Komisja Europejska przyznała łącznie 170 mln euro państwom członkowskim na działania na rzecz wzmocnienia zewnętrznej granicy UE. Z tej kwoty Polska ma otrzymać 52 mln euro, wynika z komunikatu Komisji.
– Podjęliśmy kolejny zdecydowany krok, aby wesprzeć nasze państwa członkowskie pierwszej linii w przeciwdziałaniu hybrydowym zagrożeniom ze strony niedopuszczalnej broni migracyjnej Rosji i Białorusi. Zwłaszcza państwa graniczące z Rosją i Białorusią, takie jak Finlandia z 1 340-kilometrową granicą z Rosją, stoją przed trudnym wyzwaniem zagwarantowania bezpieczeństwa Unii i integralności terytorialnej państw członkowskich. Dzisiaj oferujemy tym krajom dalsze wsparcie, w tym dodatkowe 170 mln na modernizację sprzętu do nadzoru elektronicznego i ulepszenie sieci telekomunikacyjnych – powiedziała przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen, cytowana w komunikacie.
Jak wskazano, UE podjęła już szereg kroków w celu przeciwdziałania instrumentalnemu traktowaniu migrantów przez Białoruś na Łotwie, Litwie i w Polsce w 2021 r. oraz przez Rosję na granicy z Finlandią. Zintensyfikowano działania finansowe, operacyjne i dyplomatyczne, w tym z krajami pochodzenia i tranzytu.
– Aby jeszcze bardziej wzmocnić nadzór na granicach z Rosją i Białorusią, Komisja udostępnia obecnie dodatkowe środki finansowe w łącznej wysokości 170 mln euro, w tym 150 mln euro za pośrednictwem Instrumentu Zarządzania Granicami i Wiz (BMVI) oraz dodatkowe 20 mln euro z Instrumentu Tematycznego BMVI na rzecz szerszej dystrybucji geograficznej. Środki te wesprą Estonię (kwotą 19,4 mln euro), Finlandię (50 mln euro), Łotwę (17 mln euro), Litwę (15,4 mln euro), Polskę (52 mln euro) i Norwegię (16,4 mln euro) na modernizację sprzętu do nadzoru elektronicznego, ulepszenie sieci telekomunikacyjnych, zapewniając w ten sposób świadomość sytuacyjną w czasie rzeczywistym i zwiększając mobilność patroli granicznych – czytamy w komunikacie.
Obowiązek ochrony granic UE
KE przypomniała też, że państwa członkowskie mają obowiązek ochrony zewnętrznych granic UE. Jednocześnie muszą przestrzegać praw podstawowych i zasady non-refoulement (osoby, której odmówiono przyznania statusu uchodźcy, nie wolno deportować do kraju, w którym groziłoby jej prześladowanie).
– W świetle poważnego charakteru i trwałości zagrożenia dla bezpieczeństwa UE i integralności terytorialnej państw członkowskich na zewnętrznych granicach UE z Rosją i Białorusią, państwa członkowskie mogą wyjątkowo i pod rygorystycznymi warunkami powoływać się na postanowienia Traktatu, aby pójść dalej niż przewiduje prawo wtórne UE pod kontrolą Trybunału Sprawiedliwości. Mogłoby to obejmować środki, które mogą pociągać za sobą poważne ingerencje w prawa podstawowe, takie jak prawo do azylu i powiązane gwarancje podlegające wymogom Karty – podsumowano w komunikacie.
Polecamy też:
- Bezpieczeństwo rowerzystów w Europie: obowiązkowy kask czy lepsza infrastruktura?
- Sprawdź, czy ktoś nie zhakował twojej pralki. Cyberbezpieczeństwo dotyczy też odbiorców energii
- Premier Donald Tusk: zainwestujemy 10 mld zł w bezpieczeństwo wschodniej granicy
- Bezpieczeństwo cyfrowe przed wyborami. Tak ma wyglądać walka z dezinformacją