{"vars":{{"pageTitle":"Alstom chce przejąć niemiecki oddział Bombardiera, ale może napotkać trudności","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["live","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["alstom","bombardier","fuzje-i-przejecia","kanada","niemcy","polityka-antymonopolowa","produkcja-przemyslowa","przemysl","transport","transport-kolejowy"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"18 lutego 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"18","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":39667}} }
300Gospodarka.pl

Alstom chce przejąć niemiecki oddział Bombardiera, ale może napotkać trudności

Francuski producent Alstom przejmuje berliński oddział kolejowy kanadyjskiego rywala Bombardiera, pisze Süddeutsche Zeitung.

Cena zakupu wyniesie od 5,8 do 6,2 mld euro i zostanie ogłoszona po zakończeniu transakcji.

Zanim jednak w ogóle do niej dojdzie, zgodę na jej przeprowadzenie musi wydać urząd antymonopolowy.

Przewiduje się bowiem, że przejęcie to nastąpi dopiero w pierwszej połowie 2021 r. i może spotkać się z oporem ze strony urzędów antykartelowych.

Alstom naraził się unijnym organom antymonopolowym rok temu, kiedy próbował się połączyć z niemieckim Siemens Mobility – oddziałem Siemensa odpowiedzialnym za rozwiązania dla kolei.

Alstom tym przejęciem chce zyskać „nową” (czytaj: lepszą, silniejszą) pozycję na rynku światowym.

Niemniej przejęcie ma również duże znaczenie dla Niemiec. Z łącznej liczby około 40 tys. pracowników Bombardier zatrudnia w Niemczech około 6,5 tys. osób plus około 1,1 tys. pracowników tymczasowych.

Bombardier dostarcza również pociągi dla Deutsche Bahn – ale zgodnie z własnymi oświadczeniami boryka się z trudnościami operacyjnymi. Ma też 10 mld dol. długu i nie najlepszą kondycję finansową.

>>> Czytaj też: Raport: szara strefa w Polsce jest warta tyle, co połowa planowanych w tym roku wydatków budżetowych