{"vars":{{"pageTitle":"Inwestycje rozczarowały. Nie wsparły wzrostu gospodarczego tak, jak się spodziewano","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["dane-makroekonomiczne","gospodarka","inwestycje","inwestycje-prywatne","konsumpcja","main","makroekonomia","pkb","wzrost-gospodarczy"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"31 sierpnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"31","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":183148}} }
300Gospodarka.pl

Inwestycje rozczarowały. Nie wsparły wzrostu gospodarczego tak, jak się spodziewano

Gospodarka podnosi się po pandemii. Ale ciągnie ją głównie prywatna konsumpcja.

W II kwartale tego roku PKB wzrósł o 11,1 proc. rok do roku. Tak dużej dynamiki nie notowaliśmy jeszcze nigdy, ale też zasługa w tym efektu bardzo niskiej bazy z poprzedniego roku.

Wtedy, gdy przechodziliśmy pierwszy lockdown, PKB spadł aż o 8,3 proc. To był historycznie głęboki spadek, na naszym wykresie nie zmieścił się w skali:

Jednak to nie tylko statystka: żeby sprawdzić, jak naprawdę się rzeczy, mają wystarczy sprawdzić, jak PKB się zmienił w porównaniu do kwartału wcześniej. Okaże się, że wzrost wyniósł 2,1 proc., a już w I kwartale, mimo trzeciej fali pandemii, gospodarka nabierała wiatru w żagle.

Wtedy, na początku roku, zaskakujące dla ekonomistów były odczyty inwestycji, które wzrosły o 1,3 proc. rok do roku. Zaskakujące, bo mało kto się spodziewał, że firmy będą podejmować ryzyko w warunkach takiej niepewności.

Dlatego apetyty przed publikacją danych były duże. Tym bardziej, że w publikowanych wcześniej wynikach dużych firm było widać inwestycyjne ożywienie. Tymczasem wzrost inwestycji to tylko 5 proc. rok do roku. Nie najlepiej, biorąc pod uwagę słaby punkt odniesienia (w II kwartale 2020 r. inwestycje spadły o 15,4 proc.)

Motorem gospodarczego wzrostu jest konsumpcja prywatna. Jej wzrost wyniósł 13,3 proc. w skali roku. Z 11,1 proc. wzrostu PKB w II kwartale aż 7,4 pkt procentowego to jej zasługa. Dla porównania inwestycje dołożyły 0,8 pkt procentowego.

Co się zatem stało? Ekonomiści banku Pekao SA spekulują, że za słabszym odczytem może stać flauta w inwestycjach publicznych.

Rzeczywiście, potwierdzeniem mogą być np. ostatnie dane o wynikach finansowych samorządów w II kwartale.

Na inwestycje wydały one w tym czasie 11,8 mld zł. To mniej, niż przed rokiem, kiedy wydatki inwestycyjne samorządów sięgnęły 13,8 mld zł.

Polecamy także: Inflacja w Polsce wzrosła o 5,4%. To najwyższy poziom od 20 lat