Przemoc w niemieckich szkołach jest coraz większa. Niemiecki Związek Nauczycieli domaga się specjalnego personelu ds. bezpieczeństwa.
Z danych organów ścigania poszczególnych landów wynika, że wzrosła znacząco przemoc w niemieckich szkołach, pisze tygodnik Die Zeit. W 2023 roku zarejestrowano łącznie 27 470 przestępstw związanych z przemocą w szkołach. Jest to więcej o 27 proc. rok do roku. W 2022 roku odnotowano 21.570 aktów przemocy, klasyfikowano w tym zarówno jako lekkie oraz ciężkie obrażenia ciała.
Jak wynika z raportu najbardziej zaludnione kraje związkowe odnotowywały więcej agresji w szkołach niż niewielkie landy. W Nadrenii Westfalii dokładnie doszło do 4808 czynów zabronionych. W 2022 roku było ich 2972. Znaczący wzrost przemocy w niemieckich szkołach zanotowano w Badenii-Wirtembergii, w Dolnej Saksonii czy w Berlinie. W pierwszym wymienionym landzie w 2023 roku akty agresji w szkołach dotyczyły 3000 przypadków, co stanowi ponad 22 proc. wzrost rok do roku. W drugim w kolejności kraju związkowym przestępczość w szkole wzrosła o ponad 24 proc. rok do roku, osiągając w 2023 roku 2850 przypadków agresji. Natomiast w Berlinie zarejestrowano 2325 przypadków przemocy w szkołach, to jest wzrost o prawie 15 proc. rok do roku.
Do danych z lat pandemii 2020-2021, w których uczniowie mieli naukę zdalną trudno się odnieść. Gdyż według statystyk przestępczość w szkołach była zdecydowanie niższa, ale też przez większy okres czasu szkoły były zamknięte, dodaje tygodnik.
Potrzebny dodatkowy personel
Przewodniczący Niemieckiego Związku Nauczycieli, Stefan Düll apeluje o zatrudnienie dodatkowego personelu w szkołach, który zajmie się sprawami ochrony i zapewnienia bezpieczeństwa.
– Nie mówię o klasycznych ochroniarzach, którzy dwa razy w roku organizują alarm przeciwpożarowy. O bezpieczeństwie stanowi zapobieganie przemocy, szkolenia przeciwdziałające agresji, bezpieczeństwo drogowe i interwencje kryzysowe – powiedział Düll, cytowany przez niemiecki tygodnik.