{"vars":{{"pageTitle":"Respirator Ventil [MATERIAŁ PARTNERA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["material-partnera"],"pageAttributes":["covid-19","impact-cee","ministerstwo-nauki-i-szkolnictwa-wyzszego","nowe-technologie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"18 listopada 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"18","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":71022}} }
300Gospodarka.pl

Respirator Ventil [MATERIAŁ PARTNERA]

Polscy naukowcy opracowali urządzenie, które umożliwi niezależną wentylację dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora. Ventil, bo tak nazywa się urządzenie, jest gotowe wesprzeć nas w walce z pandemią COVID-19.
Respirator Ventil to urządzenie medyczne, które pozwala na niezależną wentylację płuc dwóch pacjentów. Wynalazek został opracowany przez naukowców z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej PAN. Jego testy trwają i mogą zakończyć się w ciągu najbliższych miesięcy.

Ratunek dla chorych na COVID-19

– Respirator jest bardzo wydajną pompą – kiedy pomaga oddychać jednemu pacjentowi, wykorzystuje zaledwie 1/4 – 1/8 swoich możliwości energetycznych. A Ventil tę nadmiarową wydajność może zagospodarować. Jest automatycznym dzielnikiem objętości, który pozwala wykorzystać możliwości jednego respiratora, aby wentylować dwóch pacjentów niezależnie od siebie – mówi prof. Marek Darowski z Instytutu Biocybernetyki i Inżynierii Biomedycznej, twórca wynalazku.
Ventil mierzy parametry oddechowe pacjentów i gwarantuje, że niezależnie od tego, co będzie się działo z jednym z nich, drugi będzie wentylowany we właściwy sposób. Takie wsparcie oddychania można prowadzić przez dni, tygodnie, a nawet miesiące.

Kupno nowego respiratora to kwota rzędu 100 tys. zł, a w czasach pandemii COVID-19 to ogromny wydatek. Ventil ma kosztować 1/4 tej kwoty. Gdyby szpitale były wyposażone w takie urządzenia, mogłyby podłączać po dwóch pacjentów do jednego respiratora, co znacznie zwiększyłoby wydajność systemu. Oszczędziłoby również lekarzom bólu głowy związanego z niewystarczającą liczbą urządzeń do wentylacji mechanicznej.
Co ciekawe, pierwszy prototyp Ventila został opracowany już w latach 80. ubiegłego wieku, we współpracy ze szwedzkim Instytutem Karolinska. W założeniu urządzenie miało służyć do wentylacji każdego płuca jednego pacjenta niezależnie od siebie, w sytuacji, gdy każde z nich ma inną wydolność. Często w konsekwencji wypadków lub leczenia onkologicznego, takich pacjentów trzeba podłączać do dwóch niezależnych respiratorów.
Zainteresowanie urządzeniem Ventil było niewielkie, a wynalazek utknął w tzw. dolinie śmierci – nie miał szans na finansowanie, nie był w stanie przeskoczyć od fazy badań do wdrożenia. To typowe dla wielu rozwiązań z zakresu inżynierii biomedycznej nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.

Testy już trwają

Szansa na przyspieszone wprowadzenie Ventila przyszła wraz z pandemią COVID-19, kiedy pojawiło się widmo niedoboru respiratorów. – Nasz instytut wystąpił do ministra nauki z informacją, że na bazie rozwiązania pomyślanego dla wentylacji dwóch płuc jednego pacjenta możemy opracować urządzenie pozwalające na ratowanie życia dwóch pacjentów za pomocą jednego respiratora – mówi prof. Adam Liebert, dyrektor IBIB PAN. Resort nauki zgodził się i produkcja ruszyła z kopyta.
Krótko przed Świętami Wielkanocnymi, poinformowano o wyprodukowaniu w Instytucie Techniki i Aparatury Medycznej z Zabrza pierwszej partii 100 urządzeń i skierowaniu ich do ośrodków medycznych na testy kliniczne. Trwają one obecnie w czterech ośrodkach medycznych: Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym I. Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Lublinie, Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, Klinice Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Gdańsku, Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym, Oddziale Klinicznym Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Olsztynie oraz Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym, Oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii w Olsztynie.
Urządzenia Ventil połączone z respiratorami mogą realnie pomóc ratować życie pacjentów, zwłaszcza w tak trudnych czasach, jak pandemia COVID-19. Działania te są realizowane pod wspólnym szyldem #TarczaNaukowa.

Nauka da Społeczeństwa, Ministerstwo Nauki