomie 2000 kWh rocznie. W przypadku rodzin wielodzietnych i rolników próg zużycia będzie wyższy.

– Ale jest pewna zmiana w stosunku do pierwszej wersji projektu. Dla rodzin rolników i rodzin z kartą dużej rodziny podnieśliśmy próg do 3000 kWh – poinformował rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z TVP1.

Według pierwszej wersji propozycji limit dla rodzin z co najmniej trójką dzieci, z osobą z niepełnosprawnością i gospodarstwa rolnicze miał wynosić 2600 kWh. Po zmianach próg ten będzie dotyczył jedynie osób z niepełnosprawnościami.

Rzecznik podkreślił jednocześnie, że z utrzymania stałych cen skorzystają wszystkie gospodarstwa domowe przy użyciu do ustalonych progów. Nowe ceny będą obowiązywały w przypadku części zużycia powyżej progów.

Dopłata do pomp ciepła

Wiele kontrowersji budziła sprawa tych gospodarstw domowych, dla których prąd był źródłem ogrzewania. Chodzi przede wszystkim o domowy z pompą ciepła. Ich właściciele zwracali uwagę, ze ponieśli duże nakłądy inwetsycyjne, by zmniejszyć emisyjność swojego domu, ale ze względu na dużo większe zużycie niż przeciętna, nowy system osłonowy ich nie obejmie.

Rząd w projekcie ustawy zawarł jednak zapis, który częściowo ma rozwiązać ten problem.

Dla gospodarstw domowych, które zużywają energię elektryczną do ogrzewania – w tym wykorzystują pompy ciepła – wprowadzony zostanie specjalny dodatek elektryczny w wysokości nawet do 1500 zł.

Co z windfall tax

Jak powiedział rzecznik rządu, koszt zamrożenia cen energii w przyszłym roku dla gospodarstw domowych ma wynosić około 20 mld zł.

– Ta gwarancja ceny kosztuje ogromne środki finansowe, zdajemy sobie z tego sprawę. To jest ponad 20 mld zł, które musi wypłynąć ze specjalnego funduszu, żeby te ceny można było zamrozić – powiedział Müller w rozmowie z TVP 1.

Pytany, czy środki będą pochodziły ze specjalnego podatku od nadmiarowych zysków, którego wprowadzenie zapowiedział wicepremier Jacek Sasin Muller przypomniał, że postulat wprowadzenia takiego rozwiązania zgłaszał już wiele tygodni temu premier Mateusz Morawiecki.

– Patrzyliśmy też co się dzieje na rynku europejskim jeżeli chodzi o regulację unijne. Tutaj niestety mechanizm unijny jest bardzo, bardzo powolny, więc też zapadła decyzja o tym, żeby szukać rozwiązań na polu krajowymi. I ten podatek od nadmiarowych zysków jest w tej chwili przedmiotem debaty rządowej. Jego ostateczną formułę jest jeszcze zresztą do dyskusji – powiedział Piotr Müller.

– Nie ulega wątpliwości, że on musi być wprowadzony, ale też dotykać przede wszystkim tych przedsiębiorstw, które aktywnie korzystają na nietypowej sytuacji geopolitycznej. (…) Bez wątpienia to są między innymi spółki z obszaru energetycznego – dodał rzecznik rządu.

Podkreślił, że rząd będzie dyskutował nad nowym podatkiem jeszcze w tym tygodniu.

Piotr Muller poinformował także, że rząd przesłał już projekt do Sejmu. I liczy na jego szybkie uchwalenie. Posiedzenie Sejmu rozpoczyna się w środę 27 września.


Polecamy też: