{"vars":{{"pageTitle":"Unia stworzy specjalny bank, aby wesprzeć technologie wodorowe. "To absolutny przełom"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["energetyka","najnowsze","najwazniejsze","przemysl","repowereu","transport","wodor","zielony-wodor"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"14 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":355326}} }
300Gospodarka.pl

Unia stworzy specjalny bank, aby wesprzeć technologie wodorowe. „To absolutny przełom”

3 mld euro na rozwój rynku wodoru. Takie środki zapowiedziała dziś przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Za finansowanie inwestycji ma odpowiadać Europejski Bank Wodoru.

Von der Leyen wygłosiła w środę w Parlamencie Europejskim doroczne orędzie o stanie Unii Europejskiej. Jednym z jego tematów przewodnich była transformacja energetyczna.

W jej ramach UE chce stawiać między innymi na technologie wodorowe. W związku z tym szefowa KE ogłosiła powstanie nowego Europejskiego Banku Wodoru. Ten nowy bank inwestycyjny będzie mógł już wkrótce zainwestować 3 mld euro w rozwój technologii wodorowych w Europie.

Umasowienie rynku

Wodór może przynieść przełom w europejskiej energetyce – mówiła w swoim przemówieniu von der Leyen. – Północne Niemcy już zasilają pociągi regionalne ekologicznym wodorem, ale rynek tego paliwa musi stać się rynkiem masowym, a nie jak dotychczas – niszowym.

Na umasowienie produkcji i wykorzystania wodoru stawia chociażby plan REPowerEU. To ogłoszony po inwazji Rosji na Ukrainę plan przyspieszenia transformacji energetycznej w Europie.

Cel wyznaczony w planie to produkcja 10 mln ton wodoru odnawialnego rocznie do 2030 roku.

– Aby to osiągnąć, na rynku musi pojawić się podmiot zdolny przewodzić temu procesowi, tak aby możliwe było wypełnienie luki inwestycyjnej i dopasowanie przyszłej podaży do popytu – mówiła w Parlamencie Europejskim szefowa KE. Właśnie dlatego Komisja chce powołać specjalny bank inwestycyjny, którego celem będzie finansowanie zielonych wodorowych inwestycji.

Utworzymy nowy Europejski Bank Wodoru. Bank będzie występował jako gwarant przy zakupie wodoru, między innymi przy użyciu zasobów funduszu innowacyjnego. Bank będzie mógł zainwestować 3 mld euro w rozwój przyszłego rynku wodoru – zadeklarowała Ursula von der Leyen.

Rozwój  tego rynku może być także sporą szansą dla Polski, jak wynika z szacunków m. in. Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

W wodór już teraz inwestują też polskie przedsiębiorstwa, takie jak Orlen czy PKP Energetyka.

„Absolutnie przełomowy moment”

O to, co dzisiejsza deklaracja szefowej KE oznacza dla rynku w Polsce i Europie mówi nam Tomoha Umeda, przewodniczący Komitetu Technologii Wodorowych Krajowej Izby Gospodarczej.

To absolutnie przełomowy, wręcz historyczny moment. Takiej inicjatywy właśnie potrzebowaliśmy – nie kryje entuzjazmu nasz rozmówca.

Problemem dla rozwoju technologii wodorowych był do tej pory dostęp do finansowania. Ze względu na to, ze technologia jest nadal stosunkowo nowa i mało znana, jak również ze względu na kwestie ratingów kredytowych, firmy i samorządy w Polsce mogły mieć problem z pozyskaniem finansowania na inwestycje wodorowe w bankach.

Dzięki unijnemu bankowi wodorowemu, działającemu jak gwarant, instalacje wodorowe staną się „bankowalne” – będzie można na nie łatwiej zaciągnąć kredyt – tłumaczy ekspert KIG.

Jego zdaniem Europejski Bank Wodorowy może stać się dużym wsparciem do rozwoju rynku, który do tej pory musiał w dużej mierze działać w oparciu o dotacje i perspektywę środków z KPO. Teraz zaś będzie mógł szukać finansowania na rynku, bo kredytowanie inwestycji wodorach będzie bezpieczniejsze dla prywatnych banków.

Umeda liczy też na zwiększanie kwot poświęcanych przez UE na gwarantowanie inwestycji wodorowych.

Najważniejszą rolę do odegrania wodór będzie miał w przemyśle. Tutaj potrzeba większych inwestycji, ale dzisiejsze ogłoszenie KE to rewolucyjny krok w dobrym kierunku i potencjalnie duży impuls dla rynku. 

A koszty rozwoju technologii wodorowych rzeczywiście są niebagatelne. Np. w Polsce sam Orlen do 2030 roku na swoją strategię wodorową chce przeznaczyć 7,4 mld złotych. To połowa finansowania Europejskiego Banku Wodoru zapowiedzianego dzisiaj przez Ursulę von der Leyen.


O wodorze pisaliśmy w tych artykułach: