{"vars":{{"pageTitle":"GPW w Warszawie przechodzi dużą metamorfozę. Jeśli się uda to zostanie ona powtórzona na innych giełdach [WYWIAD]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["wywiady"],"pageAttributes":["ebor","esg","etyczne-inwestowanie","gpw","klimat"],"pagePostAuthor":"Katarzyna Mokrzycka","pagePostDate":"31 lipca 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"31","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":59167}} }
300Gospodarka.pl

GPW w Warszawie przechodzi dużą metamorfozę. Jeśli się uda to zostanie ona powtórzona na innych giełdach [WYWIAD]

Zielone inwestycje i dotyczące zmiany klimatu są ważne dla każdej jurysdykcji, niezależnie od poziomu rozwoju.  My chcemy pomóc w przygotowaniu najlepszych praktyk stosowania wytycznych ESG, aby uwzględniały europejskie przepisy, ale także realia danego kraju i rynku giełdowego – mówią w wywiadzie dla 300Gospodarki Robert Adamczyk i Jacek Kubas z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju o projekcie przygotowania wytycznych do raportowania czynników ESG dla giełdy w Polsce.

Katarzyna Mokrzycka: Minął termin składania ofert w przetargu na firmę doradczą, która dla GPW opracuje zestaw ujednoliconych wytycznych dotyczących raportowania czynników ESG (z ang. Environmental, Social and Corporate Governance) przez spółki giełdowe. Jak wiele ofert wpłynęło?

Robert Adamczyk, Associate Director, Lead Sector & ESG Advisor, Environment and Sustainability Department, EBOR: Na tym etapie nie możemy powiedzieć ile ofert wpłynęło, ale zainteresowanie jest duże. Wspólnie z polską giełdą szukamy najlepszego doradcy, który może pomóc we wdrożeniu tego projektu – ciekawego, ale i pełnego wyzwań z punktu widzenia każdej spółki.

Jacek Kubas, Associate Director, Local Currency and Capital Markets, EBOR: ESG to temat stosunkowo świeży w Polsce, ale ważny dla EBOR-u, gdyż strategia banku zakłada, że już do 2025 r. 50 proc. naszego biznesu będzie kwalifikowane jako zielone projekty.

Realizując transakcję staramy się wcielać europejską politykę zmierzająca do łagodzenia negatywnych skutków zmian klimatycznych. Dlatego ważne jest, żeby na rynkach, z którymi pracujemy firmy coraz szerzej patrzyły na elementy związane z ESG.

Przetarg dotyczy przygotowania wytycznych w sprawie ESG nie tylko dla polskiej giełdy, ale jednocześnie również dla giełdy w Macedonii. Dlaczego dwa różne jednak rynki kapitałowe zostały połączone w jednym projekcie?

JK: Jest to projekt regionalny, będzie on wspierał głównie warszawską GPW, ale traktujemy go jak pilotaż i po jego zakończeniu rozważymy, czy można go będzie powtórzyć na większą skalę na rynkach kapitałowych w innych krajach, w których inwestuje EBOR.

Wybraliśmy Polskę, bo jest dużym rynkiem, i Macedonię Północną, która ma mniejszą giełdę i jest też mniej aktywna jeśli chodzi o stosowanie czynników ESG. Będzie to dla nas dobre case study jak podejść do tematu w państwach, które nie są jeszcze tak rozwinięte, jak Polska. Pracujemy w 38 państwach na różnym poziomie rozwoju, ale zielone inwestycje i projekty dotyczące zmiany klimatu są ważne dla każdej jurysdykcji, niezależnie od poziomu rozwoju.


Czytaj także: Polskie firmy muszą zacząć inwestować odpowiedzialnie. Weteran polskiego rynku pokazuje, jak to robić z zyskiem i skutecznie


Czy EBOR przeprowadzał już w jakichś krajach analogiczne projekt dotyczące raportowania czynników ESG przez spółki giełdowe?

RA: Braliśmy udział wielu dyskusjach, wspierając lokalne analizy, ale projekt dla GPW jest pierwszym realizowanym tego typu. W krajach, w których operujemy ESG to nowy temat, rozwijający się od kilku zaledwie lat – inaczej niż na giełdzie londyńskiej, niemieckiej czy w Hongkongu. Chcemy, żeby Polska była jednym z pierwszych krajów w naszym regionie, które wdrożą raportowanie ESG na szeroką skalę.

Inwestowanie przyjazne środowisku i ludziom nie oznacza niższego zysku – wbrew stereotypom [WYWIAD]

W Unii Europejskiej obowiązują już przepisy, które regulują raportowanie niefinansowe, w tym dotyczące kwestii ekologii, klimatu, środowiska, Komisja Europejska przygotowuje kolejne wytyczne. Dlaczego więc GPW i EBOR teraz zdecydowały się podjąć przygotowania nowego własnego zestawu wskazówek w sprawie ESG?

RA: Rzeczywiście, wytycznych jest dość dużo, jak chociażby standardy dotyczące emisji zielonych obligacji czy taksonomii. Przygotowany też został pakiet zrównoważonego finansowania, który ma zacząć obowiązywać w krajach UE w 2021 r. zawierający pewne nowe standardy i wytyczne. My chcemy zaś pomóc w przygotowaniu najlepszych praktyk stosowania tych wytycznych – tak, aby uwzględniały europejskie przepisy, ale także realia danego kraju i rynku giełdowego.

Czy takie modyfikacje nie grożą jednak rozmyciem koncepcji ESG? Takiego ustawienia wymogów, że nie do końca „zielone” firmy też będą uznawane za spełniające kryteria ESG? W indeksie giełdowym GPW WIG-ESG już teraz notowane są na przykład także spółki węglowe. To sytuacja spotykana na innych giełdach na świecie?

RA: Skopiowanie dyrektywy unijnej nie da najlepszego efektu. Współpracując z giełdą chcemy stworzyć coś, co będzie spełniać wymogi europejskie i jednocześnie będzie najlepsze dla polskich spółek. To powszechna praktyka na świecie, że giełda wprowadza własne rozwiązania szczegółowe, dopasowane do własnych potrzeb. To nie oznacza jednak odchodzenia od nadrzędnych zasad, a ich wspólnym mianownikiem są czynniki dotyczące środowiska, kwestii społecznych i jakości zarządzania daną firmą.

JK: W państwach, w których prowadzimy projekty niewiele rynków kapitałowych stworzyło już takie zielone indeksy. W Polsce sprawa węgla jest ważnym tematem, kontrowersyjnym, a zarazem interesującym. Z jednej strony Polska była pierwszym w Europie emitentem zielonych obligacji – przeprowadzono ich dotąd trzy emisje. Z drugiej, część gospodarki wciąż napędzana jest węglem. Nie można tego wymazać. Działanie GPW wydaje się próbą wprowadzenia pozytywnych zmian krok po kroku.

Czy jednak włączenie kopalni nie zmarnuje wysiłku pozostałych spółek w indeksie ESG? Światowe trendy wskazują, że spółki węglowe odstraszają dużych inwestorów i ich kapitał.

JK: Polska jest częścią światowych łańcuchów kapitałowych i światowe trendy – w tym dbałość o stosowanie ESG w działalności firm – będą się przenosić także do Polski.

RA: Większe spółki giełdowe notowane na GPW, które pozyskują finansowanie dla swoich inwestycji na rynkach międzynarodowych już od trzech lat raportują także stosowanie czynników ESG. Możemy zwrócić uwagę na raporty społeczne oraz działania forum odpowiedzialnego biznesu. Na razie dotyczy to przede wszystkim dużych podmiotów (ale nie tylko), oraz tych które korzystały z finansowania EBOR.

Od mniej więcej 10 lat zwracamy uwagę, by projekty realizowane w Polsce spełniały także warunki pro-środowiskowe i nie naruszały zasad ładu społecznego, bo tym właśnie jest ESG. Ten proces ewoluuje. To normalne, że na pierwszym etapie rozwoju zwracaliśmy uwagę na inne elementy. Do klasycznych inwestycji później zostały włączone wymagania CSR, a następnie wprowadziliśmy także wymogi ESG.

JK: Ten kierunek będzie też bardzo wspierany przez UE w nowej perspektywie budżetowej – 30 proc. funduszy ma iść na inwestycje pro-klimatyczne, pojawią się też wymogi raportowania śladu węglowego i ryzyka klimatycznego.

Kiedy wejdą w życie wytyczne raportowania ESG na warszawskiej giełdzie? Jaki jest harmonogram realizacji tego projektu?

JK: Zakończył się przetarg i wkrótce wybierzemy firmę doradczą, która opracuje rekomendacje dla spółek. Myślę, że w październiku będziemy mogli podać więcej szczegółów. Liczymy, że do końca roku powstanie materiał do dyskusji z udziałem GPW i kilku ministerstw. Spodziewamy się, że wytyczne wejdą w życie na GPW w 2021 r.

Czy wasze rekomendacje będą uwzględniać nowe zalecenia unijne?

RA: Oczywiście. Większość tematów na poziomie Unii już zostało uzgodnionych, mamy wiedzę w jakim kierunku idą – na pewno weźmiemy je wszystkie pod uwagę w rekomendacjach dla GPW, które będziemy wspólne opracowywać.

Katarzyna Mokrzycka

Celem wspólnego projektu GPW i EBOR jest opracowanie dokumentu określającego jednolity sposób raportowania czynników ESG, co pomoże spółkom w procesie udostępniania informacji o swoich działaniach na rzecz środowiska i społeczeństwa. W większości projekt jest finansowany ze środków EBOR na wspieranie pomocy technicznej, GPW wykłada 20 proc.