{"vars":{{"pageTitle":"Pogrom akcji spółek energetycznych na giełdzie. Nowy podatek wystraszył inwestorów [AKTUALIZACJA]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["akcje","ceny-energii","ceny-pradu","finanse","gielda","main","najnowsze","pge","tauron"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"26 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"26","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":360367}} }
300Gospodarka.pl

Pogrom akcji spółek energetycznych na giełdzie. Nowy podatek wystraszył inwestorów [AKTUALIZACJA]

Akcje PGE traciły w poniedziałek przed południem aż 7,5 proc., a Tauron spadał o 6,7 proc. po zapowiedziach wprowadzenia specjalnego podatku od nadzwyczajnych zysków. Miałyby go płacić spółki energetyczne.

Analitycy spodziewali się, że spółki energetyczne notowane na giełdzie będą pod dużą presją, po tym, jak rząd zapowiedział wprowadzenie specjalnego 50-proc. podatku od nadmiarowych zysków. W praktyce przekreśla on szanse na dużą dywidendę z zysków firm uzyskanych na dużym wzroście cen energii dla innych akcjonariuszy, poza Skarbem Państwa.

Wprowadzenie polskiego windfall tax zapowiedzieli w weekend premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jacek Sasin. To resort tego ostatniego przygotował projekt rozwiązań.

Podatek ma wynosić 50 proc. nadmiarowego zysku. Według zapowiedzi wicepremiera Sasina podatek ma dać budżetowi państwa ponad 13 mld zł. Pieniądze zostaną wykorzystane na pokrycie przede wszystkim kosztów zamrożenia cen energii.


Zamrożenie cen prądu dla odbiorców wrażliwych i nowy podatek. Wicepremier ujawnia szczegóły


– Spółki chętnie te zyski oddadzą – zaproponowałem właśnie taki mechanizm podatku od tych nadmiarowych zysków. To będzie podatek – taka jest moja propozycja, mam nadzieję, że rząd to przyjmie – 50 proc., bardzo wysoki podatek, który da budżetowi państwa ponad 13 mld zł. Te pieniądze w całości będą pokryte na ulżenie Polakom w tym trudnym momencie spowodowanym kryzysem, wojną na Ukrainie, ale również polityką klimatyczną i energetyczną Unii Europejskiej – mówił Sasin w rozmowie z TVP1.

Wcześniej wprowadzenie podatku zapowiadał premier.

(…)Chciałbym podkreślić, że nie będziemy tolerowali sytuacji, w której nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa – i spółek zagranicznych – są realizowane kosztem obywateli albo instytucji wrażliwych. Poleciłem ministerstwu aktywów państwowych i ministerstwu klimatu jak najszybsze wypracowanie odpowiednich rozwiązań prawnych – napisał premier na Facebooku.


Czytaj również: Windfall tax i „żerowanie na wojnie”. Tłumaczymy, o co chodzi z podatkiem od nieoczekiwanych zysków


– Będziemy opodatkowywać te spółki by mieć środki na dalsze finansowanie pomocy i programów socjalnych z budżetu państwa. Nie będziemy tolerować takiego ustalania cen, które jest pięcio czy dziesięciokrotnie wyższe – marży, która jest 700, 800 zł, 900 zł na jednej megawatogodzinie – a z tym obecnie mamy do czynienia – podkreślił szef rządu.

Kilka minut po otwarciu notowań indeks największych spółek notowanych na warszawskiego giełdzie, WIG-20, tracił w poniedziałek 2,15 proc.


Polecamy: