{"vars":{{"pageTitle":"Uzgodniono zmiany w systemie ETS. Ma objąć budynki i transport","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat"],"pageAttributes":["300klimat","budownictwo","energetyka","ets","eu-ets","fundusze-europejskie","klimat","najnowsze","transport","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"19 grudnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":444289}} }
300Gospodarka.pl

Uzgodniono zmiany w systemie ETS. Ma objąć budynki i transport

Budynki i transport drogowy mają być objęte nowym system handlu emisjami do emisji CO2. Skutki zmian dla mieszkańców UE złagodzi nowy fundusz.

Negocjatorzy z Rady i Parlamentu UE po długich rozmowach uzgodnili propozycje legislacyjne dotyczące zmian w systemie ETS.

– Porozumienie w sprawie unijnego systemu handlu emisjami i Społecznego Funduszu Klimatycznego to zwycięstwo klimatu i europejskiej polityki klimatycznej. Umożliwi nam to realizację celów klimatycznych w głównych sektorach gospodarki, przy jednoczesnym zapewnieniu skutecznego wsparcia najbardziej wrażliwych obywateli i mikroprzedsiębiorstw w transformacji klimatycznej – mówił czeski minister środowiska Marian Jurecka, cytowany w komunikacie Rady.

Propozycje wchodzą w skład pakietu “Fit for 55”. Formalnie zatwierdzić je muszą instytucje unijne.

Ustalenia Rady i Parlamentu są odmienne od postulatów zgłaszanych wcześniej przez Polskę. Przedstawiciele polskiego rządu proponowali np. maksymalną cenę uprawnień do emisji. Wypowiadali się też przeciw ETS dla budynków i transportu. Minister klimatu Anna Moskwa wyrażała niedawno nadzieję, że nie obejmie on przynajmniej budynków mieszkalnych.

Zmiany w ETS

Jednym z ustaleń jest podniesienie celu redukcji emisji przez sektory objęte systemem ETS do 62 proc. do 2030 r. System obejmuje dziś energetykę i przemysł energochłonny.

Negocjatorzy uznali, że należy wprowadzić mechanizmy zapobiegające nadmiernej fluktuacji cen uprawnień do emisji. Służyć temu ma automatycznie uwalnianie uprawnień z unijnej rezerwy.

Ciepłownictwo będzie mogło dostać dodatkowe darmowe uprawnienia. Jednak tylko pod pewnymi warunkami i w celu zachęcenia do jego dekarbonizacji.

Ustalono też objęcie sektora transportu morskiego systemem ETS. Statki o tonażu powyżej 5000 ton wejdą do systemu monitorowania emisji od 2025 r. a do ETS od 2027 r. Decyzja w sprawie mniejszych jednostek zapadnie w 2026 r.

Pule darmowych uprawnień do emisji dla sektorów, które mają zostać objęte granicznym podatkiem węglowym (CBAM) będą stopniowo ograniczanie. Chodzi o produkcję cementu, aluminium, nawozów, energii elektrycznej, wodoru, żelaza i stali. Darmowe pule będą zmniejszane od 2026 r. a od 2034 r. nie będzie ich wcale.

Dodatkowo Unia rozważy objęcie spalarni odpadów systemem handlu emisjami. Do końca 2026 r. Komisja Europejska ma przedstawić analizę i rekomendacje dotyczące takiego rozwiązania.

Budynki i transport drogowy

Sektory budynków i transportu drogowego mają wejść do nowego, odrębnie funkcjonującego systemu handlu emisjami. Założono, że zacznie on działać w 2027 r. Jeśli jednak ceny energii będą „wyjątkowo wysokie”, to start systemu zostanie opóźniony do 2028 r.

Nowy system obejmie dystrybutorów, którzy dostarczają paliwa do budynków, transportu drogowego i niektórych innych sektorów. Część dochodów z aukcji uprawnień zostanie przeznaczona na wsparcie zagrożonych gospodarstw domowych i mikroprzedsiębiorstw.

Fundusze wsparcia

Negocjatorzy ustalili powołanie Społecznego Funduszu Klimatycznego. Jego celem jest złagodzenie wpływu objęcia nowych sektorów systemem ETS na uboższe gospodarstwa domowe i mikroprzedsiębiorstwa.

Fundusz ma działać w latach 2026-2032. Jego maksymalna wartość to 65 mld euro.

Ustalono także wzmocnienie Funduszu Modernizacyjnego i Funduszu Innowacji. Mają do nich trafić środki z kolejnych transz sprzedaży uprawnień do emisji.

Inne ustalenia klimatyczne w UE

Opisane zmiany to kolejne z serii uzgodnień dotyczących energetyki i klimatu, poczynionych w ostatnich miesiącach przez UE. Najnowszym jest wstępne porozumienie ws. projektu REPowerEU. Jego zatwierdzenie oznacza 20 mld euro środków na zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego państw UE.

Wcześniej unijni negocjatorzy dogadali się między innymi w sprawie wprowadzenia granicznego podatku węglowego.

Jedną z kolejnych decyzji może być ograniczenie emisji metanu. To także gaz cieplarniany, odpowiedzialny za około 30 proc. globalnego ocieplenia.

W poniedziałek Rada UE ogłosiła wstępne ustalenia w sprawie śledzenia i redukowania emisji metanu w sektorach ropy, gazu i węgla. Propozycja dotyczy zarówno działających, jak i zamkniętych już instalacji i kopalń.

Oprac. Kamila Wajszczuk

Czytaj także: