Europejczycy przejmują północno-wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Robią to za pomocą morskich wiatraków.
Siemens Gamesa, hiszpańsko-niemiecki producent turbin wiatrowych, ma dostarczyć swoje produkty o łącznej mocy zainstalowanej 1,7 GW do trzech farm wiatrowych na północno-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, a konkretnie – dla stanu Nowy Jork.
Warunkowy kontrakt firma podpisała z duńską firmą energetyczną i deweloperem projektów offshorowych Ørsted oraz Eversource, amerykańskim odpowiednikiem Duńczyków. W projekcie uczestniczy też norweski Equinor.
Jeśli chodzi o innowacyjne technologie, Stany Zjednoczone mają często przewagę nad Europą. Jednak branża energii wiatrowej jest jednym z wyjątków – tutaj Europa ma przewagę nad Stanami, co potwierdza duży kontrakt Siemensa.
Umowa obejmuje turbiny o mocy 8 MW i średnicy 167 m. W 2020 r. będzie ich zainstalowanych tysiąc na całym świecie.
W przypadku projektów na północno-wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych turbina zostanie stuningowana, aby zdołała przetrwać zdarzające się w tej części świata tropikalne burze.
Jej system i komponenty zostaną również dostosowane do operowania w częstotliwości amerykańskiej sieci elektroenergetycznej, która różni się od sieci w Europie.
Spółki Equinor oraz Ørsted i Eversource mogą teraz negocjować dokładne warunki 25-letniej umowy na budowę i eksploatację elektrowni o mocy odpowiednio 816 MW i 880 MW.
Farma jest częścią planu stanu Nowy Jork zakładającego produkcję 9 GW energii elektrycznej z morskich elektrowni wiatrowych do roku 2035. Farma jest także krokiem w kierunku realizacji innego celu, jakim jest produkcja 70 proc. energii konsumowanej przez Nowy Jork ze źródeł odnawialnych.
„Dzięki temu porozumieniu Nowy Jork jest bliżej stworzenia największego centrum produkcji energii z technologii offshore w Stanach Zjednoczonych” – powiedział gubernator tego stanu Andrew Cuomo.
Oprócz tego władze stanowe zamierzają także dokonać całkowitej dekarbonizacji procesu produkcji energii elektrycznej do 2040 roku oraz redukcji emisji gazów cieplarnianych o 85 proc. w stosunku do poziomów z 1990 roku do roku 2050.
Źródło: Recharge News, offshoreWIND.biz