{"vars":{{"pageTitle":"5 wykresów pokazujących, na jakim etapie jest elektryfikacja transportu w polskich miastach","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","wykres-dnia"],"pageAttributes":["autobusy-elektryczne","dekarbonizacja","ekologia","elektromobilnosc","gdansk","klimat","lublin","lodz","main","miasta","polska","poznan","transport","warszawa","wroclaw"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"15 maja 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":53479}} }
300Gospodarka.pl

5 wykresów pokazujących, na jakim etapie jest elektryfikacja transportu w polskich miastach

Czysty transport miejski to wsparcie w walce ze smogiem i ważna część procesu dekarbonizacji gospodarki. Jak z elektryfikacją floty autobusowej radzą sobie największe miasta w Polsce? Poznaliśmy opinie oraz alternatywne strategie władz tych miast, które nie inwestują w elektryki. 

Dekarbonizacja transportu miejskiego to nie tylko autobusy elektryczne. To także podziemna i naziemna kolej miejska, tramwaje, trolejbusy, rowery i infrastruktura dla pieszych. Autobusy są jednak w każdym mieście i prędzej czy później (lepiej prędzej) powinny stać się zeroemisyjne.

Sprawdziliśmy, ile autobusów jeździ ulicami 10 największych pod względem liczby mieszkańców polskich miast.

Następnie przyjrzeliśmy się temu, jak im idzie proces elektryfikacji floty: policzyliśmy, ile autobusów w tych miastach to autobusy elektryczne.

 

Potem porównaliśmy, ile autobusów elektrycznych jeździ po ulicach poszczególnych miast.

Okazało się, że nie ma ich zbyt wiele. Nierzadko nie ma ich wcale.

W dalszej kolejności postanowiliśmy sprawdzić też, jaki procent floty autobusowej danego miasta stanowią elektryki. To przekształciło obraz, jaki wyłaniał się z poprzedniego wykresu.

Zwycięzcy rankingu: Kraków i Poznań

Zwycięzcą konkursu o pierwszeństwo w procesie elektryfikacji autobusów miejskich okazał się Kraków. Miasto nie tylko ma najwyższy procentowy udział elektryków we flocie miejskiej: w Krakowie wszystkie autobusy spełniają normy niskoemisyjności.

Od 2018 roku po ulicach Krakowa jeżdżą tylko autobusy spełniające europejskie normy emisji spalin Euro 5 (z 2011 roku).

Do tego standardu nie dorastają inne polskie miasta. Na przykład po aglomeracji warszawskiej jeździ nadal 38 autobusów o normach emisji Euro 2, która obowiązywała od 1997 roku do 2001 i nie stawiała żadnych kryteriów dotyczących na przykład emisji tlenku azotu i pyłów zawieszonych (PM).

Drugie miejsce przyznaliśmy Poznaniowi. Niektóre z tamtejszych pojazdów mogą świecić przykładem czystego napędu: sześć autobusów ma na swoich dachach panele fotowoltaiczne.

Ponadto, Poznań ma przyjazną środowisku – chociaż niezelektryfikowaną – flotę samochodów technicznych. Są używane przy naprawach i pracach przy utrzymaniu infrastruktury komunikacji miejskiej w mieście. To miasto zdobyło też dodatkowe punkty za to, że na terenie zajezdni MPK w Poznaniu powstały… pasieki dla pszczół.

Nie tylko elektrobus

Chcąc oddać sprawiedliwość pozostałym miastom, warto zauważyć, że część z nich stawia na inne środki komunikacji miejskiej niż autobusy. W rozwój sieci tramwajowej oraz zakup nowych taborów inwestuje na przykład Bydgoszcz i Łódź.

Z kolei Lublin, po którym w ogóle nie jeżdżą miejskie autobusy elektryczne, ma najbardziej rozbudowaną sieć trolejbusową w kraju. Działa ona od 1953 roku i obecnie po mieście jeżdżą 123 trolejbusy zasilane w większości energią elektryczną.

