{"vars":{{"pageTitle":"Emerytury kobiet o połowę niższe niż mężczyzn. Jest sposób, by załatać różnicę","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["dodatek-dla-wdow","dodatek-pielegnacyjny","emerytura","gus","ike","instytut-emerytalny","kobieta","main","najnowsze","ppk","praca","skladki","ubezpieczenie-spoleczne","waloryzacja-emerytur","zus"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"10 czerwca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":579896}} }
300Gospodarka.pl

Emerytury kobiet są o połowę niższe niż mężczyzn. Jest sposób, by załatać różnicę

Kobiety w Polsce, w porównaniu z mężczyznami, mają blisko o połowę niższe emerytury. Zdaniem Instytutu Emerytalnego m.in. wyższe składki emerytalne czy do PPK mogłyby pomóc zniwelować tę różnicę. Podobnie jak np. dodatek dla wdów czy korzystniejsza waloryzacja dla kobiet, które wychowały co najmniej troje dzieci.

Instytut Emerytalny przyjrzał się emeryturom kobiet i zaproponował rozwiązania, które mogą doprowadzić do tego, że polskie seniorki będą otrzymywały wyższe świadczenia po zakończeniu aktywności zawodowej.

Liczby nie kłamią

Zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przeciętna wysokość świadczenia emerytalnego wyniosła w połowie 2022 roku 2644,84 zł. Natomiast przeciętna wysokość emerytury mężczyzn w tym czasie to 3344,56 zł brutto, a kobiet – 2248,47 zł brutto.

Widać zatem wyraźnie, że różnica w wysokości wypłacanych świadczeń, tylko ze względu na płeć, wynosi ponad 1000 zł, czyli blisko 50 proc. wysokości przeciętnego świadczenia wypłacanego kobietom. Niższe emerytury Polek w stosunku do emerytur Polaków są więc faktem.

Dlaczego kobiety mają niższe emerytury?

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, kobiety w naszym kraju otrzymują średnio o kilkanaście procent mniejsze wynagrodzenia niż mężczyźni. A niższe pensje przekładają się wprost na niższe składki odprowadzane na ubezpieczenia społeczne, w tym na niższą kwotowo składkę emerytalną. Długoterminowo ma to znaczenie dla wysokości zgromadzonego przez kobietę kapitału emerytalnego oraz oczywiście dla wysokości samego świadczenia emerytalnego.

Inną pośrednią przyczyną niskich emerytur kobiet w Polsce jest ich stosunkowo niska aktywność zawodowa. W ostatnich latach ponad jedna czwarta Polek w wieku 20-49 lat była bierna zawodowo, czyli ani nie pracowała, ani też nie poszukiwała zatrudnienia.

– W wielu przypadkach taką decyzję determinowały względy rodzinne, np. samodzielna opieka nad dziećmi lub rodzicami w podeszłym wieku. Dodatkowo w przypadku sytuacji, gdy to jeden z partnerów w związku zmuszony jest zrezygnować z aktywności zawodowej, to na ogół czyni to ten, który zarabia mniej. A zwykle jest to właśnie kobieta – tłumaczą eksperci z Instytutu Emerytalnego.


Zobacz również: Tyle będzie kosztowała 13. emerytura w przyszłym roku. Rząd ujawnił prognozy


Również obniżenie wieku emerytalnego w negatywny sposób wpłynęło na wysokość przyszłych emerytur kobiet w Polsce.

Liczy się też długość życia, która w kontekście finansowym nie działa na korzyść kobiet. W naszym kraju kobiety legitymują się około 30-35 letnim stażem pracy (aktywności zawodowej), a po osiągnięciu wieku emerytalnego pobierają świadczenia przez około 20 kolejnych lat.

