{"vars":{{"pageTitle":"Gospodarka Gazy w ruinie. Wojna między Izraelem a Hamasem cofa jej rozwój o kilkanaście lat","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["atak-hamasu-na-izrael","izrael","main","miedzynarodowa-organizacja-pracy","najnowsze","rozwoj-gospodarczy","strefa-gazy"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"25 listopada 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"11","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":632106}} }
300Gospodarka.pl

Gospodarka Gazy w ruinie. Wojna między Izraelem a Hamasem cofa jej rozwój o kilkanaście lat

Od początku obecnego konfliktu na Bliskim Wschodzie, w Gazie zlikwidowano ponad 181 tys. miejsc pracy, czyli większość zatrudnienia. Obecnie jest ono niemal zerowe. Kondycja gospodarki Strefy Gazy – także.

Jak wynika z raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (International Labour Organization) kryzys humanitarny w Gazie ma poważne konsekwencje dla rynku pracy, perspektyw zatrudnienia i źródeł utrzymania w enklawie i na całym okupowanym terytorium palestyńskim.


Czytaj także: Izrael i Hamas zawieszają broń. W planach wymiana zakładników i pomoc humanitarna


Z danych wynika, że na skutek konfliktu w Gazie utracono niemal 182 tys. miejsc pracy. Trudna sytuacja panuje także na Zachodnim Brzegu, gdzie straty sięgają przeszło 200 tys. miejsc pracy, czyli niemal jednej czwartej wszystkich dostępnych.

Łącznie to aż 390 tys. utraconych miejsc pracy na obu okupowanych obszarach terytorium palestyńskiego.

Inna agencja ONZ, Program Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju (United Nations Development Programme) ocenia, że gospodarczy rozwój Strefy Gazy zostanie cofnięty o około 16 do 19 lat.

Gospodarka pikuje

A to z kolei przekłada się na dzienne straty 16 mln dolarów, z powodu braku zatrudnienia. Jeśli operacje wojskowe w Gazie będą się intensyfikować, liczby te tylko wzrosną. Będzie pogłębiał się także kryzys humanitarny w enklawie.

Trwające działania wojenne nie tylko stanowią ogromny kryzys humanitarny, jeśli chodzi o ofiary śmiertelne i podstawowe potrzeby ludzkie, ale także kryzys społeczny i gospodarczy. Ten spowodował już ogromne szkody w miejscach pracy i przedsiębiorstwach, a jego skutki będą odczuwalne przez wiele lat – mówi dyrektor regionalna MOP na państwa arabskie, Ruba Jaradat.

Biuletyn MOP-u zauważa, że zniszczone zostały całe dzielnice Gazy, a infrastruktura poważnie uszkodzona. Zamknięto przedsiębiorstwa, doszło do masowych przesiedleń wewnętrznych. Brak wody, żywności i paliwa paraliżuje działalność gospodarczą.

Gospodarka enklawy praktycznie „zaprzestała działalności” na czas nieokreślony.

Wcześniej nie było lepiej

Ale i przed obecnym konfliktem sytuacja w zablokowanej Gazie była dramatyczna. Jej mieszkańcy od dawna borykają się z utrzymującymi się wysokimi wskaźnikami ubóstwa i jedną z najwyższych stóp bezrobocia na świecie. W drugim kwartale 2023 r. wyniosła ona aż 46,4 proc., a obecnie wynosi prawie 100 proc. Przed ostatnią eskalacją konfliktu około 80 proc. mieszkańców Gazy było uzależnionych od pomocy międzynarodowej.

Gospodarka Gazy jest w stu procentach zależna od dwóch źródeł dochodów: pomocy zagranicznej i dostępu do izraelskiego rynku pracy. Tego ostatniego już nie ma, prawdopodobnie na zawsze. Pozostaje tylko pomoc zagraniczna – powiedział portalowi CNBC Marko Papic, partner i główny strateg w Clocktower Group.

7 października bojownicy Hamasu przeprowadzili atak lądowy, morski i powietrzny na Izrael, zabijając około 1200 osób. W odwecie Izrael przeprowadził ataki powietrzne i inwazję lądową na Strefę Gazy. W ich wyniku do tej pory zginęło tam ponad 14,5 tysiąca osób.

Więcej o konflikcie piszemy tutaj: