Europejska spółka Airbus trzeci rok z rzędu utrzymała swoją pozycję największego na świecie producenta odrzutowców, wyprzedzając Boeinga.
W 2021 roku Airbus dostarczył 611 odrzutowców, o 8 proc. więcej niż rok wcześniej, co dało firmie niepodważalną przewagę w branży lotniczej. Największy rywal Airbusa, amerykańska firma Boeing, w ciągu 11 miesięcy 2021 roku przekazała kontrahentom tylko 302 samoloty.
Jak poinformował Airbus, w całym 2021 roku sprzedał on 771 samolotów, co po odwołanych zamówieniach daje łącznie 507 samolotów.
Powodem zmniejszenia produkcji u wszystkich producentów samolotów na świecie była pandemia. Jednocześnie rośnie popyt na odrzutowce pasażerskie i frachtowce średniego zasięgu.
Jednak amerykański producent jest w dużo gorszej sytuacji niż rywal ze Starego Kontynentu. Boeing wciąż zmaga się bowiem z konsekwencjami kryzysu uziemienia B737 MAX-ów i pracuje nad rozwiązaniem problemów, które wstrzymały dostawy B787 Dreamliner.
Dobry start w nowy rok
Pozytywnie dla Airbusa rozpoczął się 2022 rok. Producent pozyskał nowe zamówienia od linii lotniczych Air France-KLM i Qantas.
W poniedziałek firma poinformowała także o nowej sprzedaży 22 małych odrzutowców A220 firmie leasingowej Azorra z Florydy.
Z kolei w sprzedaży frachtowców dominuje Boeing. Airbus ma już co prawda pierwsze zamówienia na nowy frachtowiec A350 – choć częściowo poprzez zamianę istniejących zamówień z wersji pasażerskich na samoloty towarowe.
Kościński: jest instrukcja dla KAS, by nie ścigać przedsiębiorców za błędy przy Polskim Ładzie