{"vars":{{"pageTitle":"Ceny w sklepach znowu rosną. Podrożały słodycze, tłuszcze i kawa","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-w-sklepach","ceny-zywnosci","inflacja-2025","kawa","makroekonomia","najnowsze","produkty-tluszczowe","slodycze","srodki-higieniczne","uce-research","zakupy-spozywcze"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"9 lipca 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":740605}} }
300Gospodarka.pl

Ceny w sklepach znowu rosną. W czerwcu droższe były słodycze, tłuszcze i kawa

Dynamika wzrostu cen w sklepach kolejny miesiąc z rzędu nieznacznie przyspieszyła. To wynika z czerwcowego raportu „Indeks cen w sklepach detalicznych” przygotowanego przez UCE RESEARCH i Uniwersytet WSB Merito. W porównaniu z czerwcem 2024 roku codzienne zakupy były droższe średnio o 5,8 proc.

Najbardziej podrożały słodycze i desery, produkty tłuszczowe oraz używki. Spadki cen odnotowano w trzech kategoriach: produktach sypkich, warzywach i środki higieny osobistej.

Niepokojący trend wzrostowy

Wzrost cen o 5,8 proc. w skali roku oznacza kontynuację tendencji majowej (5,7 proc.) i kwietniowej (5,6 proc.). Raport obejmuje analizę blisko 90 tys. cen detalicznych z ponad 42 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych.

Jak tłumaczy dr Hubert Gąsiński z Uniwersytetu WSB Merito, na ceny wpływ mają m.in. wysokie koszty produkcji i dystrybucji, drożejące surowce na rynkach światowych oraz skutki ubiegłorocznej inflacji.

– W dużym skrócie można to wyjaśnić utrzymującymi się wysokimi kosztami produkcji i dystrybucji. Na ceny wpływają też drożejące surowce na rynkach światowych oraz konsekwencje wcześniejszej inflacji, które wciąż są odczuwalne w gospodarce. Istotną rolę odgrywają także sezonowe ograniczenia podaży, np. spowodowane anomaliami pogodowymi. Do tego warto dodać, że nieznaczne przyspieszenie dynamiki wzrostu cen w czerwcu wcale nie musi oznaczać trwałego trendu, ale pokazuje, że presja kosztowa w sklepach wciąż pozostaje silna – wyjaśnia dr Gąsiński.

Co podrożało najbardziej?

Na szczycie zestawienia znalazły się słodycze i desery ze wzrostem cen rok do roku o 16,1 proc. Główną przyczyną jest drożejące kakao i czekolada. Każdego miesiąca od początku 2024 roku ceny słodyczy notują wzrost powyżej ogólnego poziomu. To efekt drożejącej czekolady i podwyżek cen kakao.

Drugie miejsce zajęły produkty tłuszczowe (masło, margaryna, olej) z podwyżką o 15,7 proc. W tym przypadku kluczowe znaczenie mają rosnące ceny surowców rolnych. Zwłaszcza mleko i rośliny oleiste drożeją w tym roku ze względu na niekorzystne warunki pogodowe.

– Dodatkowo sektor ten jest szczególnie wrażliwy na wzrost kosztów energii, transportu oraz presję płacową, co przekłada się na wyższe koszty produkcji i dystrybucji. Istotne są także zaburzenia w globalnych łańcuchach dostaw. Do tego dochodzi wzmożony eksport, ograniczający podaż na rynku krajowym – mówi dr Gąsiński.

Na trzecim miejscu znalazły się używki (kawa, herbata, alkohole) ze wzrostem o 14,8 proc. Jak dodaje dr Marek Szymański z Uniwersytetu WSB Merito, cena kawy zimą i wiosną tego roku wzrosła o 100 proc. To musiało się przełożyć na ceny w sklepach. Chociaż ostatnio notowania giełdowe kawy spadają, to nie należy oczekiwać szybkiego spadku cen.

W czołowej piątce znalazły się także owoce (11,5 proc.) oraz napoje bezalkoholowe (10,7 proc.). Wzrost cen napojów to m.in. efekt sezonowego popytu i rosnących kosztów produkcji.

Które produkty potaniały?

Po raz pierwszy w tym roku trzy kategorie zaliczyły spadki cen: produkty sypkie (m.in. cukier, mąka) o 4,6 proc., środki higieny osobistej i warzywa – po 0,5 proc. w skali roku. Analitycy UCE RESEARCH tłumaczą to efektem wysokiej bazy z poprzednich lat, sezonowością i konkurencją cenową.

Ceny codziennych zakupów w najbliższych miesiącach

Według dr. Marka Szymańskiego zmienność cen w poszczególnych kategoriach może się utrzymać.

– To rzeczywiście ewenement. W przeszłości zbliżoną liczbę, tj. czterech taniejących kategorii, obserwowaliśmy w lipcu 2024 roku, ale ogólny wskaźnik wzrostu cen był wówczas na poziomie 3,9 proc. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że w czerwcu br. zmiany poziomu cen w poszczególnych segmentach mocno się zróżnicowały – komentuje ekspert z Uniwersytetu WSB Merito.

Raport UCE RESEARCH i Uniwersytetu WSB Merito powstaje co miesiąc od ponad 8 lat i pokazuje średnie zmiany cen rok do roku oraz miesiąc do miesiąca. Dane nie stanowią jednak oficjalnego pomiaru inflacji, ale są ważnym barometrem nastrojów konsumenckich i presji cenowej w sklepach detalicznych.


Przeczytaj także: