{"vars":{{"pageTitle":"Gorące lato na rynku nieruchomości. Deweloperzy podwoili sprzedaż mieszkań","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["mieszkania","najnowsze","nieruchomosci","otodom","rynek-mieszkaniowy","rynek-nieruchomosci"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"3 sierpnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":599878}} }
300Gospodarka.pl

Gorące lato na rynku nieruchomości. Deweloperzy podwoili sprzedaż mieszkań

Sprzedaż nowych mieszkań w lipcu była dwa razy większa niż przed rokiem. Deweloperzy zacierają ręce – sierpień zapowiada się równie intensywnie.

Sprzedaż nowych mieszkań na 7 największych rynkach w Polsce w lipcu 2023 r. wyniosła 5,8 tys. tys. i była o 100 proc. wyższa niż przed rokiem – wynika z badań Otodom.

Deweloperzy nadal wprowadzają mniej niż sprzedają, ale w porównaniu do czerwca w ofercie znalazło się o 18 proc. więcej nowych mieszkań. Wiele wskazuje na to, że po pracowitym lipcu deweloperów czeka równie intensywny sierpień.


Czytaj także: Tak działa Konto Mieszkaniowe. Kto może je założyć i ile można zarobić? [EXPLAINER]


Tak dobrych rezultatów firmy nie notowały od dwóch lat. Czyżby znowu czekała nas hossa na rynku nowych nieruchomości?

Bezpieczny kredyt 2% napędza rynek

Pobudzona Bezpiecznym Kredytem 2 proc. sprzedaż w pierwszych dniach lipca pozwalała przypuszczać, że wynik ten może być nawet lepszy i sięgnąć 6 tys. mieszkań. Mimo, że rezultatu tego nie udało się osiągnąć, warto zauważyć, że najlepsza od dwóch lat sprzedaż zrealizowana została w pierwszym miesiącu wakacji. Ten natomiast w historii rynku pierwotnego był dotychczas miesiącem znacznie niższej aktywności nabywców – komentuje Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka badań rynku Otodom Analytics.

Ożywienie widać także po stronie podaży. Mimo, że liczba mieszkań wprowadzonych na rynek w lipcu była 20 proc. niższa od sprzedanych, to takiego poziomu branża nie doświadczyła od dwóch lat.

Eksperci zwracają uwagę, że lipiec 2022 r. był najsłabszym pod względem liczby wprowadzonych ofert miesiącem w historii pomiarów Otodom Analytics (a te prowadzone są od stycznia 2019 r.). Zestawienie obecnych wyników z tymi sprzed roku wypada więc spektakularnie – wzrost wyniósł aż 260 proc.

Jak podczas boomu z 2021 r.

Zainteresowanie nieruchomościami obserwujemy ponownie od początku tego roku. Przysłużyły się temu stopy procentowe, utrzymywane niezmiennie na tym samym poziomie, a także rządowy program bezpieczny kredyt 2 proc.

Kiedy w lipcu wszedł w życie program Pierwsze Mieszkanie, liczba wyszukiwań mieszkań na sprzedaż w serwisie Otodom wzrosła o 20 proc. w porównaniu do czerwca, i o 44 proc. w porównaniu do lipca 2022 r.

Wiele wskazuje na to, że zainteresowani będą napływać do banków falami. Można szacować, że wiek przeciętnego kredytobiorcy zainteresowanego bezpiecznym kredytem 2 proc. będzie bliski trzydziestki (limit wieku to 45 lat). Młodzi nabywcy, którzy z różnych względów odkładali lub nawet nie myśleli o zakupie w tej sytuacji nie chcą stracić okazji i zaczynają podejmować poważne życiowe zobowiązania by ”nie dać się wyprzedzić” innym. W końcu taki kredyt to „dobry interes” – komentuje Katarzyna Kuniewicz ekspertka Otodom.

Rośnie konkurencja, rosną ceny

Jednak wraz ze wzrostem liczby potencjalnych nabywców, rosną też ceny mieszkań. Kupujący – choć przyzwyczajeni przez polski rynek do takiego scenariusza – w obawie przed wzrostem cen ruszyli tłumnie do biur sprzedaży. I sami przyczynili się do podwyższenia stawek.

Zwiększone zainteresowanie nie ominęło też rynku wtórnego. Przy tak dużym zainteresowaniu trudno byłoby oczekiwać, że sprzedawcy nie podniosą cen – piszą analitycy Otodom.


300Sekund od września w nowej odsłonie. Zapisz się już dziś na nasz codzienny newsletter.


W ujęciu miesięcznym wzrosty były niewielkie – od 1 do 3 proc., ale w porównaniu do stycznia 2023 r. różnice są już znaczące. Najbardziej w ciągu ostatnich 6 miesięcy wzrosły ceny w Krakowie – o 14 proc.

Za metr kwadratowy mieszkania trzeba tam zapłacić średnio 13 600 zł. Również w Gdańsku i Wrocławiu wzrosty były dwucyfrowe, odpowiednio o 12 proc. i 10 proc. Są to miasta, gdzie czas wyprzedaży oferty spadł poniżej 3 kwartałów. Mimo zmniejszającego się dystansu do kolejnych pod względem wysokości cen miast, najdrożej jest nadal w Warszawie, gdzie za metr kwadratowy mieszkania trzeba zapłacić średnio 14 400 zł.

Oprac. Emilia Derewienko

Więcej o nieruchomościach piszemy tutaj: