{"vars":{{"pageTitle":"5 wykresów pokazujących, jak firmy w Polsce są przygotowane do drugiego lockdownu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["big-infomonitor","branza-budowlana","duze-przedsiebiorstwa","gospodarka","handel","lockdown","main","male-i-srednie-przedsiebiorstwa","polska","przemysl","transport","uslugi"],"pagePostAuthor":"Hubert Bigdowski","pagePostDate":"9 listopada 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":70161}} }
300Gospodarka.pl

5 wykresów pokazujących, jak firmy w Polsce są przygotowane do drugiego lockdownu

Drugi lockdown w polskiej gospodarce stał się faktem – podaje Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor. Z jego obliczeń wynika, że 20 proc. firm z najbardziej dotkniętych obostrzeniami sektorów może przetrwać maksymalnie trzy miesiące.

„Porównywalny do wiosennego lockdown od pewnego czasu wisiał w powietrzu i stało się. Znów nie mogą działać takie branże jak: fitness, gastronomia, kultura, duża część handlu, organizatorzy targów i konferencji czy hotele i transport. Zamknięcia udało się uniknąć salonom piękności i rehabilitantom – pisze Biuro Informacji Gospodarczej.

Jak wskazują eksperci BIG InfoMonitor, ponownie wprowadzane obostrzenia (na razie do 29 listopada) nie pozostaną bez wpływu na kondycję przedsiębiorstw.

„Właśnie do miesiąca swoje możliwości przetrwania kolejnego lockdownu szacuje 4 proc. spośród mikro, małych i średnich firm, 7 proc. mówi, że da radę przeżyć dwa miesiące, a 17 proc., że maksymalnie trzy” – wynika z badania BIG InfoMonitor.

Najczęściej przyszłość w czarnych barwach widzą branża transportowa, usługi i najmniejsze podmioty gospodarcze.

A my prezentujemy pięć wykresów, które pokazują jak firmy w Polsce są przygotowane na kolejne zamknięcie gospodarki.

Na początek te obrazujące nastroje – jak firmy szacują swoją zdolność do funkcjonowania w obecnych warunkach w zależności od branży i wielkości przedsiębiorstwa.

Jedna na pięć firm oceniła swoje możliwości przetrwania w obecnych na pół roku, a 28 proc. ten termin zawężało co najwyżej do kwartału.

W ujęciu branżowym największym pesymistą jest branża transportowa (38 proc.) i usługi (29 proc.). A pełen podział na branże znajduje się poniżej:

Żeby móc przetrwać w warunkach stagnacji biznesowej trzeba posiadać tzw. poduszkę finansową, czyli po prostu oszczędności. Następne dwa wykresy to graficzne przedstawienie tego ile dane firmy – w zależności od branży i rozmiaru – posiadają gotówki na „czarną godzinę”.

Posiadanie sporych oszczędności najrzadziej deklarują przedsiębiorcy zajmujący się transportem (10 proc.) i to w tej branży najwięcej firm (36 proc.) deklaruje, że nie ma żadnych odłożonych pieniędzy.

Także w handlu spore oszczędności na koncie to rzadkość  (14 proc. firm), na dodatek znaczący odsetek firm z tej branży (32 proc.) mówi, że nie ma nic.

Jeżeli chodzi o wielkość przedsiębiorstw, najlepszą rezerwą finansową mogą poszczycić się firmy średnie, wśród których liczące się oszczędności posiada 25 proc.

W przypadku małych firm większą poduszką finansową dysponuje 15 proc., a wśród mikro jedynie 13 proc. Jednocześnie najmniejszy odsetek mikroprzedsiębiorstw deklaruje, że nie ma żadnych oszczędności – tak odpowiedziało 29 proc. z nich.

Na koniec grafika, która pokazuje jaki wpływ na firmy będzie mieć zakończenie rządowych programów wsparcia.

Jak widać na powyższej grafice, prawie co trzeci przedsiębiorca uznał, że wszystko co najgorsze ma już za sobą i jego firma poradzi sobie w nowej sytuacji, a co czwarty stwierdził, że nic w jego sytuacji się nie zmieni.

20 proc. firm zwraca uwagę, że popyt wciąż jest na tyle niski, że trudno będzie przetrwać bez pomocy, a 29 proc. wymienia bardziej konkretne, przykre konsekwencje braku dalszego wsparcia: konieczność zwolnień, obniżek wynagrodzenia i produkcji, a nawet ewentualność upadłości.

Badanie zrealizowano na grupie 500 firm, w dniach 14-21 września 2020 roku.

BIG InfoMonitor to polskie biuro informacji gospodarczej z siedzibą w Warszawie. Podstawą działalności BIG InfoMonitor jest ustawa z 9 kwietnia 2010 r. o udostępnianiu danych gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. BIG InfoMonitor jako jedyne biuro informacji gospodarczej umożliwia też dostęp do danych z baz Biura Informacji Kredytowej oraz Związku Banków Polskich.

Czytaj także:

MRPiPS: W ramach „tarcz” przedsiębiorcom przekazano już w sumie ponad 150 mld złotych