{"vars":{{"pageTitle":"Dobry czas dla startupów w Polsce?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["impact","material-partnera"],"pageAttributes":["impact","ncbir","start-upy"],"pagePostAuthor":"Maryjka Szurowska","pagePostDate":"5 lipca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":157508}} }
300Gospodarka.pl

Dobry czas dla startupów w Polsce?

Finansowe wsparcie możliwości rozwoju, chłonny rynek i inwestorzy, którzy wierzą w dobre pomysły – to wymarzone warunki dla startupów. Działania Narodowego Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) w ramach programu BRIdge Alfa wykreowały do tej pory prawie 600 nowych spółek, a do końca trwania interwencji powinno powstać kolejnych 350-400.

Pojawiły się także pierwsze spektakularne sukcesy zwrotu z inwestycji w polskie startupy. Fundusz Black Pearls VC, który uczestniczył w programie NCBR, sprzedał właśnie swoje udziały w spółce skyrise.tech za ponad 18-krotność wartości zaangażowanych środków. Transakcja zwróciła funduszowi niemal dwukrotnie środki zaangażowane we wszystkie spółki portfelowe. To pierwszy taki przypadek na polskim rynku funduszy venture capital (VC).

Program BRIdge Alfa wystartował w 2016 roku. W tej chwili w jego ramach aktywnych jest 56 funduszy, a na kolejne lata zabezpieczono około miliarda zł na powstanie następnych spółek.

Celem programu jest wspieranie projektów badawczo-rozwojowych we wczesnej fazie rozwoju, a także zwiększanie zaangażowania inwestorów prywatnych w finansowanie działań badawczo-rozwojowych (B+R).

Dzięki wsparciu ze strony NCBR, większą część ryzyka przyjmuje podmiot publiczny. Maksymalna kwota dofinansowania wynosi w tej chwili około 1 mln zł. Aż 80 proc. stanowi wkład NCBR, a 20 proc. gwarantują inwestorzy prywatni, którzy współfinansują projekt w zamian za przejęcie udziałów w spółce, proporcjonalnie do zainwestowanych środków.

Exit gdańskiego funduszu Black Pearls VC to przykład modelowego prowadzenia inwestycji w zgodzie z założeniami programu. Podjęta przed sześciu laty inwestycja w katowicką spółkę skyrise.tech przyniosła spektakularne efekty. Przez cały okres inwestycji zangażowanie funduszu pozwoliło nie tylko rozwinąć się spółce, ale także było kluczowe w ramach całej transakcji sprzedaży. Fińska spółka giełdowa Etteplan, którego częścią właśnie stała się firma skyrise.tech, była piątą z kolei, która dostrzegła potencjał polskiego przedsiębiorstwa, ale dopiero jej oferta skłoniła zarówno fundusz, jak i zarządzających skyrise.tech do zawarcia transakcji. Przyniosła ona nie tylko krociowe zyski, ale także nowe, ciekawe możliwości rozwoju przed inżynierami ze Śląska. Etteplan jest obecny w ośmiu krajach i planuje teraz zwiększyć zatrudnienie w Polsce z 200 do 500 etatów.

Jak podkreśla założyciel funduszu Black Pearls VC Marcin Kowalik – Jako inwestorowi zależało nam nie tylko na osiągnięciu dobrego zwrotu z inwestycji, ale przede wszystkim oddaniu firmy w dobre ręce, które pozwolą wykorzystać kompetencje i talenty, jakie tworzą tę organizację. Jednak fundusze takie jak nasz są oceniane przez pryzmat zwrotów wygenerowanych dla inwestorów, którzy powierzyli nam kapitał. Nasz zwrot na inwestycji wyniósł 18,6x CoC co oznacza, że tylko ta jedna spółka zarobiła dla nas więcej niż wynosiła cała wartość środków inwestorów prywatnych w funduszu, a należy mieć na względzie, że posiadamy w tym funduszu jeszcze kilka spółek, z których będziemy wychodzić.

– Logika programu BRIdge Alfa zakłada, że środki, jakie przekazujemy funduszom wracają następnie do gospodarki różnymi strumieniami. Tych wspólnych korzyści jest cały szereg. Dzięki programowi tworzymy cały ekosystem przyjazny zespołom inwestycyjnym, które potrafią rozwijać spółki, komercjalizować je i zwracać tę inwestycję publiczną w formie podatku i zatrudniania. To jest dokładnie to, co zdarzyło się w przypadku funduszu Black Pearls i ich inwestycji w skyrise.tech. Firma będzie rozwijała się w Polsce, tu będzie tworzyła nowe miejsca pracy, to będzie przekładało się na wzrost polskiego PKB. Dodatkowo spółka ma dalsze plany eksportu swojej technologii na globalne rynki. To jest ilustracja tego, po co program BRIdge Alfa został stworzony. Cieszymy się, że mogliśmy w tym uczestniczyć – mówi Przemysław Kurczewski, zastępca dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.

W tej chwili w Polsce profesjonalną działalność inwestycyjną prowadzi już ponad 200 funduszy. Połowa z nich ma umowy zawarte z instytucjami publicznymi takimi jak NCBR, PFR czy BGK. Zdecydowana większość funduszy kapitałowych obecnych w strukturze właścicielskiej startupów to efekt programów NCBR. Udział funduszy venture capital w strukturze właścicielskiej spółek technologicznych, choć systematycznie wzrasta, jest nadal niewielki, a startupy najczęściej tam upatrują partnerów biznesowych.

– Fundusze BRIdge Alfa działają w określonym środowisku regulacyjnym. Zmiany jakie zachodziły w przeszłości w sposób niezależny od NCBR, miały wpływ na dynamikę realizacji tego programu. Co widzimy dziś to 585 nowych, innowacyjnych spółek powstałych dzięki Alfom. Aktywnych funduszy jest obecnie 56. To niepodważalny sukces tego programu, który nas bardzo cieszy. W niedalekiej przyszłości spodziewamy się pierwszych debiutów giełdowych – mówi Hanna Strykowska, dyrektor Działu Funduszy Kapitałowych w NCBR.

Instrumenty wsparcia, finansowane ze środków publicznych, zarówno poprzez fundusze venture capital, jak i w postaci dotacji, są niezbędne dla powstawania nowoczesnych technologii w Polsce. Z obserwacji rynku wynika jasno, że finansowane ze wsparciem NCBR startupy szybko zaczynają osiągać przychody ze sprzedaży swoich produktów i usług, a z każdym rokiem działalności rośnie liczba spółek, które zwiększają swoje dochody i zaczynają osiągać pierwsze zyski. Z drugiej strony: potwierdza to fakt, że polski rynek finansowania młodych i innowacyjnych przedsiębiorstw cały czas znajduje się jeszcze w fazie rozwoju.

– W perspektywie dwóch najbliższych lat mamy dla startupów zabezpieczony jeszcze miliard złotych. Według ostrożnych szacunków pozwoli to funduszom zrealizować inwestycje w nawet 350-400 kolejnych spółek. Myślę, że autorzy ciekawych, dobrze przygotowanych i skalowalnych projektów w najbliższych latach będę mieli duże szanse na znalezienie inwestora z programu BRIdge Alfa – podsumowuje Hanna Strykowska.

Warto zaznaczyć, że spowolnienie spowodowane COVID-19 odnotowano jedynie na początku pandemii i wynikał z konieczności dostosowania się NCBR oraz partnerów do nowych realiów i zasad funkcjonowania. Można podsumować, że koronawirus nie miał większego wpływu na rozwój i działanie programu BRIdge Alfa. W 2020 roku wsparcie na łączną kwotę ponad 140 mln zł otrzymało 169 spółek. Prognozuje się, że proces wychodzenia funduszy z inwestycji będzie nabierał na sile w 2022 i 2023 roku.