Jedno na trzy polskie przedsiębiorstwa handlu detalicznego padło ofiarą oszustwa, cyberataku lub wycieku danych. Firmy straciły średnio po 8,3 mln zł, wynika z badania Adyen Retail Report 2024.
W 2023 r. sektor detaliczny stracił z powodu cyberataków 87 mld zł. Jak podają autorzy raportu, firmy, które przewidywały wzrost przychodów o 100 proc. lub więcej w 2024 r., najwięcej też straciły (36 mld zł).
Mimo że liczba oszustw wciąż rośnie, tylko dwie trzecie przedsiębiorstw stwierdziło, że posiada skuteczne systemy zapobiegania oszustwom, co oznacza wzrost o zaledwie 6 punktów procentowych w porównaniu do ubiegłego roku (62 proc.).
– Przestępcy stosują coraz bardziej wyrafinowane metody ataku na firmy, w tym wykorzystują sztuczną inteligencję. Dlatego niezwykle istotne jest inwestowanie w odpowiednie mechanizmy ochrony firmy, jak i klientów. Wdrożenie technologii, takiej jak narzędzia do uczenia maszynowego, pozwala detalistom na rozpoznawanie prawdziwych klientów i wykrywanie oszustw w ich kanałach sprzedaży. Uczenie maszynowe może pomóc w analizowaniu globalnych baz danych, dostarczając wiedzy o nowych metodach wyłudzeń. A co najważniejsze: zapewniać ochronę firmy w czasie rzeczywistym – mówi Jakub Czerwiński z Adyen.
Jednocześnie nie tylko firmy odczuwają skutki oszustw – konsumenci również są coraz bardziej dotknięci tym zjawiskiem. Średnia kwota strat na jedną osobę wyniosła 1791,03 zł, co oznacza wzrost o 169 proc. w stosunku do 2022 roku.
Eksperci zwracają uwagę, że obawy przed oszustwem wpływają na zachowania zakupowe konsumentów zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online. Aż 30 proc. z nich czuje się obecnie mniej bezpiecznie niż 10 lat temu ze względu na zwiększone ryzyko oszustw płatniczych. Najbardziej zagrożeni czują się konsumenci w wieku powyżej 50 lat.
– Z jednej strony konsumenci boją się tego, że zostaną oszukani i dlatego starają się być ostrożni, ale z drugiej chętnie korzystają z technologii przyspieszających zakupy, 21 proc. z nich chciałoby finalizować transakcje kilkoma kliknięciami, podając jak najmniej informacji. Taki sam odsetek woli robić zakupy u kilku sprzedawców lub korzystać z ograniczonej liczby metod płatności, aby minimalizować udostępnianie danych wielu firmom. Tymczasem tylko 15 proc. opowiada się za dwuetapową weryfikacją tożsamości – podsumowuje Jakub Czerwiński.
Oprac. Dorota Mariańska
To też może Cię zainteresować:
- Sprawdź, czy ktoś nie zhakował twojej pralki. Cyberbezpieczeństwo dotyczy też odbiorców energii
- Walka o cyberbezpieczeństwo w firmach. Nowe regulacje, problemy są wciąż te same
- Polskie firmy chcą inwestować w digitalizację. Tworzą własne strategie transformacji cyfrowej
- Coraz więcej cyberataków na szkoły. Oto dlaczego placówki edukacyjne są łatwym celem