{"vars":{{"pageTitle":"Europejscy przywódcy zatwierdzili pakiet "potężnych" sankcji na Rosję","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["inwazja-rosji-na-ukraine","rosja","sankcje","ukraina","unia-europejska","wojna"],"pagePostAuthor":"Daniel Rząsa","pagePostDate":"25 lutego 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":267762}} }
300Gospodarka.pl

Europejscy przywódcy zatwierdzili pakiet „potężnych” sankcji na Rosję

Europejscy przywódcy zatwierdzili pakiet „potężnych i ukierunkowanych” sankcji, który będzie miał maksymalny wpływ na rosyjską gospodarkę i elity polityczne, poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

„Dzisiejsze wydarzenia to przełomowy moment dla Europy. Bomby spadają na niewinne kobiety, mężczyzn i dzieci. Obawiają się oni o swoje życie, a wielu z nich umiera. Wszystko to dzieje się w 2022 r. – w samym sercu Europy. Prezydent Putin postanowił przywrócić wojnę w Europie. Jest to pełnoprawna inwazja na Ukrainę. A to stawia pod znakiem zapytania nasz porządek pokojowy” – powiedziała von der Leyen podczas konferencji prasowej w Brukseli.

„Ale dziś mówię także: Unia Europejska jest zjednoczona. Dzisiejszego wieczoru przywódcy europejscy byli w pełni zgodni, potępiając potworne i niesprowokowane ataki. Teraz musimy stawić czoła tej chwili. Pociągniemy Kreml do odpowiedzialności. Pakiet potężnych i ukierunkowanych sankcji, który europejscy przywódcy zatwierdzili dziś wieczorem, jest tego wyraźnym dowodem. Będzie on miał maksymalny wpływ na rosyjską gospodarkę i elity polityczne. Opiera się on na pięciu filarach: Pierwszy z nich to sektor finansowy; drugi – sektor energetyczny; trzeci – sektor transportowy; czwarty – kontrola eksportu i zakaz finansowania eksportu; i wreszcie – polityka wizowa” – wymieniła szefowa Komisji.

Po pierwsze, pakiet ten obejmuje sankcje finansowe, które ograniczają dostęp Rosji do najważniejszych rynków kapitałowych. Sankcje te są obecnie wymierzone w 70% rosyjskiego rynku bankowego, ale także w kluczowe spółki państwowe, w tym w sektor obronny.

„Sankcje te spowodują wzrost kosztów zaciągania kredytów przez Rosję, wzrost inflacji i stopniową erozję rosyjskiej bazy przemysłowej. Celujemy również w rosyjską elitę, ograniczając jej depozyty, aby nie mogła już ukrywać swoich pieniędzy w bezpiecznych przystaniach w Europie” – wskazała von der Leyen.

Drugi główny filar jest wymierzony w sektor energetyczny, kluczowy obszar gospodarczy, który przynosi szczególne korzyści państwu rosyjskiemu. Nasz zakaz eksportu uderzy w ropę naftową, uniemożliwiając Rosji modernizację rafinerii, które w 2019 roku przyniosły Rosji przychody z eksportu w wysokości 24 mld euro” – dodała.

Trzeci element pakietu to zakaz sprzedaży rosyjskim liniom lotniczym wszystkich samolotów, części zamiennych i sprzętu.

„Spowoduje to pogorszenie sytuacji w kluczowym sektorze rosyjskiej gospodarki oraz pogorszenie łączności z krajem. Trzy czwarte obecnej rosyjskiej komercyjnej floty powietrznej zostało zbudowane w Unii Europejskiej, USA i Kanadzie. Dlatego są od niej w dużym stopniu zależne” – podkreśliła szefowa Komisji.

„Czwartą kwestią jest to, że ograniczamy dostęp Rosji do kluczowych technologii. Uderzymy w dostęp Rosji do ważnych technologii, które są jej potrzebne do budowania pomyślnej przyszłości – takich jak półprzewodniki czy najnowocześniejsze technologie” – zapowiedziała von der Leyen.

Piąty element to kwestia wiz. Dyplomaci i związane z nimi grupy oraz biznesmeni nie będą już mieli uprzywilejowanego dostępu do Unii Europejskiej.

„Jak zawsze, działania te są ściśle koordynowane z naszymi partnerami i sojusznikami. Są to oczywiście Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Kanada i Norwegia, ale teraz dołączyły do nich także Korea Południowa, Japonia czy na przykład Australia. Nasza jedność jest naszą siłą. Kreml o tym wie. Starał się jak mógł, aby nas podzielić, ale poniósł sromotną porażkę. Osiągnął dokładnie odwrotny skutek. Jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek zjednoczeni i jesteśmy zdeterminowani” – podsumowała szefowa Komisji.