{"vars":{{"pageTitle":"Miasto dla mieszkańców, nie dla samochodów. Oto postulaty transportowe w nowej kadencji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news"],"pageAttributes":["main","miasta","najnowsze","strefa-czystego-transportu","strefy-czystego-transportu","transport","transport-publiczny"],"pagePostAuthor":"Emilia Derewienko","pagePostDate":"25 kwietnia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":705662}} }
300Gospodarka.pl

Miasto dla mieszkańców, nie dla samochodów. Oto postulaty transportowe w nowej kadencji

Miasto powinno być przyjazne pieszym, rowerzystom, dzieciom i seniorom, a transport – skoncentrowany dla zbiorkomie, nie samochodach. Takie postulaty dla nowych prezydentów polskich miast przedstawiają organizacje pozarządowe na początku nowej kadencji samorządów.

Zaczyna się nowa kadencja samorządowa. W obszarze zielonego transportu jest wciąż wiele do zrobienia. Podczas gdy jeszcze niedawno rozwój infrastruktury sprzyjał transportowi indywidualnemu i poruszaniu się po mieście autem, teraz doświadczamy skutków takiej polityki. I są one w większości negatywne.

Transport oparty o auta osobowe w 2021 roku w Polsce odpowiadał za niemal jedną trzecią emisji tlenków azotu. Poza tym – za ponad 26 proc. emisji sadzy, ponad 11 proc. emisji tlenku węgla oraz około 4 proc. emisji pyłów PM10 i PM2.5.

Problem wpływu transportu osobowego na zdrowie jest bardziej dotkliwy w miastach, które są zarazem gęściej zaludnione.

Jak powinno wyglądać miasto w nowej kadencji 2024-2029? Kierunek zmian i rozwoju mobilności nowym prezydentom miast i samorządom wskazały 34 organizacje pozarządowe w dokumencie „Przyjazny transport – wspólna sprawa”.

Chodnik dla pieszych, nie dla aut

Jednym z najważniejszych postulatów wymienianych w publikacji jest przywracanie chodników pieszym. Organizacje wskazują, że miasta mogą zrobić więcej w sprawie regulacji, dotyczących korzystania z przestrzeni dla pieszych przez kierowców aut.

W 2022 roku zmieniła się definicja chodnika w Prawie o ruchu drogowym i stał się on drogą dla pieszych, w praktyce jednak nic się nie zmieniło – przypominają autorzy publikacji.

Wskazują, że pieszy powinien mieć 1,8 m szerokości chodnika wolnego od wszelkich przeszkód, a miejsca parkingowe powinny zostać przeniesione z chodnika, na drogi. – Jeśli uda się zwolnić przestrzeń dla pieszych szerszą niż 2 metry, wskazane jest wprowadzenie pasa lub elementów zieleni – czytamy.


Czytaj także: Strefa czystego transportu w Warszawie już w 2024 roku. Ale to ciągle za mało


Proponują też eliminacje ruchu samochodowego w bezpośrednim otoczeniu szkół i placówek edukacyjnych – czasowo lub na stałe. Cel? Zmniejszenie ryzyka wypadków z udziałem dzieci, a także ograniczenie kontaktu ze spalinami najmłodszych.
Autorzy raportu wskazują również na konieczność utworzenia stref płatnego parkowania.

Konieczność poniesienia kosztu związanego z parkowaniem skłania mieszkańców do przemyślenia, czy naprawdę muszą dojechać w dane miejsce samochodem. Strefy płatnego parkowania zachęcają do korzystania z transportu publicznego oraz do aktywnej mobilności – argumentują.

Wśród postulatów, co nie dziwi, znalazła się także walka z wykluczeniem komunikacyjnym oraz zadbanie o potrzeby osób transportowych z niepełnosprawnościami i starszych.

Drogi piesze powinny być dostosowane do słabszego wzroku i słuchu, ograniczeń ruchowych, szybszego męczenia się, poruszania się o kulach i na wózku, a także do spacerów rodziców z dziećmi w wózkach i prowadzących małe dzieci za rękę. Między innymi z tego względu trzeba dbać o ich szerokość i nawierzchnię – napisano.

Tempo 30

Raport pokazuje, że większy nacisk powinien być położony na rozwój transportu publicznego, ale i na ograniczanie dozwolonej prędkości w miastach. Autorzy publikacji podają, że sytuacja w zakresie bezpieczeństwa drogowego w Polsce nie jest dobra. Tylko w latach 2019-2021 na drogach polskich miast zginęło ponad 2200 osób. Większość (60 proc.) potrąceń pieszych w miastach miało miejsce na przejściach dla pieszych.

Zmniejszenie prędkości jest sprawdzonym sposobem poprawy bezpieczeństwa. Prawdopodobieństwo odniesienia śmiertelnych obrażeń w przypadku potrącenia pieszego przy prędkości 30 km/h jest około pięć razy mniejsze niż przy prędkości 50 km/h – czytamy.

Postulują o wprowadzenie tzw. Wizji Zero, czyli przyjęcia celu zero ofiar śmiertelnych wypadków drogowych, z terminem i planem jego realizacji.

Jakość powietrza jest ważna

Potrzebne jest wytyczenie przez samorząd co najmniej pięciu punktów na terenie danego miasta spełniających kryteria przydatności do postawienia stacji monitoringu jakości powietrza o charakterze komunikacyjnym w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska, przy drogach z wysokim natężeniem ruchu samochodowego, a jednocześnie z dużym ruchem pieszym – czytamy.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Dbaniu o czyste powietrze mają także służyć Strefy Czystego Transportu. Autorzy mają świadomość, że rozwiązanie to budzi wiele kontrowersji, ogranicza bowiem wstęp do miasta pojazdom, które nie spełniają określonych norm.

Strefy czystego transportu to jedno z wielu narzędzi służących do poprawy jakości powietrza. W Europie działa ich już ponad 320 i ich skuteczność jest potwierdzona. Z badań rzeczywistych emisji prowadzonych między innymi w Warszawie wiemy, że stosunkowo niewielka grupa pojazdów ma nieproporcjonalnie duży udział w zanieczyszczeniach wytwarzanych przez transport drogowy – postulują.

Czytaj także: