{"vars":{{"pageTitle":"Jedna czwarta ludzkości bez bezpiecznej wody pitnej. Kobiety szczególnie narażone na ryzyko","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["300klimat","higiena","kryzys-wodny","main","najnowsze","unicef","urzadzenia-sanitarne","who","woda","woda-pitna","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"10 lipca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":594715}} }
300Gospodarka.pl

Jedna czwarta ludzkości bez bezpiecznej wody pitnej. Kobiety szczególnie narażone na ryzyko

Dostęp do wody i urządzeń sanitarnych na świecie się poprawia, ale w niewystarczającym tempie. Największe koszty ponoszą w związku z tym kobiety i dziewczynki.

Mimo stopniowej poprawy, nadal co czwarta osoba na świecie nie ma dostępu do bezpiecznej wody pitnej. To jeden z wniosków z opracowanego wspólnie przez WHO i UNICEF raportu.

Dostęp do czystej wody

– ​​W latach 2000-2022 dostęp do bezpiecznie zarządzanej wody pitnej uzyskało 2,1 miliarda ludzi, a liczba osób pozbawionych przynajmniej podstawowych usług związanych z wodą pitną spadła z 1,2 miliarda do 703 milionów – podają organizacje.

Dwie trzecie osób korzystających z bezpiecznie zarządzanych usług – czyli 1,4 miliarda – mieszkało na obszarach miejskich w porównaniu z 704 milionami ludności wiejskiej.


Czytaj także: Polska coraz bardziej wysycha. Ekspert: „musimy myśleć o wodzie jako o zasobie, nie utrudnieniu”


Według definicji zastosowanej w raporcie, oznacza to dostępność wody w miejscu zamieszkania. Musi być ona dostępna stale i wolna od zanieczyszczeń.

Szacunki z poszczególnych państw pokazują, że w Europie i Ameryce Północnej ponad połowa mieszkańców ma dostęp do bezpiecznej wody pitnej. W większych tych państw odsetek ten przekracza 75 proc. W Polsce wynosi 89 proc., co pokazuje, że także w naszym kraju jest pole do poprawy.

Toalety i mycie rąk

Raport wskazuje też, że dwie piąte ludzkości nie ma dostępu do bezpiecznych urządzeń sanitarnych. Co więcej, 7 proc. dzieli urządzenia sanitarne z innymi gospodarstwami domowymi, kolejne 7 proc. może korzystać jedynie z latryn na zewnątrz a 5 proc. musi załatwiać się na otwartej przestrzeni.

Tylko 57 proc. ludzkości to osoby, które mają łazienkę w domu, nie współdzieloną z innymi gospodarstwami domowymi, z odpowiednim odprowadzaniem nieczystości.

Europa i Ameryka Północna znów wypadają korzystnie na tle świata. W Polsce dostęp do bezpiecznych urządzeń sanitarnych ma 98 proc. populacji.

W 2022 roku 75 procent światowej populacji (6 miliardów) miało w domu podstawowe urządzenia do mycia rąk z mydłem i wodą. Kolejne 17 procent (1,4 miliarda) miało urządzenia do mycia rąk, w których brakowało wody lub mydła, a 8 procent (640 milionów) nie miało żadnych urządzeń do mycia rąk – wskazują też WHO i UNICEF.

Kobiety są bardziej narażone

Na zwiększone ryzyko związane z brakiem dostępu do wody i urządzeń narażone są szczególnie kobiety i dziewczynki. To one są odpowiedzialne za przynoszenie wody w 70 proc. gospodarstw domowych bez stałego dostępu do jej źródeł.

Poświęcają na pozyskiwanie wody czas, który mogłyby przeznaczyć na edukację, pracę i wypoczynek. Narażając się też na obrażenia fizyczne i niebezpieczeństwa po drodze.

W raporcie zbadano także wskaźniki dotyczące zdrowia menstruacyjnego. Dotyczą one specyficznych potrzeb związanych z higieną i warunkami sanitarnymi dla osób, które miesiączkują. Ale także szerszych norm związanych z płcią, tabu i stygmatyzacją które otaczają menstruację w wielu częściach świata.

Podczas gdy wiele dziewcząt i kobiet ma dostęp do materiałów i prywatnego miejsca do mycia i przebierania się, zaspokojenie potrzeb związanych ze zdrowiem menstruacyjnym jest bardziej złożone i wymaga zmian w szerszych normach społecznych i płciowych, które ograniczają udział w czynnościach podczas menstruacji – czytamy.

Są wciąż na świecie miejsca, w których dziewczynki i kobiety zmuszone są pozostać w domu w czasie menstruacji. Nie chodzą wtedy do szkoły czy pracy i nie biorą udziału w spotkaniach.

Polecamy też: