Chorwacja wchodzi od stycznia do strefy euro. Sprawdzamy, co przyjęcie europejskiej waluty zmieni dla tego kraju – i dla odwiedzających go tłumnie co roku turystów.
Z tego tekstu dowiesz się między innymi:
- kiedy Chorwacja weszła do strefy euro,
- jaka waluta obowiązuje w Chorwacji,
- do kiedy kuny będą ważną walutą w Chorwacji,
- czy Chorwacja jest w strefie Schengen,
- jak wyglądała droga Chorwacji do euro.
Chorwacja to najmłodszy członek Unii Europejskiej. Bałkański kraj został przyjęty do Wspólnoty w lipcu 2013 roku, a więc niecałe dziesięć lat temu.
Wraz z początkiem 2023 roku, 1 stycznia, Chorwacja przystąpiła też do strefy euro. Już oficjalnie jest dwudziestym krajem posługującym się wprowadzoną w 1999 roku europejską walutą. Tym samym euro zastąpi w Chorwacji kunę jako oficjalną chorwacka walutę.
Sprawdzamy, jak wyglądała droga tego kraju do euro i co zmieni przyjęcie nowej waluty.
Kurs wymiany
Kurs, po jakim kuny zostaną wymienione na euro, został oficjalnie określony jeszcze w lipcu. Jest on ustalony na 7,53450 kuny za 1 euro.
Chorwackie banki będą wymieniać kuny na euro przez cały 2023 rok.
W obiektach handlowych i usługowych kunami zapłacimy tylko przez pierwsze tygodnie stycznia. Od 15 stycznia będą zobowiązane, przy przyjmować tylko wspólną europejską walutę.
Co się zmieni
Gospodarka Chorwacji stoi turystyką. Ten sektor gospodarki odpowiada za ok. jedną piątą PKB kraju i przynosi ponad 10 mld euro dochodu rocznie.
To, jak mocno w Chorwacji rozwinęła się turystyka, sprawia też, że przejście na euro dla wielu chorwackich przedsiębiorców będzie czystą formalnością.
Jak wskazują sami Chorwaci, euro było w użyciu w Chorwacji już od dłuższego czasu. W restauracjach czy na straganach handlowych nie było problemu, by płacić właśnie wspólną europejską walutą, a nie w kunach.
– Na co dzień walutą euro posługuje się blisko 70 proc. przyjeżdżających z zagranicy turystów – wskazuje z kolei Bartosz Sawicki, analityk fintechu wielowalutowego Cinkciarz.pl.
Co więcej, jak zwraca uwagę ekspert, euro jest bardzo mocno zakorzenione w chorwackim sektorze bankowym. Większość depozytów i kredytów jest albo już udzielana lub prowadzona w euro, albo do euro indeksowana.
Na strefę euro przypada także lwia część obrotów handlowych kraju.
Czy euro oznacza wyższe ceny?
Ale rezygnacja z krajowej waluty na rzecz euro rodzi obawy – zarówno wśród Chorwatów, jak i odwiedzających ten kraj turystów – że wzrosną ceny.
– Doświadczenia Słowacji czy krajów nadbałtyckich, które wcześniej dołączyły do strefy euro, pokazują, że te obawy nie są zasadne. Ścieżka inflacji podniosła się z tego względu jedynie minimalnie – mówi Sawicki.
Zwraca jednak uwagę, że obecne czasy trudno to porównać do okresu stabilnej, niskiej inflacji, który miał miejsce, gdy np. to Słowacy wprowadzali wspólną unijną walutę.
Pokusa wprowadzenia dodatkowych podwyżek po stronie chorwackich przedsiębiorców może być więc mocniejsza, niż w bardziej typowych warunkach, ocenia ekspert Cinkciarz.pl.
Chorwacka droga do euro
Z praktycznego punktu widzenia przejście na euro nie będzie szokiem dla Chorwatów. Ale w wymiarze symbolicznym znaczy dla nich wiele.
Od samego początku członkostwa Chorwacji w UE przyjęcie euro było jasnym celem tego kraju.
– Od razu stwierdziliśmy że wejście do strefy euro leży w naszym interesie. Wierzymy, że dla kraju takiego jak Chorwacja ma to dużo więcej zalet, niż wad – wskazywał Boris Vujčić, szef banku centralnego Chorwacji, w przeprowadzonym latem przez stację CNBC wywiadzie.
Przyjęcie euro to także historyczny moment, jeśli chodzi o zwieńczenie drogi Chorwacji do pełnej integracji z europejską Wspólnotą. Nie bez znaczenia jest również podkreślenie pozycji kraju na arenie międzynarodowej.
Premier Chorwacji, Andrej Plenković, mówił w wywiadzie dla „Le Monde”, że wejście do strefy euro jest dla Chorwacji wręcz jak spełnienie marzeń:
– To naprawdę realizacja marzenia o powrocie Chorwacji do domu. Oto jesteśmy. Trzydzieści lat temu Chorwacja nie była nawet graczem na arenie międzynarodowej. Dziś jesteśmy jednym z piętnastu krajów, które są jednocześnie w NATO, UE, strefie euro i Schengen. Pozostało tylko zostać członkiem OECD – mówił w wywiadzie dla francuskiego dziennika.
Kryteria konwergencji
Chorwacja wkracza do strefy euro po niecałych dziesięciu latach oficjalnych starań. Wyrazić na to zgodę musiały odpowiednie organy UE.
Ostateczną decyzję podjęła Rada Europejska w lipcu ubiegłego roku. 12 lipca 2022 r. przyjęła akty prawne niezbędne do akcesji.
Aby Chorwacja mogła oficjalnie przyjąć euro, musiała spełnić kryteria konwergencji. To warunki, jakie musi spełniać gospodarka danego kraju, by przyjąć unijną walutą. Ideą kryteriów konwergencji jest zapewnienie, by przystąpienie danego państwa do strefy nie naraziło ani jego samego, ani innych państw strefy na ryzyko gospodarcze.
Obowiązujące obecnie kryteria to:
- stabilne ceny (stopa inflacji może najwyżej o 1,5 punktu procentowego przekraczać inflację 3 najstabilniejszych pod tym względem państw członkowskich);
- długotrwała równowaga finansów publicznych (zainteresowane państwo nie powinno być objęte unijną procedurą nadmiernego deficytu);
- stabilny kurs walutowy (w ciągu dwóch lat przed akcesją waluta krajowa danego państwa nie może mieć zbyt dużych odchyleń w relacji do euro).
- stabilne długoterminowe stopy procentowe (długoterminowe stopy procentowe mogą najwyżej o 2 punkty procentowe przekraczać stopy 3 najstabilniejszych pod względem cen państw członkowskich) oraz
- konwergencja prawna (kandydaci do członkostwa w strefie euro muszą także zapewnić, by ich przepisy krajowe były zgodne z prawem bankowym UE).
Strefa Schengen
Wraz z wejściem do strefy euro, Chorwacja zostanie także państwem strefy Schengen.
Strefa Schengen to obszar UE bez kontroli na wewnętrznych granicach,
W praktyce oznacza to, że nie będzie już kontroli granicznych dla osób przekraczających granicę Chorwacji i innych państw członkowskich strefy.
Od stycznia obejmie to granice lądowe i morskie, a od 26 marca 2023 roku także powietrzne. A więc jeśli polecimy z Polski do Chorwacji już na następne wakacje, tym razem nie czeka nas kontrola graniczna na lotnisku.
Polecamy też:
- Ile kosztuje euro, dolar, frank szwajcarski, funt. Aktualne kursy walut
- Polacy kochają Chorwację. Jesteśmy w top 3 najczęściej odwiedzających ten kraj
- Mucha z NBP: Zloty się umacnia, inflacja spadnie, a euro w Polsce szybko nie będzie
- Polska czeka, aż się wzbogaci, tymczasem Chorwacja i Bułgaria idą do strefy euro