{"vars":{{"pageTitle":"Czeka nas wzrost cen paliw. Za kilka dni za litr benzyny zapłacimy około 6 zł","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["live"],"pageAttributes":["ceny-benzyny","ceny-hurtowe","ceny-paliw","ceny-ropy","import-z-rosji","paliwo","ropa-naftowa","rurociag"],"pagePostAuthor":"Emilia Siedlaczek","pagePostDate":"25 lutego 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":268221}} }
300Gospodarka.pl

Czeka nas wzrost cen paliw. Za kilka dni za litr benzyny zapłacimy około 6 zł

Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych kilku dni za litr benzyny Pb95 oraz oleju napędowego zapłacimy w granicach 5,80-6,20 zł za litr, wynika z komentarza rynkowego analityków BM Reflex.

Ostatni tydzień lutego na krajowym rynku paliw charakteryzował się dużą zmiennością cen przy rekordach dziennej sprzedaży paliw na stacjach.

W czwartek koło południa średnio za litr benzyny Pb95 i oleju napędowego płaciliśmy w Polsce jeszcze 5,57 oraz 5,62 zł. Piątkowy poranek przyniósł wzrosty cen na większości stacji paliw do 5,80-5,90 zł za litr.

W perspektywie najbliższych kilku dni za litr benzyny Pb95 oraz oleju napędowego zapłacimy w granicach 5,80-6,20 zł za litr. Cena zależy także od konkurencji i charakterystyki lokalnego rynku.

Wzrost cen to efekt dynamicznych wzrostów cen hurtowych. W skali tygodnia hurtowe ceny benzyny Pb95 wzrosły o 37 gr za litr netto, natomiast diesla – 45 gr.

Paniczna reakcja kierowców i kolejki na stacjach paliw uderzyły w krajową infrastrukturę logistyczną. Dzienny wolumen sprzedaży wzrósł nawet pięciokrotnie, co niestety zaowocowało brakiem paliw na części stacji.

Sytuacja powinna jednak wrócić do normy w ciągu kilku dni, gdyż dostawy ropy naftowej i produktów ropopochodnych do Polski realizowane są zgodnie z harmonogramem.

Ceny za baryłkę wystrzeliły

Atak Rosji na Ukrainę spowodował gwałtowny wzrost cen ropy naftowej Brent o ponad 11 dolarów za baryłkę. Dlatego teraz za baryłkę ropy naftowej zapłacimy 106 dolarów. Jak wskazują analitycy, dobrą informacją jest fakt, że ceny ropy naftowej przestały rosnąć. W piątkowy ranek ropa Brent kosztowała około 101 dolarów za baryłkę.

Rynek próbuje wyceniać prawdopodobieństwo zakłóceń dostaw ropy naftowej i gazu do Europy. W krótkim okresie wydaje się to jednak mniej prawdopodobne. Dziennie z Rosji do Europy trafia ponad 2,5 mln baryłek samej ropy naftowej, a w sumie około 6 mln ropy naftowej i produktów gotowych. To stanowi blisko 25% całkowitego importu do Europy ropy naftowej i paliw.

Północną nitką rurociągu „Przyjaźń” płynie dziennie około 1 mln baryłek ropy naftowej, która trafia do Polski, Niemiec i Holandii.

Orlen i organizacje branżowe: Magazyny paliw są pełne, a rurociąg Przyjaźń tłoczy ropę