Globalizacja działa świetnie, ale trzeba pamiętać o jej skutkach ubocznych. To proces wielobiegunowy, który największą dynamikę ma w Azji Wschodniej, mówili eksperci podczas Impact’23.
– Wśród rzeczy, których najbardziej nie znoszę w globalizacji jest pseudo stabilność i pseudo efektywność – mówił ekonomista i filozof Nassim Nicholas Taleb podczas dyskusji na scenie.
Jako przykład podał skutki zerwanych w czasie pandemii łańcuchów dostaw. Okazało się wówczas, jakim kłopotem jest posiadanie dostawców w odległych geograficznie rejonach. Jego zdaniem z globalizacją jest jak z lekami.
– Globalizacja działa świetnie, ale trzeba znać jej efekty uboczne i ograniczenia – dodał.
Zobacz też: Rusza Impact’23. Oto panele prowadzone przez 300Gospodarkę, których nie możecie przegapić
Gdzie jest centrum globalizacji?
Historyk gospodarczy Adam Tooze zwrócił uwagę, że w rozmowie o globalizacji pora porzucić perspektywę europejską czy zachodnią.
– Żeby zobaczyć prawdziwą dynamikę powinniśmy wybrać się na tego typu konferencję w Azji Wschodniej. To ten region jest teraz główną siłą tego trendu – powiedział.
Z kolei w Afryce jego zdaniem globalizacja dopiero się zaczyna.
Na pytanie o to, kto wyznacza reguły, obaj badacze zwrócili uwagę na wielobiegunowość.
– Powiązania między wschodem a zachodem zapobiegają wojnie. Globalizacja to polisa ubezpieczenia przed wojną. Gdyby Chiny chciały zniszczyć potencjał przemysłowy USA, musiałyby zbombardować fabryki na własnym terytorium – mówił Nassim Nicholas Taleb.
– Globalizacja to proces wielobiegunowy. To, co mnie martwi, to tendencja w Waszyngtonie, żeby próbować być liderem – dodał Adam Tooze.
Niepewność i globalne zmiany
W tej samej dyskusji Adam Tooze zwrócił też uwagę na globalną niepewność. Przykładem jest trwającą w Ukrainie wojna.
– Nie mieliśmy dobrego modelu, żeby zrozumieć Putina i Moskwę. Po drugie, nie wiemy jak ta wojna się skończy. To jest pierwsza od lat wojna tej skali, w której niewiadomą jest jak się zakończy. Nie jesteśmy nawet pewni jak w dalszej perspektywie będą reagować Waszyngton czy Europa – mówił.
Jego zdaniem w efekcie dochodzi do prób zabezpieczania się i dostosowywania. W tej sytuacji potrzebujemy jasnego przywództwa by uniknąć impasu.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Do niepewności odnosił się też Nassim Nicholas Taleb w czasie wcześniejszego wystąpienia. Jego zdaniem niepewność może przyspieszać podejmowanie pojedynczych decyzji.
– Struktura współczesnego świata sprzyja temu, by wszystko działo się szybciej. W technologii, w handlu czy choćby w przenoszeniu się chorób – mówił.