Badanie naukowe potwierdza, że ludzie bardzo wyczuleni na gorycz w pożywieniu mają aż 10 razy większą odporność na zakażenie koronawirusem. To zasługa receptorów T2R38, które zanikają z wiekiem.
Autorzy nowego badania naukowego na temat koronawirusa mają dobrą wiadomość dla osób, które nie przepadają za gorzkawym smakiem niektórych produktów.
Okazuje się, że ludzie bardzo wyczuleni na gorycz w pożywieniu są aż dziesięciokrotnie mniej narażeni na zakażenie koronawirusem.
Naukowcy od miesięcy starają się odpowiedzieć na pytanie, jak zapobiec infekcji koronawirusem. Ustalono już, co pomaga uchronić się przed zachorowaniem, ale wciąż odkrywa się nowe informacje dotyczące czynników redukujących prawdopodobieństwo infekcji. Jak wynika z nowego badania, jednym z takowych czynników jest wrażliwość na gorzki smak.
Zespół lekarzy z Luizjany postanowił przyjrzeć się danym pozyskanym od 1935 pacjentów lokalnych przychodni i szpitali. Nad przeprowadzeniem eksperymentu czuwali rynolodzy – specjaliści zajmujący się fizjologią, rozpoznawaniem, diagnozowaniem i leczeniem chorób nosa i zatok przynosowych.
Uczestników poddano testom smaku, których celem było zdiagnozowanie wrażliwości na gorycz w pokarmach. Oprócz tego przeszli oni niezbędne badania krwi, które miały wykryć, czy nie przechodzili COVID-19 w przeszłości lub na początku eksperymentu.
Tlenek azotu wzmacnia odporność
Okazało się, że w przypadku ludzi szczególnie wyczulonych na gorzki smak wina, brokułów, selera, grejpfruta czy brukselki, prawdopodobieństwo zakażenia koronawirusem było dziesięciokrotnie mniejsze niż u osób wykazujących słabsze odczuwanie goryczy.
Nadwrażliwi na gorzki smak uczestnicy badania posiadali w jamie ustnej znacznie więcej receptorów o nazwie T2R38. Te receptory reagują na gorycz i uwalniają tlenek azotu, który może zabijać wirusy, wzmacniając naturalne mechanizmy, chroniące organizm przed infekcją.
Badanie ujawniło, że średnia wieku osób odpornych na infekcję koronawirusa była wyraźnie niższa względem badanych, na których ciążyło największe ryzyko. To sugeruje, że receptory T2R38 z wiekiem zanikają.
„Różnice w funkcjonowaniu receptorów smaku w drogach oddechowych mogą odzwierciedlać osłabioną odporność wrodzoną i predyspozycje do niektórych infekcji dróg oddechowych i zaburzeń zapalnych. Dlatego jeśli nie odczuwasz gorzkiego smaku, w dobie pandemii powinieneś być o wiele bardziej ostrożny” – stwierdzają autorzy badania.