Jaworzno wśród europejskich liderów e-mobilności: wkrótce flota autobusów będzie w 80% bezemisyjna

Za drogo

Dla niektórych spośród tych miast inwestycje w autobusy elektryczne stanowią niemożliwe do pokonania wyzwanie finansowe. Drogie są nie tylko same elektrobusy, ale też inwestycje w infrastrukturę do ich ładowania.

Dlatego na przykład zarząd białostockiej komunikacji miejskiej poinformował, że zakup elektryków po prostu nie opłaca się miastu, w związku z czym strategia rozwoju floty nie będzie ich uwzględniać. Brak uzasadnienia ekonomicznego dla zakupu elektrycznych autobusów zadeklarowało też miasto Gdańsk.

“Analiza wykazała, że zakup autobusów elektrycznych i zapewnienie niezbędnej infrastruktury jest blisko dwa razy droższe niż zakup i eksploatacja najnowocześniejszych, ekologicznych autobusów o najbardziej restrykcyjnej normie emisji spalin Euro VI” – poinformował Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy gdańskiego ZTM.

Trudności ze zdobyciem zewnętrznego finansowania uniemożliwiły także zakup 50 elektryków przez MPK Wrocław.

“Podpisaliśmy w 2017 r. porozumienie z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, w którym zadeklarowaliśmy chęć zakupu 50 sztuk autobusów zeroemisyjnych – niestety NCBiR zrezygnowało z projektu”– powiedział prezes wrocławskiego MPK Krzysztof Balawejder.

Wzorce do naśladowania

Ekologiczny transport to jednak coś więcej niż niskoemisyjne pojazdy, co można zauważyć na przykładzie Gdańska, który zamierza wkroczyć w erę zeroemisyjnego transportu późno, ale z hukiem.

“W 2021 roku planujemy zakup kilku sztuk autobusów wodorowych. Ostateczny termin zakupu tych pojazdów uzależniony jest od Grupy Lotos, która planuje budowę odpowiedniej instalacji do produkcji wodoru. Zaletą pojazdów wodorowych jest ich znacząco większy zasięg niż dostępnych aktualnie na rynku autobusów elektrycznych” – powiedziała Anna Dobrowolska, rzeczniczka prasowa Gdańskich Autobusów i Tramwajów.

Z kolei Wrocław chce zbudować farmę fotowoltaiczną na dawnych terenach irygacyjnych oraz na terenie zajezdni autobusowej.

“Rozmawiamy z dostawcami takiego rozwiązania, dzięki któremu byłoby możliwe pogodzenie funkcji parkingowej z funkcją produkcji energii odnawialnej” – powiedział Krzysztof Balawejder.

Warszawa natomiast zamierza stworzyć strefę czystego transportu miejskiego w okolicach starego miasta. Autobusy spalinowe mają wkrótce zniknąć z Traktu Królewskiego (pomiędzy Miodową a rondem de Gaulle’a).

Przyszłość?

Pomimo przeszkód większość miast planuje w przyszłości zazieleniać transport autobusowy. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych z grudnia 2019 roku nowe elektryczne autobusy wkrótce będą jeździć po ulicach następujących polskich miast:

*Dane dla Łodzi i Wrocławia dotyczą MPK i ich podwykonawców, natomiast nie uwzględniają pozostałych operatorów, ale z naszych informacji wynika, ze pozostali operatorzy działający w tych miastach nie dysponują flotą autobusów elektrycznych. 

Artykuł powstał w ramach Tygodnika Klimatycznego 300KLIMAT. Na nasz nowy cotygodniowy newsletter, któremu partneruje IMPACT, możesz zapisać się tutaj.

Czytaj także:

Raport: Łódź najbardziej zakorkowanym miastem w Polsce i jednym z najbardziej zatłoczonych w Europie