{"vars":{{"pageTitle":"Kto poprowadzi gospodarkę do odbicia? Polacy wśród najmniej wierzących w rząd i duże firmy","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["badanie","ipsos","koronawirus","main","makroekonomia","prognozy","sondaz","spoleczenstwo"],"pagePostAuthor":"Daniel Rząsa","pagePostDate":"5 sierpnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":171461}} }
300Gospodarka.pl

Kto poprowadzi gospodarkę do odbicia? Polacy wśród najmniej wierzących w rząd i duże firmy

Tylko 32 proc. Polaków ufa, że to rząd poprowadzi Polskę do odbicia gospodarczego po pandemii. To, obok Kolumbii, najgorszy wynik wśród obywateli 29 krajów – wynika z najnowszego badania pracowni Ipsos.

Średnio we wszystkich 29 krajach objętych badaniem instytucje lub grupy, którym najbardziej ufa się, że wezmą na siebie główną odpowiedzialność za ożywienie gospodarki, to rząd (53 proc.), a następnie duże lub międzynarodowe przedsiębiorstwa w danym kraju (52 proc.).

Ponad 4 na 5 dorosłych w Rosji, na Węgrzech i w Korei Południowej oczekuje, że to ich rządy będą liderami procesu ożywienia gospodarczego w ich krajach – to najlepsze wyniki wśród ankietowanych.

Z drugiej strony tylko około jedna trzecia w Kolumbii (30 proc,), Polsce (32 proc.), Rumunii (34 proc.), Francji i Japonii (po 36 proc.) tak uważa.

Wiara w to, że duże firmy będą przewodzić odrodzeniu gospodarczemu dominuje natomiast w Chinach, Korei Południowej, Rosji i na Węgrzech.

Z kolei Belgia (34 proc.), Stany Zjednoczone (35 proc.), Holandia (36 proc.) i Polska z czwartym od końca wynikiem 39 proc. to kraje, w których najmniejszym zaufaniem darzy się wielki biznes w kwestii kierowania procesem naprawy gospodarki.

W kogo wierzymy najbardziej?

Według badania Ipsos na kolejnych miejscach wśród instytucji lub grup, którym najbardziej ufamy, że będą przewodzić ożywieniu gospodarczemu, znajdują się konsumenci (40 proc.) oraz małe przedsiębiorstwa (37 proc.).

W Polsce w konsumentów wierzy 31 proc. ankietowanych (wynik piąty od końca, średnia światowa to 40 proc.), a w małe biznesy 36 proc. badanych, co przy średniej światowej na poziomie 37 proc. plasuje nas w środku tabeli.

Na świecie średnio najmniej (24 proc.) uważa, że to organizacje pozarządowe i stowarzyszenia będą kluczowe dla odbudowy gospodarek po pandemii.

Co ciekawe, w Polsce oczekiwania wobec organizacji pozarządowych są stosunkowo najwyższe: 28 proc. respondentów wskazało je jako główną siłę napędową ożywienia gospodarczego.

Najbardziej w organizacje pozarządowe wierzyli ankietowani w Turcji, RPA i Malezji (Polska zajęła ósmą pozycję), a najmniej w Rosji, Holandii, Hiszpanii i Belgii.

Co czwarty badany nie ufa żadnemu z powyższych podmiotów, by pokierowały ożywieniem gospodarczym.

Kiedy odrodzenie gospodarki?

Ipsos zadał tez ankietowanym pytanie o to, kiedy kiedy oczekują, że ich gospodarki odbudują się w pełni po pandemii Covid-19.

Z badania wynika, że większość mieszkańców Chin i Arabii Saudyjskiej twierdzi, że gospodarka ich kraju już wyszła z pandemii lub wyjdzie z niej w ciągu najbliższego roku.

We wszystkich innych krajach większość badanych oczekuje, że odbudowa po Covid-19 zajmie co najmniej dwa lata.

Pesymizm jest najbardziej rozpowszechniony w Rosji, RPA, Argentynie, Rumunii, Kolumbii, na Węgrzech i w Polsce, gdzie od połowy do dwóch trzecich respondentów uważa, że miną ponad trzy lata, zanim gospodarka ich kraju podniesie się po pandemii.

W Polsce uważa tak dokładnie połowa ankietowanych (50 proc.). 29 proc. oczekuje odbudowy po pandemii w ciągu 2 do 3 lat, 17 proc. w ciągu roku od teraz, a 5 proc. uważa, że gospodarka już się odbudowała po Covid-19.

Metodologia

Badanie Ipsosu zostało przeprowadzone między 25 czerwca a 9 lipca 2021 roku na platformie internetowej Global Advisor. Badacze przeprowadzili 21,5 tys. wywiadów z osobami w wieku 18-74 lat pochodzącymi z 29 krajach świata.

W Polsce próba badania wyniosłą 500 osób. Ipsos uznaje, że ich próbę można uznać za reprezentatywną dla ogółu dorosłej populacji Polski w wieku poniżej 75 lat.

Notowany na francuskiej giełdzie Ipsos to trzecia największa firma badawcza na świecie, działająca w 90 krajach.

Sceptyczni Polacy

Czytając powyższe badanie Ipsosu warto odnotować, że w poprzednich badaniach tej firmy Polacy generalnie plasowali się wśród najbardziej pesymistycznych narodów.

W grudniu zeszłego roku Ipsos zapytał obywateli 31 krajów o to, jak bardzo prawdopodobne wydaje im się to, że skuteczna szczepionka na Covid-19 będzie szeroko dostępna w ich krajach w 2021 roku.

Ogółem 60 proc. ludzi na całym świecie twierdziło wtedy, że jest prawdopodobne, że skuteczna szczepionka będzie szeroko dostępna w ich krajach w nadchodzącym roku.

Najmniej nadziei wyrazili ankietowani właśnie w Polsce: tylko 44 proc. Polaków tak uważało. Przedostatnia była Hiszpania, gdzie taką opinię wskazało 45 proc. obywateli.

Ten sceptycyzm Polaków co do dostępności szczepionki w ich kraju wiązał się z szerszym podejściem naszych obywateli do szczepionki w ogóle: według Ipsos tylko 53 proc. z nas w trakcie trwania badania wierzyło, że skuteczną szczepionkę uda się wynaleźć do końca 2021 roku (badanie został przeprowadzone w okresie 23 października – 6 listopada).

Więcej o tamtym badaniu pisaliśmy w tym artykule.