{"vars":{{"pageTitle":"Joe Biden w Warszawie. Prezydent wygłosił orędzie [AKTUALIZACJA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["joe-biden","main","najnowsze","ukraina","usa","wizyta-prezydenta-usa","wojna-w-ukrainie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"21 lutego 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"21","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":493811}} }
300Gospodarka.pl

Joe Biden w Warszawie. Prezydent USA wygłosił orędzie [AKTUALIZACJA]

Kijów się dumnie trzyma, wysoko niesie głowę, ale przede wszystkim jest wolny. Cały świat został poddany próbie, USA, wszystkie państwa demokratyczne. (…) Jesteśmy mocni, zjednoczeni, świat nie odwrócił wzroku – mówił prezydent USA, Joe Biden, podczas swojego wystąpienia w Arkadach Kubickiego w Warszawie.

Jak dodał, Amerykanie będą bronić niezależności i demokracji. Prezydent Biden wspominał swoją wizytę w Kijowie.

Narody od Atlantyku do Pacyfiku są zjednoczone. Putin myślał, że będzie inaczej. Ale wróciły jego spalone czołgi. (…). Myślał, że NATO się rozpadnie i podzieli, ale NATO jest bardziej zjednoczone niż kiedykolwiek. Pracujemy nad niezależnością Europy od energii z Rosji – dodał.

Biden: Atak na członka NATO to atak na wszystkich

Odniósł się także do historii Polski.

W sytuacji takiej wielkiej próby jest ważne, wy to wiecie, bardziej niż każdy inny naród wiecie, co oznacza solidarność. Przez rozbiory, najazdy, powstania, Polska trzymała się tak jak trzyma się obecnie opozycja na Białorusi – mówił Joe Biden.

Prezydent USA określił także sylwetkę prezydenta Rosji, Władimira Putina. Czyny, które popełnia Rosja, nazwał „okropnymi”.

Demokracje świata będą stały na straży wolności. O to właśnie chodzi: wolność. To jest przesłanie, które przywiozłem wczoraj do Kijowa. (…) Widzimy dziś po raz kolejny, co ludzie w Europie i Polsce widzieli dziesiątki lat temu. Apetytów autokraty nie można zaspokoić, trzeba się im przeciwstawiać. Brutalność nigdy nie zmieni woli bycia wolnym – mówił.

Dodał, że Ukraina będzie się bronić, a UE zwiększyła swoje zaangażowanie w zakresie Ukrainy.

Spójrzcie na to, co zrobiliście do tej pory. Polska przyjęła więcej uchodźców niż żaden inny naród. Otworzyliście swoje serca – mówił do Polaków.

Zwrócił także uwagę, jaką drogę przeszła Ukraina do odzyskania niepodległości. – Od lat naród ukraiński stawia czoła agresji rosyjskiej w Donbasie. Stany Zjednoczone popierają ukraińskich nauczycieli, pracowników, wszystkich pracowników, którzy walczą o Ukrainę. USA stoją za Ukrainą, razem wspieramy Ukrainę – mówił.

W tej trudnej chwili naród polski zaproponował im schronienie. Rosja zapłaci cenę za swoje zbrodnie. Wzmacniamy sankcje, które nałożyliśmy na Rosję. Ci, którzy dopuścili się zbrodni wojennych muszą ponieść karę. Patrzymy teraz przyszłość. Wolność nie jest sprawą jednego roku. Ukraina będzie nadal walczyć, czekają ją trudne dni. W całej tej tragedii Ukraina dzielnie walczy. W przyszłym roku będę gospodarzem przywódców NATO w USA – wspominał Joe Biden.

Podkreślał, że atak na jednego z członków NATO to atak na wszystkich. – To święta przysięga – mówił prezydent USA.

Historyczna wizyta

Prezydent Joe Biden przyjechał do Warszawy z okazji zbliżającej się rocznicy ataku Rosji na Ukrainę. W poniedziałek niespodziewanie odwiedził Kijów – prezydencki Air Force One wylądował na lotnisku Rzeszów-Jasionka. Następnie przedostał się pociągiem z Przemyśla do stolicy Ukrainy.

We wtorek rozpoczęła się oficjalna wizyta Joe Bidena w Warszawie. W południe spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. W skład delegacji polskiej, oprócz prezydenta Dudy, weszli m.in.: premier Mateusz Morawiecki, szef MSZ Zbigniew Rau, szef BBN Jacek Siewiera oraz szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Delegację amerykańską natomiast stanowili m.in. doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa Jake Sullivan oraz ambasador w Warszawie Mark Brzezinski.

Spotkanie Bidena i Dudy

Jak zapowiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, rozmowy dotyczyć miały tego, jak dalej skutecznie odstraszać Rosję i wspierać Ukrainę. Prezydenci rozmawiali także nt. inwestycji amerykańskich i polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej. Przydacz wskazał, że z pewnością prezydent Joe Biden potwierdzi zaangażowanie sojusznicze w zapewnienie bezpieczeństwa Polsce i całemu regionowi, a także potwierdzi gwarancje z art. 5. NATO.

O godz. 17.30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosi przemówienie do narodu polskiego.

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski mówił niedawno, że Biden ma wysłać z Warszawy przesłanie, że Stany Zjednoczone będą stały przy Ukraińcach tak długo, jak będzie to konieczne.

– Nie zostawimy ich samych sobie. Nie zatrzymamy się, nie cofniemy się. Będziemy wspierać Ukraińców tak długo, jak będzie to konieczne. Będziemy chronić tych, którzy wspierają Ukraińców, takich jak Polska i każdy centymetr ziemi – podkreślił. Jak dodał, amerykański przywódca będzie chciał także podziękować Polakom za ich postawę wobec rosyjskiej agresji i pomoc Ukraińcom.

Jak zapowiadał prezydent Andrzej Duda, wystąpienie amerykańskiego prezydenta będzie miało istotny wymiar historyczny i będzie ważne, jeżeli chodzi o tworzenie strefy bezpieczeństwa w naszej części Europy. Dodał, że fundamentalne znaczenie ma to, iż będzie wygłoszone z Warszawy.

Szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki

W środę, z udziałem prezydenta USA odbędzie się szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO: Bułgarię, Czechy, Estonię, Litwę, Łotwę, Polskę, Rumunię, Słowację i Węgry.

W spotkaniu weźmie także udział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Podczas szczytu przywódcy będą rozmawiali o dalszym wzmacnianiu wschodniej flanki NATO, o zbliżającym się szczycie Sojuszu w Wilnie, a także o dalszym wsparciu Ukrainy.

Według harmonogramu podanego przez KPRP, w środę o godz. 14.10 zaplanowano powitanie gości, a o godz. 14.35 – family photo. Sesja plenarna prezydentów B9 ma rozpocząć się o godz. 14.40.

Amerykański prezydent przed przybyciem do Warszawy złożył w poniedziałek niezapowiedzianą wizytę w Kijowie, gdzie spotkał się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Poinformował m.in., że Ukraina otrzyma nowy pakiet pomocy wojskowej warty 500 mln dolarów, w tym amunicję do systemów HIMARS.

Czytaj także: