{"vars":{{"pageTitle":"Lód arktyczny topnieje wolniej. Dodatkowa korzyść z ochrony warstwy ozonowej","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["300klimat","arktyka","klimat","main","najnowsze","ochrona-srodowiska","topnienie-lodowcow","warstwa-ozonowa"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"24 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"24","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":570704}} }
300Gospodarka.pl

Lód arktyczny topnieje wolniej. Dodatkowa korzyść z ochrony warstwy ozonowej

Dzięki ochronie warstwy ozonowej udało się opóźnić proces topnienia lodu morskiego Arktyki, ustalili naukowcy.

W 1987 roku niemal 200 państw świata uzgodniło tak zwany Protokół Montrealski. Jego celem było ograniczenie emisji substancji szkodliwych dla warstwy ozonowej. Najbardziej znane z nich – i najbardziej szkodliwe – to chlorofluorowęglowodory (CFC).

Według danych ONZ ze stycznia 2023 roku, udało się wycofać z użytku 99 proc. tych substancji. Eksperci szacują, że w 2040 roku warstwa ozonowa wróci do stanu z 1980 czyli sprzed odkrycia dziury ozonowej.

Mniejszy wzrost temperatury

Co więcej, dzięki wdrożeniu Protokołu Montrealskiego, udało się także ograniczyć globalne ocieplenie. To dlatego, że niektóre z zakazanych substancji działają także jako gazy cieplarniane.


Czytaj także: Ocieplenie temperatury o 1,5°C staje się faktem. Czeka nas najgorętszy rok w historii


Dodatkowym efektem jest ograniczenie topnienia lodu morskiego Arktyki. Ustalili to autorzy artykułu naukowego opublikowanego w czasopiśmie „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

Nie da się precyzyjnie ustalić, kiedy morski lód arktyczny stopnieje. Jednak większość ekspertów zgadza się, że nastąpi to w okolicach 2050 roku. Ustalenia autorów artykułu oznaczają, że być może stanie się to 15 lat później.

Protokół Montrealski, mający na celu ochronę warstwy ozonowej, opóźnia pierwsze pojawienie się wolnego od lodu arktycznego lata nawet o 15 lat, w zależności od przyszłych emisji – piszą naukowcy.

Podkreślają, że jest to efekt wyłącznie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych a nie poprawy stanu samej warstwy ozonowej.

Nadzieja dla klimatu

W artykule stwierdzono, że do 2020 r. Protokół Montrealski spowolnił już topnienie lodu w Arktyce o ponad pół miliona kilometrów kwadratowych. Autorzy stwierdzają, że na każdą unikniętą tonę substancji zubożających warstwę ozonową przypada uniknięcie około 7 tysięcy kilometrów kwadratowych utraty arktycznego lodu morskiego. Dla porównania, tona unikniętej emisji CO2 oszczędza tylko trzy kilometry kwadratowe lodu.


Interesuje cię energetyka i ochrona klimatu? Zapisz się na 300Klimat, nasz cotygodniowy newsletter


Myślę, że to powinno dać nam nadzieję – mówi główny autor badania Mark R. England, cytowany przez Carbon Brief.

Jego zdaniem Protokół Montrealski przyniósł taki sukces, ponieważ społeczność międzynarodowa podjęła „naprawdę szybkie działania”. Ten sukces powinien więc zachęcić do działań na rzecz ochrony klimatu.

Polecamy też: