{"vars":{{"pageTitle":"Załamanie sprzedaży detalicznej. Konsumpcja zwalnia szybciej, niż oczekiwano [AKTUALIZACJA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["gospodarka","handel","koniunktura","konsumpcja","main","makroekonomia","najnowsze","sprzedaz"],"pagePostAuthor":"Robert Czystowski","pagePostDate":"24 kwietnia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"24","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":551494}} }
300Gospodarka.pl

Załamanie sprzedaży detalicznej. Konsumpcja zwalnia szybciej, niż oczekiwano [AKTUALIZACJA]

Sprzedaż detaliczna w Polsce w marcu 2023 r. spadła w porównaniu do tego samego miesiąca rok wcześniej, wynika z danych GUS.

Tekst zaktualizowany o komentarze ekonomistów.

Najnowszy odczyt GUS o sprzedaży detalicznej jest gorszy, niż spodziewali się ekonomiści. Według raportu zmiana sprzedaży detalicznej w marcu 2023 r. wyniosła -7,3 proc. rok do roku. Eksperci sądzili, że sprzedaż detaliczna w cenach stałych spadnie, czyli zmieni się o -6,2 proc.


Czytaj również: Gospodarka złapała zadyszkę. Produkcja przemysłowa spadła, słaby wynik w budowlance


Natomiast w porównaniu do wyników miesiąc wcześniej sprzedaż wyhamowała. Wtedy realna zmiana wartości sprzedaży detalicznej wynosiła -5 proc. rok do roku

Dane o sprzedaży detalicznej w poprzednim miesiącu w podziale na branże przedstawiają się następująco. Prezentujemy zmiany wartości sprzedaży rok do roku:

Natomiast w porównaniu do stanu miesiąc wcześniej dynamika sprzedaży detalicznej w rozbiciu na sektory kształtowała się tak:

Dane GUS obejmują sprzedaż prowadzoną przez handlowe i niehandlowe podmioty gospodarcze o liczbie pracujących powyżej 9 osób.

Poniżej prezentujemy wykres pokazujący, jak zmieniała się realna wartość sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) od października 2006 roku. Wykres jest interaktywny. Aby odczytać dokładną daną za konkretny miesiąc należy najechać na nią kursorem.

Według oficjalnej definicji GUS sprzedaż detaliczna to sprzedaż towarów własnych i komisowych (nowych i używanych) w punktach sprzedaży detalicznej, placówkach gastronomicznych oraz innych punktach sprzedaży (np. składy, magazyny) w ilościach wskazujących na zakup dla potrzeb indywidualnych nabywców.

Ekonomiści analizują dane o sprzedaży detalicznej, bo mogą być one być zwiastunem trendów w konsumpcji prywatnej. Konsumpcja to jeden z najważniejszych motorów wzrostu PKB w Polsce w ostatnich latach.

Nie widać poprawy nastrojów

Ekonomiści nie kryją rozczarowania danymi o sprzedaży detalicznej w marcu.

– Poprawa nastrojów konsumentów w ogóle nie przekłada się na odbicie w ich wydatkach. W marcu sprzedaż spadła najszybciej w historii, nie licząc pierwszego lockdownu w 2020. Konsumpcja usług pewnie lepiej, ale nie unikniemy kolejnego minusa na konsumpcji prywatnej w I kw.- komentowali dane GUS ekonomiści Banku Pekao.

– Napływ uchodźców już nie maskuje słabości wydatków konsumpcyjnych. Dane są spójne z pogłębieniem spadku konsumpcji w I kwartale 2023 r. – napisali ekonomiści Banku PKO BP.

Eksperci z Banku ING zwracają z kolei uwagę, że w połączeniu z innymi danymi z gospodarki (m.in. o realnym spadku płac oraz spadku produkcji przemysłowej i budowlanej) zarysowuje się już prawie kompletny obraz polskiej gospodarki w I kwartale.

-W I kwartale 2023 r. PKB spadł o ok. 1,5 proc. rok do roku i był to prawdopodobnie dołek obecnego cyklu, ale drugi i trzeci kwartał będą też słabe (wzrost poniżej 1 proc. rdr) – oceniają.

Nasze inne teksty o bieżących danych z gospodarki: