{"vars":{{"pageTitle":"Koronacyjne show nie tylko na Wyspach. Kraje Azji i Afryki też mają uroczystości z pompą","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["brunei","camilla","japonia","karol-iii","koronacja","koszty","main","meghan-markle","najnowsze","tajlandia","wielka-brytania"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"6 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":561128}} }
300Gospodarka.pl

Jedyna taka koronacja w Europie. Brytyjczycy zachowują ceremoniał i wydają miliony

Majątek króla Karola III szacowany jest na około 1,8 mld funtów, ale koszty sobotniej koronacji nie są do końca znane. Zakres szacunków jest dość szeroki: od 50 do 100 mln funtów. Brytyjski władca nie płaci podatków, ale jest jedynym europejskim królem, który wstępuje na tron z taką pompą. 

Koronacja Karola III to duże wydarzenie nie tylko dla Brytyjczyków. Choć dla nich z pewnością najważniejsze. Ceremoniał został nieco okrojony w porównaniu do koronacji Elżbiety II, ale główne punkty zachowano. Najpierw ponad 2-kilometrowa procesja, którą król z małżonką pokonują karetą. Towarzyszą im żołnierze z reprezentacyjnego regimentu brytyjskiej armii, a punktem docelowym tej drogi jest Opactwo Westmisterskie. To tutaj dokonuje się sam akt koronacji.

Wydarzenie wieńczy pojawienie się rodziny królewskiej na balkonie Pałacu Buckingham. Wszystko w podniosłej atmosferze, z udziałem kompanii reprezentacyjnych brytyjskiej armii i – w tym przypadku – połączone z akrobacjami lotniczymi RAF-u.

Na uroczystość zostało zaproszonych „tylko” około 2 tys. gości VIP, przywódców państw i ich reprezentantów. Koronacja Karola III, mimo że wg. BBC ma kosztować od 50 do 100 mln funtów, będzie i tak dużo skromniejsza od intronizacji Elżbiety II ponad pół wieku temu.

Kogo nie będzie?

Mimo wielu znamienitych, zaproszonych na uroczystość gości, koronacja Karola III będzie miała też swoich wielkich nieobecnych. Dość powiedzieć, że jedną z nich jest synowa króla – Meghan Markle – o której nieobecności podczas koronacji prasa rozpisuje się od wielu tygodni.


Czytaj także: Od zmierzchu kolonializmu do Brexitu. Najważniejsze wydarzenia panowania Elżbiety II


Oficjalnym powodem absencji księżnej Sussex jest fakt pozostania z dziećmi – Markle wraz ze swoim mężem, księciem Harrym, mieszkają za oceanem. 6 maja to także data urodzin syna książąt Sussex, Archiego, co ma być kolejnym powodem do pozostania księżnej tego dnia w USA.

Nieoficjalne wiadomo jednak, że relacje na linii Sussexowie – rodzina królewska nie układają się najlepiej; zwłaszcza po publikacji materiałów w mediach, obciążających „Royalsów” winą za złe samopoczucie książąt, gdy ci jeszcze reprezentowali Koronę.

Podczas koronacji zabraknie także głów niektórych państw – m.in. Rosji, Białorusi, Iranu, Mjanmy, Syrii, Afganistanu i Wenezueli – podała agencja Reuters. Nie zaproszono również przywódców Korei Północnej i Nikaragui, ale tych akurat reprezentować mają „dyplomaci wysokiej rangi”.

Z kolei obecność niektórych gości już teraz budzi kontrowersje. Na koronacji pojawi się bowiem Han Zheng, wiceprzewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej, odpowiedzialny za brutalne stłumienie antyrządowych manifestacji w Hongkongu przed czterema laty.

Ale nie tylko jego obecność budzi wątpliwości. Zaproszenie otrzymał także sułtan Omanu Hajsam ibn Tarik, oskarżany o łamanie praw człowieka czy przywódca Filipin, Ferdinand Marcos Jr., syn byłego dyktatora tego kraju.

To nie mój król

Odświętna atmosfera nie udziela się jednak wszystkim Brytyjczykom. Wydawać by się mogło wręcz, że nastroje antymonarchistyczne są dziś silniejsze niż zwykle. Wiodąca organizacja antyrojalistów, Republika, przygotowuje się właśnie do wyrażenia sprzeciwu wobec rodziny królewskiej serią protestów #NotMyKing, na trasie procesji króla w centrum Londynu.

Antyrojaliści podkreślają, że większość młodych ludzi nie popiera monarchii, ale opowiada się po stronie demokracji. I przypominają kwestie najbardziej palące, czyli finansowe.

Wiele osób było zaskoczonych, widząc, że Karol nie jest zobowiązany do płacenia podatku od spadku. A potem wszyscy dowiedzieli się, że na jego paradę wydano ćwierć miliarda funtów, co jest całkowicie niepotrzebne, w czasach kryzysu wręcz prostackie. Teraz dowiadujemy się, że prawdopodobnie Karol jest wart miliard lub dwa, więc może sam za siebie zapłacić – mówił czołowy brytyjski antyrojalista, Graham Smith, w wywiadzie dla magazynu Time.

Rzeczywiście, według najnowszych analiz The Guardian, majątek króla Karola III jest szacowany na przeszło 1,8 mld funtów. Znaczna część prywatnego bogactwa króla pochodzi z publicznych ról jego i jego rodziny, jako pracujących członków rodziny królewskiej. Oprócz milionów, otrzymywanych z funduszy publicznych na oficjalne obowiązki, Karol III nie musi płacić podatków.

Monarchia brytyjska jest jedyną europejską monarchią, która przeprowadza koronację. O koronacji, ale jednak bardziej w przenośni, można jedynie mówić w przypadku Watykanu, gdzie na Plac św. Piotra przychodzą tysiące osób, żeby powitać nowego papieża.

Kraje Azji i Afryki mają swoich władców

Wystarczy jednak zwiększyć geograficzną skalę i szybko okaże się, że nie tylko nowy brytyjski król rozpoczyna swoje oficjalne rządy koronacyjnym rytuałem. Warto wspomnieć też inne kraje, na przykład Azji czy Afryki.

W Japonii wszystko odbywa się w bogato zdobionej świątyni w Kioto. Cesarz jest otoczony przez członków rodziny i dostojników państwowych. Po koronacji uczestniczy w paradzie ulicami Kioto, razem ze swoim dworem i orszakiem.

Nieoficjalnie szacuje się, że koszt koronacji cesarza w Japonii może wynosić nawet kilkaset milionów jenów, co przekłada się na kilka milionów dolarów. Całość wydatków pokrywa państwo. Dla Japończyków ceremonia koronacyjna to inwestycja w prestiż i kulturę kraju.

Zbliżoną do brytyjskiej koronacją może pochwalić się Tajlandia. W tym kraju proces koronacji króla składa się z kilku etapów i ceremonii trwających wiele dni. Same przygotowania zaczynają się kilka miesięcy wcześniej i obejmują liczne praktyki religijne, rytuały oraz uroczystości, w których uczestniczą dostojnicy państwowi, przedstawiciele wojska, członkowie rodziny królewskiej, a także przedstawiciele społeczeństwa tajskiego.

W najważniejszym dniu król jest prowadzony przez różne sale pałacu, aż do sali koronacyjnej, gdzie ma miejsce główna ceremonia. Następnie władca wychodzi na zewnątrz pałacu. Wita tłumy, które pojawiły się, aby uczcić to ważne wydarzenie. Szacuje się, że koronacja, która miała miejsce w 2019 roku, kosztowała około 30 milionów dolarów. W Tajlandii władca jest symbolem jedności narodowej, dlatego koszty związane z koronacją traktowane są jako inwestycja w stabilność kraju.

Nowe imię i złoto-srebrna korona

Inny przykład to afrykańskie Lesotho. Tu podczas uroczystości nowy monarcha przyjmuje królewskie imię i zostaje koronowany koroną wykonaną ze złota i srebra, zwieńczoną krzyżem. Wydarzenie to zwykle odbywa się w Maseru, stolicy Lesotho, i trwa kilka dni.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Podczas pierwszego dnia uroczystości, nowy król lub królowa przysięga wierność narodowi i otrzymuje insygnia władzy, takie jak berło i jabłko królewskie. W kolejnych dniach odbywają się parady, występy artystyczne, a także wiele innych uroczystości, w których biorą udział członkowie rodziny królewskiej oraz przedstawiciele rządu i społeczności. Podczas koronacji w Lesotho można zobaczyć tradycyjne tańce i śpiewy, a także wielokolorowe stroje, które noszą uczestnicy wydarzenia.

Przysięga na wierność

W Arabii Saudyjskiej nie ma oficjalnej tradycji koronacji w stylu zachodnim, jak np. w Wielkiej Brytanii czy w Japonii. Jednak, kiedy nowy król zostaje wybrany, organizowane są specjalne uroczystości i ceremonie, w czasie których monarcha zostaje oficjalnie zaprzysiężany.

Wchodzi na scenę przy dźwiękach hymnu państwowego, a następnie czyta specjalne oświadczenie, w którym składa przysięgę na wierność i oddanie swojemu krajowi oraz jego ludziom. Ceremonie te odbywają się zazwyczaj w obecności ważnych dostojników państwowych, w tym ministrów, gubernatorów i członków rodziny królewskiej.

Polecamy również: