{"vars":{{"pageTitle":"mBank podnosi swoje prognozy dla PKB Polski, ale wskazuje, że będzie dużo zachorowań w zimie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["koronawirus","main","makroekonomia","mbank","pkb","prognozy"],"pagePostAuthor":"Daniel Rząsa","pagePostDate":"4 września 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"04","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":61399}} }
300Gospodarka.pl

mBank podnosi swoje prognozy dla PKB Polski, ale wskazuje, że będzie dużo zachorowań w zimie

Ekonomiści mBanku podnieśli swoje prognozy wzrostu PKB Polski i ograniczyli prognozy spadku tego wskaźnika w 2020.

mBank podał, że zrewidował tempo wzrostu PKB na 2020 rok z -4,2 proc. do -3,1 proc.

„2021 rok też lekko podnosimy, choć skala rewizji jest w tym przypadku mniejsza: wcześniej prognozowane 4,6 proc. zamienia się w 4,9 proc.” – napisali ekonomiści.

Jak dodali, głównym powodem rewizji są inwestycje i w nieco mniejszym stopniu – zapasy.

„To nadal ‚pierwiastkowa’ ścieżka ożywienia. Obniżamy stopę bezrobocia i nieco bardziej umacniamy złotego. Nie zmieniamy poglądu w sprawie stóp procentowych. 2020 i 2021 rok upłynie przy stopie referencyjnej 0,1 proc.” – podali też.

Według nich, jesień i zima charakteryzować będą się wysoką liczbą zachorowań, a kontynuowana będzie strategia lokalnego podwyższania i obniżania obostrzeń.

„Nie będzie powrotu do krajowej kwarantanny, choć nie oznacza to, że otoczenie funkcjonowania podmiotów gospodarczych będzie łatwe. Sezon szkolny nie będzie przebiegał gładko. Lokalne ogniska zachorowań będą prowadzić do otwierania i zamykania placówek. Będzie to skutkować pewną dezorganizacją życia gospodarczego i społecznego. Zakładamy jednak, że gospodarstwa domowe będą coraz lepiej panować nad trudną sztuką nawigowania w okresie epidemii i straty ekonomiczne z tego tytułu nie będą znaczące (lub innymi słowy: będą niewspółmiernie małe w stosunku do tych z marca i kwietnia)” – napisali.