{"vars":{{"pageTitle":"CNN: Chiny wspierają Rosję w czasie wojny w Ukrainie. Pekin stanowczo zaprzecza","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["chiny","handel-z-rosja","najnowsze","rosja","wojna-w-ukrainie","wojsko","wspolpraca-militarna","wspolpraca-z-rosja"],"pagePostAuthor":"Filip Majewski","pagePostDate":"10 marca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":509727}} }
300Gospodarka.pl

CNN: Chiny wspierają Rosję w czasie wojny w Ukrainie. Pekin stanowczo zaprzecza

Amerykańska stacja telewizyjna CNN poinformowała, że podczas trwającej inwazji Rosji na Ukrainę, chińskie państwowe koncerny zbrojeniowe utrzymały kontakty handlowe ze swoimi rosyjskimi odpowiednikami. Działo się tak pomimo faktu, że wobec firm nadzorowanych przez Kreml obowiązywały sankcje Zachodu.

Przeanalizowane przez CNN rejestry celne dowodzą, że przedsiębiorstwa z obu państw kontynuują swoją wieloletnią współpracę.

Jako przykład stacja podaje, że w ubiegłym roku państwowa chińska korporacja Poly Technologies wysłała co najmniej 12 transportów do objętych sankcjami zakładów lotniczych w Ułan Ude na Syberii. Dostawy zawierały m.in. części zamienne do śmigłowców Mi-17, wykorzystywanych przed rosyjską armię podczas agresji na Ukrainę.


Czytaj także: Bloomberg: Rosja prosiła Chiny o wsparcie wojskowe jeszcze przed inwazją na Ukrainę [Aktualizacja]


Nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek transakcje w ramach chińsko-rosyjskiej wymiany handlowej bezpośrednio wspierają inwazję Kremla na sąsiedni kraj. CNN zauważyła jednak, że skala tej współpracy w ubiegłym roku potwierdza przypuszczenia, że więzi pomiędzy państwowymi koncernami z Chin i Rosji są silne i trwałe.

Chiny zaprzeczają zarzutom o militarne wsparcie Rosji

W drugiej połowie lutego władze USA ostrzegły, że Pekin może rozważać dostawy broni do Rosji.

Chiny nie są stroną kryzysu [na Ukrainie, przyp.red.] i nie dostarczają uzbrojenia żadnej z jego stron – stanowczo odparł szef chińskiego MSZ Qin Gang.

Jeśli Pekin miałby przekazać Rosji śmiercionośną broń, zrobiłby wszystko, żeby to ukryć – ocenił w rozmowie CNN Alexander Korolev z australijskiego Uniwersytetu Nowej Południowej Walii.

Jednym ze sposobów tuszowania tego [procederu, przyp.red.] byłoby sprawianie wrażenia, że jest tylko część regularnej, długoterminowej współpracy wojskowo-technicznej, a nie odpowiedź na wojnę – dodał Korolev.

Mimo międzynarodowego potępienia rosyjskiej inwazji na Ukrainę Chiny będą pogłębiały relacje z Rosją, starając się podważyć pozycję USA.

Szefowie amerykańskich agencji wywiadowczych ocenili, że mimo że kontakty tych państw są nacechowane wieloma ograniczeniami, Pekin i Moskwę nadal łączą wspólne cele geopolityczne.

Komunistyczne władze ChRL nie potępiły rosyjskiej agresji na Ukrainę i sprzeciwiają się sankcjom Zachodu nakładanym na Moskwę. Chińscy urzędnicy wielokrotnie deklarowali zamiar rozwijania współpracy z Kremlem, w tym militarnej.

Polecamy także: