{"vars":{{"pageTitle":"Koreański sposób na kryzys demograficzny: zachęcić kobiety i seniorów do pracy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["300women","demografia","dzietnosc","gospodarka","korea-poludniowa","kryzys-demograficzny","obronnosc","technologia"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"7 czerwca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"07","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":142825}} }
300Gospodarka.pl

Koreański sposób na kryzys demograficzny: zachęcić kobiety i seniorów do pracy

Zeszłego roku Korea Południowa pierwszy raz odnotowała więcej zgonów niż urodzeń, a osoby mieszkające samotnie stanowią już prawie 40 proc. populacji. Kryzys demograficzny napędza falę problemów gospodarczych, społecznych, ale także związanych z obroną państwa.

Średni wiek młodej matki w Korei Południowej to 32 lata – podaje Narodowy Urząd Statystyczny. Rok temu liczba urodzeń na kobietę spadła do rekordowo niskiego poziomu 0,84. To najniższy wskaźnik na świecie. W Seulu wskaźnik jest jeszcze niższy i wynosi 0,64.

Organizacja Narodów Zjednoczonych szacuje, że do 2050 Korea będzie miała najwyższy ze wszystkich krajów odsetek osób starszych – pisze Bloomberg.

Straty dla gospodarki kraju

Spadek demograficzny spowolnił jedną z najbardziej zaawansowanych gospodarek świata. Produkt krajowy brutto (PKB) Korei w zeszłym roku spadł o 1 proc. Ten wynik i tak był o wiele lepszy na tle międzynarodowym dzięki skutecznemu powstrzymaniu koronawirusa.

Jednak średnia PKB w Korei w minionym dziesięcioleciu wyniosła 2,5 proc. To znacznie mniej niż średnia z lat 1980-2000, która wynosiła 8 proc. Wówczas też siła robocza Korei była znacznie młodsza.

Dziś prawie połowie miast w kraju grozi drastyczne wyludnienie w ciągu 30 lat. Niektóre uniwersytety już teraz borykają się z poważnym spadkiem rekrutacji – podaje Koreańska Służba Informacyjna ds. Zatrudnienia.

Korea Południowa od dziesięcioleci próbuje coś zrobić ze spadającym współczynnikiem dzietności. Rząd proponuje rozwiązania w formie dopłat, bezpłatnych żłobków oraz dotacje na czas urlopu wychowawczego. Były nawet organizowane grupowe randki w ciemno dla urzędników państwowych w nadziei, że doprowadzi to do większej liczby małżeństw. Żaden z pomysłów rządu nie przyczynił się do poprawy sytuacji.

Nowa strategia

Teraz rząd zdecydował się zmienić taktykę, skupiając się na znalezieniu sposobu na życie ze spadającą demografią.

Nowe dwutorowe podejście ma jednak wciąż na celu zachęcenie do większej liczby urodzeń, aby zapewnić przyszłą siłę roboczą, która będzie wystarczająco liczna, aby utrzymać system emerytalny.

Ale większą uwagę zwraca się na zachęcanie kobiet i seniorów do pozostania na rynku pracy lub otwierania nowych firm. Rząd zaproponował też złagodzenie surowych przepisów imigracyjnych, aby sprowadzić więcej pracowników z zagranicy.

Malejąca demografia Korei to głębszy problem społeczno-kulturowy. Pokolenie Sampo to 20- i 30-letni Koreańczycy, którzy zrezygnowali z trzech konwencjonalnych rytuałów przejścia – randkowania, małżeństwa i posiadania dzieci. Dokonali tych wyborów z powodu ograniczeń ekonomicznych, a tym samym pogorszyli kryzys demograficzny Korei.

I Live Alone to jeden z najpopularniejszych programów telewizyjnych w Korei. Pokazuje samotne życie aktorów i piosenkarzy K-popowych zajmujących się codziennymi czynnościami, takimi jak karmienie zwierząt domowych.

Samotne jedzenie ramenu w środku nocy tak zakorzeniło się w kulturze, że wymyślono słowo honbap, które przebiło się do języka potocznego. Istnieje nawet marka diety pudełkowej o nazwie Honbap Day.

Korea Południowa, choć to ją dotknął najmocniej problem demograficzny, nie jest osamotniona. Według prognoz Departamentu Spraw Gospodarczych i Społecznych ONZ do 2050, 1 na 6 osób na świecie będzie miała więcej niż 65 lat. W 2020 odnotowano, że 1 na 11 osób jest w wieku emerytalnym.

W Polsce współczynnik urodzeń jest wśród najmniejszych na świecie, a nasze społeczeństwo także zaczyna się gwałtownie starzeć. Ostatnio notowane zgony z powodu Covid-19 jeszcze bardziej podkręciły i tak już niekorzystne statystyki.


Czytaj także: 14 wykresów, które pokazują wyzwania demograficzne Polski dziś i do 2070 roku


Jakie są szanse na poprawę sytuacji?

Nawet jeśli Korea Południowa pozyska więcej pracujących kobiet i osób starszych oraz pracowników z zagranicy, kraj może nadal nie wypełnić luki w wydajności, nakładzie pracy i bazie podatkowej.

Do 2045 liczba imigrantów w Korei musiałaby wzrosnąć dziesięciokrotnie w stosunku do populacji w wieku produkcyjnym z obecnych 3 proc. Według według wyliczeń firmy konsultingowej Capital Economics Ltd. jest niemal niemożliwe.

Rozwiązaniem może stać się jednak technologia, a nie napływ imigrantów. Pojazdy samojezdne, które opierają się na szybkich sieciach bezprzewodowych, układy logiczne wykorzystywane do obsługi sztucznej inteligencji oraz zautomatyzowane farmy są częścią technologicznego programu rządu — dodają dziennikarze Bloomberga.

W Polsce mają powstać ekologiczne osiedla dla seniorów