Europejskie uczelnie zgłaszają coraz więcej wniosków patentowych. Tu prym wiodą ośrodki akademickie z Francji. Ale najwięcej patentów uzyskują Niemcy. W ciągu 20 lat zarejestrowali 25,8 tys. wynalazków. Polskim uczelniom udało się w tym czasie opatentować 1341 innowacji.
Jak wynika z najnowszego raportu Europejskiego Urzędu Patentowego (EPO), liczba zgłoszeń patentowych pochodzących z europejskich uczelni wzrosła w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci z 6,2 do 10,2 proc.
Jednocześnie niewielka liczba europejskich uczelni (5 proc. z 1200 badanych, w tym m.in. Uniwersytet Grenoble Alpes, Uniwersytet Techniczny w Monachium, Uniwersytet Oksfordzki i Szwajcarski Federalny Instytut Technologii w Zurychu) odpowiada za połowę wszystkich akademickich zgłoszeń patentowych. To szkoły wyższe, które koncentrują się głównie na naukach ścisłych i współpracują z biurami transferu technologii.
Patentowi liderzy
Według danych z raportu liderem w składaniu wniosków są ośrodki akademickie z Francji, które odpowiadają za 17,8 proc. wszystkich wniosków patentowych złożonych w latach 2000-2020.
Z kolei najwięcej patentów w tym czasie udało się uzyskać uczelniom z Niemiec (25,8 tys., czyli 24 proc. wszystkich patentów przyznanych europejskim uczelniom). Przy, w porównaniu z Francją, mniejszej liczbie wniosków. Francuskie wnioski przełożyły się na 19,2 tys. patentów. To drugi najlepszy wynik w Europie.
A jak wypadła Polska? Nasze szkoły wyższe złożyły do EPO w latach 2000-2020 71 wniosków. Udało im się uzyskać 1341 patentów. To znaczy, że wykroiliśmy z europejskiego, akademickiego, patentowego tortu 1,25 proc.
Najwięcej (274) patentów akademickich spośród polskich uczelni uzyskał Uniwersytet Warszawski. Na drugim miejscu znalazła się Akademia Górniczo-Hutnicza z 115 innowacjami, a na trzecim Politechnika Warszawska z 110 patentami. W pierwszej piątce zmieściły się jeszcze Politechnika Poznańska i Politechnika Wrocławska.
– Europa cieszy się długą tradycją doskonałości akademickiej, ale czasami trudno nam przekuć badania w sukces komercyjny. Nasz raport rzuca światło na wynalazczość uczelni w całej Europie, stanowiąc dobrą podstawę do podejmowania decyzji przez rządzących. Udzielanie licencji, współprace, spin-outy to formy wykorzystywania patentów pozwalające uczelniom zwiększać swoje wpływy i dostarczać wartości rynkom i społeczeństwu. Przed nami jeszcze dużo pracy zanim powstanie jednolity rynek badań i technologii w Europie, co również podkreśla niedawny raport Draghiego, ponieważ jak pokazuje nasza analiza, 10 proc. startupów z patentami pochodzącymi z europejskich uczelni ma swoją siedzibę w USA – podsumował prezes EPO António Campinos, cytowany w komunikacie do raportu.
Polecamy:
- Polska poniżej europejskiej średniej pod względem liczby zgłaszanych patentów. Są nowe dane
- Polska zgłasza coraz więcej wynalazków. Pokonaliśmy patentowy impas [WYKRES]
- Będzie łatwiej o patenty. Rząd przedstawił projekt prawa własności przemysłowej
- Spadek liczby patentów to nie zawsze mniejsza innowacyjność. Niektóre firmy inaczej chronią swoje pomysły [WYWIAD]