Coraz więcej kobiet interesuje się karierą w finansach i na rynkach kapitałowych, jednak ich liczba w tym sektorze pozostaje niewielka. To wyzwanie, ponieważ ich brak w branży finansów stanowi problem zarówno dla firm, jak i ich klientów. A większy udział kobiet na rynkach finansowych przyniósłby miliardowe zyski.
Współczesne kobiety coraz częściej interesują się karierą w finansach i na rynkach kapitałowych. Niemniej jednak, ich liczba w sektorze finansowym wciąż jest niewielka. Brak równowagi płciowej w tym sektorze stanowi problem zarówno dla firm, jak i klientów.
Badania dowodzą, że różnorodność w zarządach przyczynia się do poprawy skuteczności firm, a zatrudnienie kobiet w finansach przekłada się na lepsze wyniki. W związku z tym istnieje potrzeba podjęcia działań mających na celu zwiększenie udziału kobiet w tym sektorze.
Ewa Małyszko, prezes zarządu PFR TFI podkreśla, że obecnie kobiety stanowią 60 proc. zatrudnionych w sektorze finansowym, jednak są słabo reprezentowane w zarządach firm. Stanowią zaledwie 13 proc. członków zarządów. Mała liczba kobiet dotyczy również licencji maklerów, gdzie stanowią one tylko 11 proc. spośród prawie 5 tysięcy nazwisk, oraz tytułu doradcy inwestycyjnego, gdzie tylko 6,5 proc, to kobiety.
Tylko 4 proc. kobiet pracuje w zarządzaniu funduszami inwestycyjnymi. Te dane wskazują na to, że kobiety często pełnią jedynie funkcje wspierające w sektorze finansowym.
Czytaj również: Przemoc w miejscu pracy. Najbardziej narażone na nią są młode kobiety
Częściej napotykają problemy
Raport „Kobiety w finansach” potwierdza, że panie napotykają liczne bariery ograniczające ich awans w finansach. Istnieje również istotna różnica w ocenie wpływu kobiet na rozwój sektora, gdzie mężczyźni mają wyższe postrzeganie wpływu kobiet niż one same.
Pracownicy sektora finansowego dostrzegają potrzebę wyrównania szans dla kobiet i mężczyzn. Niemniej 94 proc. respondentów uważa, że w sektorze finansowym wciąż istnieją bariery utrudniające karierę zawodową kobiet.
Najczęściej wymieniane bariery zewnętrzne to: uwikłanie kobiet w tradycyjne role, brak solidarności mężczyzn oraz pomijanie kobiet przy awansach. Natomiast najczęściej wymieniane bariery wewnętrzne to brak wiary w siebie, brak odwagi w wyrażaniu potrzeb oraz fasadowa skromność.
Również na rynku inwestorów indywidualnych kobiety stanowią mniejszość. W Polsce udział kobiet wśród inwestorów wynosi zaledwie 12 proc. Mimo to, badania wykazują, że kobiety osiągają dobre wyniki jako inwestorki i generują wysokie stopy zwrotu.
Brak równowagi płciowej na rynku kapitałowym ma również konsekwencje ekonomiczne. Szacuje się, że gdyby kobiety inwestowały na równi z mężczyznami, światowe rynki zyskałyby dodatkowe 3,2 biliona dolarów kapitału.
Przedsiębiorcy mają jeszcze dużo do nadrobienia
Badanie dotyczące sytuacji kobiet w sektorze finansowym wykazało, że 10 proc. kobiet obserwuje pogorszenie ich sytuacji w ostatnich latach. Poprawę zauważa 25 proc. kobiet i 42 proc. mężczyzn.
Przychód na rodzinę, możliwość połączenia macierzyństwa z karierą zawodową, reprezentacja kobiet na stanowiskach strategicznych i dostęp do pracy zdalnej są czynnikami pozytywnie wpływającymi na rozwój karier kobiet.
Ponad połowa respondentów uważa, że płeć ma wpływ na możliwość awansu, a tylko 26 proc. respondentów stwierdza, że ich firma wdrożyła wewnętrzne regulacje dotyczące polityki równości szans.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Rozwój rynku kapitałowego wymaga większej liczby kobiet i zrównoważonego podejścia do zatrudniania oraz wspierania ich rozwoju. Różnorodność w instytucjach finansowych przyczynia się do lepszego zaspokajania potrzeb klientów oraz generowania korzyści biznesowych, takich jak mniejsza rotacja pracowników i większe szanse na pozyskanie najlepszych specjalistów.