Natomiast Polak, który kończy swój okres aktywności zawodowej zwykle po 35-40 latach, statystycznie żyje o kilka lat krócej niż kobieta. Matematyka jest więc nieubłagana dla przedstawicielek płci pięknej. Krótszy okres oszczędzania, przy dłuższym okresie korzystania również musi oznaczać niższe świadczenia. Bez względu na to jakich zaklęć by nie używać.

Jak pomóc kobietom aktywnym zawodowo?

Eksperci Instytutu Ekonomicznego przekonują, że jeżeli de facto na wysokość emerytury ma wpływ wysokość odprowadzanych składek emerytalnych, a nie zaś wysokość wynagrodzenia danego ubezpieczonego, to wartym rozważenia jest wprowadzenie zasady dobrowolnego zwiększenia (decyzją samej zainteresowanej) np. o 20 proc. wartości składek emerytalnych odprowadzanych od wynagrodzenia pracownicy.

– To rozwiązanie znalazłoby zastosowanie, gdyby pracownica uznawała by, że jej wynagrodzenie za pracę jest zaniżone w stosunku do wynagrodzenia otrzymywanego na tym samym lub porównywalnym stanowisku przez mężczyznę. Będzie to mechanizm dodatkowych dobrowolnych dla kobiet i finansowanych przez pracodawców wpłat składek emerytalnych. Taka konstrukcja powinna pozwolić z jednej strony na efektywne zwiększenie kapitału emerytalnego kobiet, a jednocześnie pozwolić częściowo zniwelować efekty niepożądanych ale faktycznych różnic w wynagrodzeniach obu płci – czytamy w raporcie.

Nierówności emerytalne mogłoby zniwelować także pozwolenie pracodawcom na wpłacanie wyższych składek do PPE oraz dokonywanie wyższych wpłat do PPK dla kobiet oraz wyższych kwot do IKE i IKZE. Oczywiście powinno to opierać się na zasadzie dobrowolności i decyzji samej zainteresowanej. Zdaniem ekspertów można by też pokusić się o wyższe dla kobiet wpłaty powitalne oraz dopłaty roczne do PPE i PPK.

Co można zrobić dla emerytek?

Instytut Emerytalny postuluje wprowadzenie korzystniejszej waloryzacji emerytur dla kobiet, które wychowywały dzieci.

– Wychowanie co najmniej trojga dzieci podniesie wskaźnik waloryzacji o 1,5. Oznacza to, że w przypadku gdy wzrost wysokości świadczeń wyniesie 5 proc. organ rentowy przeliczy wysokość świadczenia wg wskaźnika 7,5 proc – tłumaczą eksperci.

Inne rozwiązanie to wyższa (równa 1,5 wartości świadczenia) najniższa emerytura po odłożeniu decyzji o przejściu na emeryturę po 65. roku życia. Kolejna propozycja związana z wiekiem – dopłaty roczne do PPK oraz dopłaty roczne do PPE także po rozpoczęciu wypłaty środków z PPE/PPK jeśli wypłata została rozpoczęta po 65. roku życia.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Korzystne zdaniem analityków byłoby też wprowadzenie niższego wieku dla kobiet uprawniającego do dodatku pielęgnacyjnego. Obecnie dodatek pielęgnacyjny przysługuje po osiągnięciu 75. roku życia. Wysokość dodatku jest równa dla kobiet i mężczyzn i wynosi 256,44 zł.

Ponadto wdowom powinien przysługiwać dodatek (emerytura po zmarłym partnerze).

– Wprowadzenie rozwiązania przyznającego wdowie lub wdowcowi pobierającemu świadczenie emerytalne dodatkowo 25 proc. procent emerytury zmarłego małżonka będzie rozwiązaniem korzystniejszym dla świadczeniobiorców, niż tym dotychczas obowiązującym w zakresie prawa do renty rodzinnej. Przy założeniu, że przeciętna wysokość świadczenia wynosi 2600 zł brutto – przeciętna kwota wsparcia miesięcznie wynosić będzie 650 zł brutto – przekonuje Instytut Ekonomiczny.

Polecamy również: