{"vars":{{"pageTitle":"Kupujący pod parasolem. Nowe prawo ma mu dać większą ochronę w cyfrowym świecie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["e-commerce","handel","najnowsze","przedsiebiorstwa","sklepy","tomasz-chrostny","uokik"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"30 grudnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":452620}} }
300Gospodarka.pl

Kupujący pod parasolem. Nowe prawo ma mu dać większą ochronę w cyfrowym świecie

Od początku 2023 roku zmienią się przepisy ważne z punktu widzenia konsumentów, a ich większa część jest kupującym na rękę.

Katalog najważniejszych zmian w przepisach przedstawił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Najważniejsze zmiany w polskim prawie wynikają z implementacji trzech unijnych dyrektyw: Omnibus, Towarowej oraz Cyfrowej. Dodatkowo z inicjatywy prezesa UOKiK wprowadzono regulacje, które mają ukrócić nieuczciwe praktyki na pokazach handlowych.

Celem zmian jest przede wszystkim dostosowanie przepisów chroniących konsumentów do dynamicznie rozwijającego się świata cyfrowego. Coraz częściej robimy zakupy on-line, korzystamy z treści i usług cyfrowych, zawieramy przez internet umowy, za które płacimy naszymi danymi. We wszystkich tych sytuacjach konieczne jest zapewnienie konsumentom wysokiego poziomu ochrony – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK cytowany w komunikacie.

Urząd przedstawił na razie ogólny zarys zmian, a w kolejnych tygodniach na swoich mediach społecznościowych i na stronie internetowej będzie wyjaśniał szczegóły.

Koniec z fałszywymi promocjami i podwójną jakością

Jak pisze UOKiK, każdy przedsiębiorca ogłaszający wyprzedaż lub promocję, obok ceny promocyjnej (aktualnej) będzie musiał umieścić najniższą cenę produktu z ostatnich 30 dni poprzedzających obniżkę.

Podobnie sprawa się ma z produktami o krótkim terminie przydatności do spożycia. Sprzedawca ma uwidaczniać aktualną cenę i tę sprzed pierwszego zastosowania obniżki. Jeśli np. banany kosztują 5 zł, a sprzedawca obniżył cenę dwukrotnie o 20 proc., to obok ceny 3,20 powinna pojawić się informacja, że produkt kosztował 5 zł przed promocją.

Zakazane będzie też wprowadzanie towaru na rynek towaru jako identycznego z tym, który jest sprzedawany w innych krajach UE, jeśli będzie się istotnie od niego różnił np. składem, a nie będzie to obiektywnie uzasadnione.

Odpowiedzialność za niezgodność towaru z umową

Tak będzie brzmiała nowa nazwa rękojmi. Reklamacja w pierwszym etapie będzie polegała na naprawie lub wymianie towaru. Na drugim etapie dochodzenia roszczeń będzie można ubiegać się o zwrot pieniędzy. Na korzyść klientów przedłużono do dwóch lat termin domniemania, że produkt był wadliwy już w momencie sprzedaży.

Sprzedawca będzie odpowiadał za wady – tak jak dotychczas – przez dwa lata od wydania towaru. Nowością jest, że w przypadku rzeczy używanych nie będzie mógł skrócić tego czasu do roku. Termin przedawnienia roszczeń reklamacyjnych zostanie wydłużony do sześciu lat.

Rewolucje nie ominęły sklepów internetowych

Pierwszą ważną rzeczą jest to, że platformy sprzedażowe będą musiały podać dodatkowe informacje. Chodzi na przykład o to, czy sprzedający jest firmą, czy osobą fizyczną, a także o podział obowiązków dotyczących realizacji umowy. Pojawią się informacje o głównych parametrach, które decydują o kolejności pojawiania się wyników. Trzeba będzie też wyszczególnić płatne reklamy i oferty promowane, a także indywidualne dostosowywanie ceny.

Przy sekcji opinii o produkcie pojawi się informacja, czy i w jaki sposób przedsiębiorca je weryfikuje, a także czy zamieszcza wszystkie opinie, czy tylko te pozytywne. Od nowego roku zabronione będzie zamieszczanie fałszywych lub zniekształconych opinii.

Ukróci się też proceder odsprzedaży konsumentom biletów na koncerty i mecze, które kupiły boty. Będzie można także dokonać reklamacji produktów cyfrowych, takich jak gry czy e-booki. Na sprzedawcy ciąży odpowiedzialność za zgodność takiego cyfrowego towaru z jego wersją próbną czy zapowiedziami. Oprócz tego sprzedawca będzie dostarczał konsumentom aktualizacje przez co najmniej dwa lata.

Ochrona konsumentów dotyczy także przypadków, kiedy za produkt zapłacili swoimi danymi osobowymi. Będą obowiązywać takie same zasady jak w odniesieniu do odpłatnych usług, np. możliwość odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni.

Lepsza ochrona seniorów przed oszustwami

Do 30 dni wydłużono termin na odstąpienie od umowy zawartej podczas nieumówionej wizyty w domu konsumenta lub wycieczki. Jeśli chodzi o pokazy, to na zrezygnowanie klient ma nadal 14 dni. Co więcej, podczas pokazu czy wycieczki nie można będzie zawierać umów finansowych, np. umowy pożyczki. A nawet jeśli ktoś ominie ten zakaz, to taka umowa nie będzie wiążąca dla klienta.

Dodatkową korzyścią dla klientów jest zakaz przyjmowania płatności przed upływem terminu na odstąpienie od umowy. Dotyczy to umów zawieranych podczas pokazu, wycieczki lub nieumówionej wizyty u konsumenta. To rozwiązanie pozwoli na podjęcie świadomej decyzji o zakupie, a konsumenci nie będą narażeni na straty finansowe, jeśli zrezygnują z niego w ustawowym terminie.

Ponadto umożliwiono odstąpienie od niektórych umów o świadczenie usług zdrowotnych, zawartych poza lokalem przedsiębiorstwa lub na odległość. Tu wyszczególniono zwłaszcza umowy na abonamenty medyczne.

Czytaj także: