Kierowcy zawodowi otrzymują wyższe pensje. Żeby jednak nie porzucili pracodawcy, ten musi zaproponować im więcej niż 6 725 tys. zł netto miesięcznie. Pokazuje to raport „Zarobki kierowców zawodowych w Polsce. Rynek pracy w branży TSL” przygotowany przez Polski Instytut Transportu Drogowego.
Średnia pensja netto kierowców wzrosła w 2022 r. o 21,6 proc. w stosunku do roku poprzedniego, wskazuje raport.
Jednocześnie zmalała liczba kierowców rozważających zmianę zawodu (myśli o tym jedynie 4 na 10 kierowców) oraz niezadowolonych z wykonywanej pracy (20 proc.) – to spadek o 8 proc. w stosunku do 2021 roku.
Więcej zadowolonych kierowców
Praca kierowcy jest wymagająca. To wiele godzin poza domem, czasami w innym kraju. Do tego dochodzą niebezpieczeństwa na drogach i w miejscach postoju. Pomimo wyzwań, badania pokazują, że 80 proc. kierowców jest zadowolonych z wykonywanej pracy. W stosunku do zeszłorocznego raportu widać kilkuprocentowy (8 proc.) wzrost poziomu satysfakcji z podejmowanej pracy.
Zobacz też: Prezes POPiHN: Trudno będzie zastąpić LPG z Rosji. Jeśli już, to benzyną z Niemiec [TYLKO W 300GOSPODARCE]
Powody, które dają zadowolenie, to poznawanie nowych miejsc oraz elastyczne godziny pracy.
6 725 tys. zł netto i mogę pracować
Na to, jak kierowcy realizują swoje zadania i z jakim zaangażowaniem je wykonują, duży wpływ ma to, czy w miejscu pracy czują się oni komfortowo i bezpiecznie. Około 24,6 proc. badanych kierowców deklarowało, że praca niesie ze sobą wiele powodów do stresu, a 21,1 proc. także niebezpieczeństw na drodze. 38 proc. badanych kierowców myśli o zmianie zawodu bardzo często lub często. To o 12 proc. mniej niż w poprzednim raporcie.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!
Dużo zależy od wysokości zarobków, ponieważ dla wspomnianej grupy mediana netto wynosi 6 725 tys. zł miesięcznie. Przy wyższej kwocie natomiast kierowcy już nie chcą zmieniać pracy.
Aplikacje cyfrowe mało popularne
Około 72 proc. ankietowanych kierowców posługuje się nowoczesnymi systemami technologicznymi. Najpopularniejsze są monitoring GPS i lokalizacje pojazdów (około 23 proc wskazań).
W pierwszej trójce znalazły się też urządzenia nawigacyjne opracowane z myślą o samochodach ciężarowych oraz system rozpoznawania przeszkód na trasie, odpowiednio około 22 proc. i 17 proc.
Ze wszystkich omawianych technologii najmniej kierowców wymienia terminale (tablety pokładowe wyposażone w zestaw aplikacji) oraz aplikacje cyfrowe przeznaczone do sprawdzania i przekazywania do centrali wyników pracy pojazdu. To mniej niż 1 na 10 wskazań.
Polecamy:
- Rekord zużycia paliw w 2022 roku. Prognozy dla rynku wciąż optymistyczne
- „Baba za kierownicą” prowadzi lepiej niż większość facetów. To sprawdzone dane
- Elektryczne samochody zastąpią auta spalinowe? Nowe prognozy są bardziej pesymistyczne
- Spadku cen paliw nie będzie. Eksperci: Czeka nas stabilizacja na stacjach